BRYLANT nasz kochany. Zamienił TDT w DS :)

U ludzi też występują przeróżne objawy stresu: tiki, natręctwa, samo okaleczanie się. A kot też człowiek.
Nie długo zapomni o schronisku

marta-po pisze:U ludzi też występują przeróżne objawy stresu: tiki, natręctwa, samo okaleczanie się. A kot też człowiek.
Nie długo zapomni o schronisku

Toż motyle są takie piękne :ok:

Co tam słychać u Was Marto jak Brylant?

My też pamiętamy :ok:

Może jakieś zdjęcie to jest tylko 5min roboty ..............

Marto co u Brylanta bo juz się martwić zaczełam niestety.Przepraszam jesteś moze zaganiana ale moja wyobraźnia działa niestety.

Dziewczyny, nie martwcie się

Wszystko jest na pewno ok :ok:

Marta ma po prostu mnóstwo pracy. Też miałam ostatnio taki okres, że nawet wykonanie telefonu to było dla mnie za dużo :roll:

Po prostu nie miałam kiedy..

po_prostu_kaska pisze:Dziewczyny, nie martwcie się Wszystko jest na pewno ok
Marta ma po prostu mnóstwo pracy. Też miałam ostatnio taki okres, że nawet wykonanie telefonu to było dla mnie za dużo Po prostu nie miałam kiedy..

Myślę ,że tak pewnie jest bo wiem iloma zwierzetami Marta się opiekuje .Czasu brak na wszystko lecz człowiek głupi teskni.

horacy 7 pisze:
po_prostu_kaska pisze:Dziewczyny, nie martwcie się Wszystko jest na pewno ok
Marta ma po prostu mnóstwo pracy. Też miałam ostatnio taki okres, że nawet wykonanie telefonu to było dla mnie za dużo Po prostu nie miałam kiedy..

Myślę ,że tak pewnie jest bo wiem iloma zwierzetami Marta się opiekuje .Czasu brak na wszystko lecz człowiek głupi teskni.

Tak tęsknimy i prosimy o dwa zdania i jakieś zdjęcie , wtedy się uspokoimy ....

No, bo my już tak mamy... mnie znowu serce pęka z powodu pewnej koteczki...

Brylanciku :1luvu:

meksykanka pisze:No, bo my już tak mamy... mnie znowu serce pęka z powodu pewnej koteczki...

Brylanciku

Właśnie my tak już mamy :ok:

po_prostu_kaska pisze:Dziewczyny, nie martwcie się Wszystko jest na pewno ok
Marta ma po prostu mnóstwo pracy. Też miałam ostatnio taki okres, że nawet wykonanie telefonu to było dla mnie za dużo Po prostu nie miałam kiedy..

Dzięki za zrozumienie i obronę.
Od wczoraj mam kolejne dwa koty po sterylce w klatce. Jedne wypuszczam, drugie zaraz zajmują klatkowe lokum. I tak się kręci. Zimą mam więcej czasu na przeglądanie forum, teraz z czasem gorzej. A nie piszę o tym, że zajmuję się też sterylizacją psów bezpańskich i jakimś gdziekolwiek ich lokowaniem, a z tym jest masa problemów. To ja im wszystkim robię zastrzyki po zabiegach, jeżdzę do nich, to zajmuje czas.
A poza tym nie umiem tak jak wy pisać o szczegółach, ja chyba bardziej z tych konkretnych i działających, a nie gadających jestem. A u Brylancika wszystko bardzo dobrze. Po pierwszych dwóch dniach, gdy wygryzł sobie dwie spore plamy, już nic więcej nie wygryza. A więc przenosinowy stres opadł. Ma apetyt, jest pogodny, przeciąga się, mizia, gada. Bierze interferon, co prawda z pewnymi oporami, ale łyka.
Basiu, nie martw się, nie wzięłam kota na zmarnowanie, brak wiadomości to dobre wiadomości. Znaczy się, nic złego się nie dzieje, a więc nie podnoszę alarmu. A zachowanie Brylancika nie wzbudza żadnego niepokoju.
Nawet swoich wątków nie podnoszę już od dawna.
Zdjęcia zrobię, ale raczej nie dziś. Dzisiaj to pewnie nawet na trening nie będę miała czasu pojechać, bo muszę się jeszcze na domiar złego pouczyć, bo w pracy robią nam jutro testy.
Będę po tych testach to mnie stres opuści i porobię zdjęcia i więcej napiszę. Ale najpierw muszę to zaliczyć bo na niczym innym nie mogę się skupić.

Dziękujemy za wiadomości i przepraszam ale my tego kota kochamy , więc prosze nas zrozumieć .Głaski dla Brylancika :1luvu:

BRYLANT nasz kochany. Zamienił TDT w DS :)

Kto przegląda forum