Boluś ze śmietnika. Kupię krowę w trybie PILNYM!! ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2012 16:54 Re: Boluś ze śmietnika. Żyje. Braciszkom [']

MB&Ofelia pisze:Mojej Ofelii i jej siostrze zakraplałam zaropiałe ślipka bodajże gentamycyną. Co prawda były starsze (ok. 5 tygodni), ale gdyby dalej zbierała się ropka, to podpytaj weta, czy nie trzeba by było tym zakraplać. Tylko musiałby dać receptę, bo to kropelki z antybiotykiem.


Wypisał mi receptę na gentamycynę, ale po chwili z jakiegoś powodu wypisał nową na biodacynę.

dinzoo pisze:Aniada dla Bolusia jesteś jedyną mamą jaką zna :1luvu: on nie ma innej, no może jeszcze Twój TŻ :mrgreen:


Zażądałam wypaśnego prezentu na Dzień Matki od TŻ-ta. Powiedział, że nie ma takich: on jest matkiem i kropka.
amyszka pisze:Skąd u malca tyle ropy ? 8O :strach:


Amysiu, nie wiem, ale to było straszne. Byłam pewna, że stracił oko.

Anka22, Erin, zgadzam się.
Ale ja wierzę w dziejową sprawiedliwość. Może niekoniecznie ludzką... :oops:
Aniada
 

Post » Wto maja 15, 2012 17:56 Re: Boluś ze śmietnika. Żyje. Braciszkom [']

Już nie jestem "ślepym miotem" ze śmietnika. Mam wolę życia w oczkach. Na razie - w jednym, ale zawsze!

Obrazek

"Może mam malutkie łapusie, ale wciąż idę, IDĘ i się nie poddaję". Boluś I Dzielny.

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto maja 15, 2012 17:59 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Wto maja 15, 2012 17:58 Re: Boluś ze śmietnika. Żyje. Braciszkom [']

Jaki drobiażdżek :1luvu:
Jedz Boluś, taki maleńki jesteś, musisz szybko rosnąć :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto maja 15, 2012 18:03 Re: Boluś ze śmietnika. Żyje. Braciszkom [']

Boluś I Dzielny, władca serc Mirmiłowa. :) Krocz dzielnie maluchu. :1luvu:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto maja 15, 2012 18:07 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Podczytuję i trzymam :ok: Straszna kruszynka z niego.

Coś mi chodzi po glowie, że takiemu maluchowi karmionemu butlą dobrze jest podlożyć coś miękkiego pod lapki, żeby mógl "dreptać" bo one normalnie cycucha u kotki przy jedzeniu udeptują.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2012 18:07 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Macie naprawdę ogromne serca :1luvu: .

A Boluś to sama słodycz, rośnij i bądź zdrowy chłopaku :ok: :ok: .

Mam nadzieję, że tego kto tak okrutnie potraktował te kocięta spotka zasłużona kara... :evil:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto maja 15, 2012 18:11 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

MariaD pisze:Boluś I Dzielny, władca serc Mirmiłowa. :) Krocz dzielnie maluchu. :1luvu:


Kiedy nie mam siły, tak się objadłem. Zawsze wiadomo, kiedy mam dość - zasypiam natychmiast...

Obrazek

Felinku, podkładam, ale on tak się wierci, że niestety musi być jak jest. Ma podłożone pod tylnymi łapkami, a ja jestem pochylona pod kątem, żeby nie był całkiem spionizowany. Często podkładamy mu też palce pod łapki przednie, by mógł udeptywać właśnie.
Aniada
 

Post » Wto maja 15, 2012 18:37 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Boże jaki on piękny, kochany, Bolesław I Dzielny , rośnij Bolesławie :ok:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 18:39 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Boluś, koffam Cię bezgranicznie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto maja 15, 2012 18:39 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

No wiem, że się wierci. One przy kotce to w ogóle cuda wyrabiają :lol: Kiedyś dawno zdarzylo mi się odbierać poród u wyrzuconej kotki, która przyplątala się nam do bloku i pomagać jej w odchowie maluchów. Super doświadczenie to bylo :P
Mamusia zresztą okazala się tak przedsiębiorczą jednostką, że w końcu sama się wprowadzila do sąsiadki z parteru (mimo protestów jej męża i rezydującej suki) i mieszkala u niej ladnych parę lat.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2012 18:47 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Śliczny malusi tygrynio :1luvu:

Z Wielkiej Księgi Imion: "Bolesław to imię pochodzenia starosłowiańskiego, oznacza: bardzo sławny lub ten, który ma zdobyć większą sławę"
http://www.ksiegaimion.com/boleslaw

Boluś już sławny jest :) musi być zdrowym, dorodnym Bolesławem :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 15, 2012 18:49 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Jakie maleństwo! A jakie łapeczki maleńkie! :1luvu:
Na działce obok jest 6 takich burych szkrabeczków...
Chodzę i doglądam i domków szukam... :ok:
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Wto maja 15, 2012 18:49 Re: Boluś ze śmietnika. Żyje. Braciszkom [']

Aniada pisze:Zażądałam wypaśnego prezentu na Dzień Matki od TŻ-ta. Powiedział, że nie ma takich: on jest matkiem i kropka.

tia? a cycem karmił? ;)
Pozdrowienia nadal z Poronina - od Lenina :>
aha, tam wcześniej któraś z Dziewczyn postulowała rozmnożenie/sklonowanie Aniadowego Małża - niech się łaskawie w kolejkę ustawi, chętnych jest więcej 8)
KotkaWodna
 

Post » Wto maja 15, 2012 18:56 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Aniado dawanie ogólnie antybiotyku przy zapaleniu w okolicy oka jest trochę bez sensu.Nie penetruje do oka, więc wet dobrze zrobił dając krople.Powiem jeszcze coś, co mowię mamusiom niemowlaków: cała kropla mieści się w worku spojówkowym osoby dorosłej.Więc jak przy zakraplaniu wypływato znaczy,że się nie mieśi i tak ma być:)
Dawkę dał jaką??

Tylko nie rozcieńczaj tych kropel, jak ktoś tu radził,one są jałowe w pojemniczku i takie mają być.


Aniado, mija 48 godzin!

Bolesław ma się na życie.
Gwarancji nie ma póki co,ale jest coraz większa nadzieja.Moja koleżanka od wcześniaków mwi,że każda doba "do przodu" to wzrastający procent przezycia u tych dzieci.
I z Bolkiem też tak jest.
Każdy dzień to większa szansa!!! :D


Kibicujemy Bolusiowi nadal.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 15, 2012 19:04 Re: Boluś ze śmietnika. Fotki. Braciszkom [']

Bolesławie, jako przydomek rodowy, poza z Mirmiłkowa powinieneś dostać Emocjonujący :!:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości