fiona.22 pisze: No i jest jeszcze całe stado kotów na osiedlu u joanny521
Stado ostatnio bardzo się zmniejszyło
Z dobrych wieści: Katie i Domina znalazły domy
Angelika przebywa w DT, opiekunka szuka dla niej domku, bo raczej nie może jej u siebie zostawić (zakocona i zapsiona).Z gorszych wieści: Abigeil, Bezogonek i Silver od dłuższego czasu nie przychodzą
Być może znalazły sobie nowy teren, bo kotek ubyło. Została tylko jedna niewysterylizowana: Suzi, ale trudna bestia do złapania 
Cwana jest i za nic do klatki wejść nie chce, choć rozpoznaje nas, szczególnie Julię, i głośno domaga się jedzenia, ociera się o nogi, barankuje, ale na ręce też się wziąć nie pozwala. Anabella czasem pozwala się pogłaskać, kiedy się go?ją? zaskoczy przy jedzeniu, trochę mniej dzikie kocisko się zrobiło. Z nim i z Suzi jest w ogóle ciężka sprawa, bo są bardzo do siebie przywiązane i wydaje się nam, że Anabella jest podporządkowany/a Suzi . Gdyby miały być adoptowane to tylko razem, zwłaszcza Anabella mógłby mieć problem sam na wolności. Trzeba by je w ogóle złapać razem, nawet na zabieg. Czytałam dziś w Teraz Kielce, że po 20 kwietnia mają być talony. Może teraz się uda dostać, podobno mają być wydawane przede wszystkim karmicielom.
Jest jeszcze niejaka Kłapousia vel Klapcia, Julia pisała o niej w swoim wątku i dla niej zrobiła bazarek. Udało się nam ją wysterylizować
Jutro Julia wrzuci jej zdjęcia. Jest pod naszą opieką. Starsza już kotka, zakociła kolejne podwórko z przyległościami. Bezogonek bardzo zdziczał, do adopcji się raczej nie nadaje.
Miałyśmy pod opieką jeszcze jedno podwórko (to zakocone przez Klapousię), ale tam sytuacja prawie unormowana z pomocą Pani, która się sporym stadkiem opiekowała, większość koczowała u niej na balkonie, stamtąd pochodzą też kocięta, o których później pisała Julia (znalazły domki
). Pani dała się przekonać do sterylizacji i jakoś poszło...Jeśli coś pominęłam, to Julia jeszcze dopisze jutro
(zajmują się wszelkimi pracami na wysokościach w regionie świętokrzyskim + w okolicy Zawiercia): 
