Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 13, 2012 7:14 Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Jako nowi użytkownicy forum, chcieliśmy się przedstawić i powiedzieć dzień dobry :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:)
Ostatnio edytowano Pon maja 14, 2012 11:27 przez krzyk, łącznie edytowano 2 razy

krzyk

 
Posty: 12
Od: Nie maja 13, 2012 7:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 13, 2012 7:52 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Dzień dobry! :lol:
A przedstawisz tą piękność? :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie maja 13, 2012 11:18 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Witam :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 13, 2012 11:47 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

I my się witamy :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon maja 14, 2012 9:17 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

kalair pisze:Dzień dobry! :lol:
A przedstawisz tą piękność? :P


To Bandzioch, 10 miesięczny kocur maine coon. Bestia mądra szalenie i elegancko sobie mnie wychowuje (kot ze shreka i nie ma bata- pan sięga po zabawkę). Dodatkowo gada nie z tej ziemi, nie ma chwili, żeby coś nie pogruchał - że już nie wspomnę o dotykaniu i głaskaniu, wtedy zakres dźwięków jaki kot wydaje jest masakryczny, czasami nie mogę się powstrzymać od śmiechu. Towarzyszenie we wszystkich domowych działaniach - myślałem, że to przerysowana historia, ale nie - gdzie nie pójdę, kot przy nodze. Że już nie wspomnę o ubikacji - w drzwiach są takie małe otwory przy ziemi, akurat, żeby wsadzić łapkę i powiedzieć - "tu jestem, proszę mi otworzyć".
Bandzioch jest moim pierwszym kotem, ale coś czuję, że niebawem powiększę stadko :). Na razie jestem na etapie konstruowania zabezpieczenia balkonu, coby mial kocur możliwość bezpiecznej obserwacji świata na powietrzu :). o.

:)

krzyk

 
Posty: 12
Od: Nie maja 13, 2012 7:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 14, 2012 9:37 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

krzyk pisze:
kalair pisze:Dzień dobry! :lol:
A przedstawisz tą piękność? :P


To Bandzioch, 10 miesięczny kocur maine coon. Bestia mądra szalenie i elegancko sobie mnie wychowuje (kot ze shreka i nie ma bata- pan sięga po zabawkę). Dodatkowo gada nie z tej ziemi, nie ma chwili, żeby coś nie pogruchał - że już nie wspomnę o dotykaniu i głaskaniu, wtedy zakres dźwięków jaki kot wydaje jest masakryczny, czasami nie mogę się powstrzymać od śmiechu. Towarzyszenie we wszystkich domowych działaniach - myślałem, że to przerysowana historia, ale nie - gdzie nie pójdę, kot przy nodze. Że już nie wspomnę o ubikacji - w drzwiach są takie małe otwory przy ziemi, akurat, żeby wsadzić łapkę i powiedzieć - "tu jestem, proszę mi otworzyć".
Bandzioch jest moim pierwszym kotem, ale coś czuję, że niebawem powiększę stadko :). Na razie jestem na etapie konstruowania zabezpieczenia balkonu, coby mial kocur możliwość bezpiecznej obserwacji świata na powietrzu :). o.

:)

Ja też chcę takiego kota - gadającego, dającego się miziać w nieskończoność :crying: :wink:
U nas niebawem również zacznie się akcja balkon, dobrze, że o tym pomyślałeś i kocurro będzie bezpiecznie grzać futro :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon maja 14, 2012 9:43 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

:)
Ja też chcę takiego kota - gadającego, dającego się miziać w nieskończoność :crying: :wink:
U nas niebawem również zacznie się akcja balkon, dobrze, że o tym pomyślałeś i kocurro będzie bezpiecznie grzać futro :ok:


No ma to swój urok :)
Bandzioch już ma dwie klasyczne pozycje wypoczynku - na oparciu fotela (szczególnie jak na nim siedzę) - wtedy mam piękny szal z kota; druga opcja to biurko - jak siedzę przy komputerze i coś robię, to przylatuje i kładzie się tak, ze łepetynę ma na jednym przedramieniu a ogon na drugim - i potrafi tak przespać kilka godzin (jak ja sobie gram w tym czasie) :). Kocham wariata, nawet nie myślałem, że mi tak odbije na punkcie kota :)
Ostatnio edytowano Pon maja 14, 2012 10:04 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz
Powód: poprawiłam cytat

krzyk

 
Posty: 12
Od: Nie maja 13, 2012 7:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 14, 2012 10:19 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Bandzioch to ewidentnie kolejny kot, który ma swojego Dużego, a nie odwrotnie :)
Dużo zdrówka życzymy i czekamy na kolejne foteczki Bandziocha :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon maja 14, 2012 12:42 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

krzyk pisze:
kalair pisze:Dzień dobry! :lol:
A przedstawisz tą piękność? :P


To Bandzioch, 10 miesięczny kocur maine coon. Bestia mądra szalenie i elegancko sobie mnie wychowuje (kot ze shreka i nie ma bata- pan sięga po zabawkę). Dodatkowo gada nie z tej ziemi, nie ma chwili, żeby coś nie pogruchał - że już nie wspomnę o dotykaniu i głaskaniu, wtedy zakres dźwięków jaki kot wydaje jest masakryczny, czasami nie mogę się powstrzymać od śmiechu. Towarzyszenie we wszystkich domowych działaniach - myślałem, że to przerysowana historia, ale nie - gdzie nie pójdę, kot przy nodze. Że już nie wspomnę o ubikacji - w drzwiach są takie małe otwory przy ziemi, akurat, żeby wsadzić łapkę i powiedzieć - "tu jestem, proszę mi otworzyć".
Bandzioch jest moim pierwszym kotem, ale coś czuję, że niebawem powiększę stadko :). Na razie jestem na etapie konstruowania zabezpieczenia balkonu, coby mial kocur możliwość bezpiecznej obserwacji świata na powietrzu :). o.

:)

No to brawo! A stadko powiększaj, powiększaj, bo jeden kot, to wiesz, tak słabiutko jakby. :lol:
Jest przepiękny! Wygląda na dużego, ile waży? Jeszcze młode toto, to Ci nabierze masy, nie ma co. :P A następny tez MCO, czy przygarniesz wielorasowca? :mrgreen: Obserwacja szalejących kotków, to niebo w gębie, że tak powiem. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon maja 14, 2012 15:19 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

kalair pisze:No to brawo! A stadko powiększaj, powiększaj, bo jeden kot, to wiesz, tak słabiutko jakby. :lol:
Jest przepiękny! Wygląda na dużego, ile waży? Jeszcze młode toto, to Ci nabierze masy, nie ma co. :P A następny tez MCO, czy przygarniesz wielorasowca? :mrgreen: Obserwacja szalejących kotków, to niebo w gębie, że tak powiem. :lol:


Musimy poczekać ze zmianą mieszkania na nowego osobnika w stadzie :) aktualne jest trochę za małe na 2 koty w tym jeden duży i dwóch ludziów :), takoż jeszcze nie zdecydowałem czy będzie mco, norweg, czy dachowiec - to na razie odleglejsze plany.
Jest już spory ale pewnie będzie jeszcze sporszy coś czuję (widziałem rodziców), w tej chwili waży 6,5kg i rośnie jak na drożdżach - przy codziennej dawce latania za zabawką składa się z prawie samego futra, mięśni i kości.

krzyk

 
Posty: 12
Od: Nie maja 13, 2012 7:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 12:57 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

No wiesz, może być i norweg, i dachowiec, i miaukunek.. :lol:
Zwłaszcza po zmianie mieszkania! :mrgreen:
Aczkolwiek koty to nadziemne zwierzątka, i poradzą sobie. :wink:

A Bandzioch jest przepiękny. :D Moja Safi-w podpisie- waży ok. 7, ale to dorosła kotka. Bandzioch będzie naprawdę spory, fajne są duże koty! :kotek: Mnie też się marzy MCO, i zdecydowanie zrealizujemy. Miejsca dość, ale póki co, 3 kotki muszą starczyć. :lol:
I foteczek więcej prosimy!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto maja 15, 2012 13:23 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Witamy w gronie kociarzy.
Piękny ten Bandzioch, oj piekny!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto maja 15, 2012 14:48 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Cudny! Masz może jakiś filmik z nim jak gada ? :D

Niacha

 
Posty: 407
Od: Wto sty 13, 2009 13:40
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto maja 15, 2012 15:13 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Jutro zrobię jak wrócę do domu, wrzucę na jutjuba i będzie można zobaczyć co on wyczynia z głosem :)
Z ciekawostek - w weekend z moją połówką oglądaliśmy krótki filmik z relacji z flashmoba w metrze - ludzie zaczęli grać na różnych instrumentach symfonicznych. No i w tym momencie się zaczęło, kot zaczął śpiewać do muzyki, wymiękłem :), aż spróbuję jutro zreplikować, może się uda :)

krzyk

 
Posty: 12
Od: Nie maja 13, 2012 7:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2012 15:18 Re: Bandzioch i ja mówimy dzień dobry :)

Super! Ale Ci się egzemplarz trafił!

Czekamy zatem na filmik!! :mrgreen:

Niacha

 
Posty: 407
Od: Wto sty 13, 2009 13:40
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 44 gości