cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

anulka111 pisze:Ciekawe ,czy taka zaniedbana dzialke mozna odkleszczyc jakims preparatem hmmmmmmmmmmmmmm

Wątpię trochę

jako osoba po kleszczu i z boreliozą

Trzeba zadbać i zrobić porządki.
Ja się boję kleszczy.. :oops:

anulka111 pisze:Nie ma latwo,bylam w Praktikerze-rozejrzec sie cenowo- jak to wyglada.Na szczescie sa rzeczy bardzo drogie ,ale tez i tansze- ale ogrodek to inwestycja. Podpytywalam braciszka- kompostownik chyba sami zrobimyz desek by bylo taniej. Siatke widzialam w akceptowalnej cenie - jesli faktycznie jest dziura ,moze uda sie zalatac bez problemu Oczywiscie obejrzalam wszystko-od stolikow przez namioty i parasole-z tego wszystkiego to parasol cwany widzialam i na szczescie sa promocje W przyszlosci tkai skladnay parasol bym chciala,widzialam tnaie drewniane stoliki skladane i tkaie krzeselka- jest nadzieja ,ze moze jakos to wszystko w przyszlosci ogarne-=na razie zyje mityczna trawa i chwastami I tylko trawa mi sie sni po nocy- oraz kleszczeeeeeeeeeeeeeeeee

Ciekawe ,czy taka zaniedbana dzialke mozna odkleszczyc jakims preparatem hmmmmmmmmmmmmmm

Raczej sie nie da ,możesz kupić cos dla siebie w aptece i nasmarowac się ,ale i tak 100 proc.pewnosci nie ma ,zę nic nie przywleczesz,przede wszystkim zaraz po przyjsciu do domu dokladnie się pooglądaj,czy nie masz pasażera na gapę :wink:

Popytam i poszukam w preparatach.

Na razie interwesuje mnie tylko dozyc do wtorku- ja juz mysle tylko o jednymmmmmmmmmmmmmmmm

Jak ta dzialka wyglada - jak ja juz tam chce byc

Ale z preparatem przeciw kleszczom

A daleko to Aniu masz? Witajcie niedzielnie!

10 minut od domu- na rowerze z jakies trzy :ryk:

Malo tego to takie ukryte dzialki przylegajace do poczatku duzego terenu dzialkowego-enklawa schowana w srodku -ajajajajajjjjjjjjjjjjj jeszcze dwa dni- jak ja potem wytrzymam do tego pierwszego czerwca :lol:

Rety-oczami wyobrazni juz widze -ruda Gapke wylegujaca sie wygodnie

i......kopiaca dziury :lol:

bedzie miala radosna starosc :mrgreen:

Ja bede kopac w innych miejscach

Gapusia będzie Ci pomagać.

Liczę ,ze tak- planuję się na tej dzialce nie zameczyc,ale miec z niej mnostwo przyjemnosci-szkoda tylko ,ze inwestycji nie da sie uniknac- ale trudno :roll:

W zwiazku z przyszlym psoaidaniem dzialki chyba na urodziny kupie sobie wreszcie nowy polski rowerek :mrgreen:

od wiosny meczy mnie taki turkusowy :lol:

i chyba jednak damke-bo zawsze wybieralam w koncu meski :ryk:

Wiesz, anulko, zwyczajnie Ci nie wierzę, że się nie zmęczysz :wink:

bo jak tam wkroczysz, to będziesz chciała, żeby było pięknie, a bez zmęczenia się nie da.
Będę trzymać za Ciebie kciuki, a Fasol łapki.

No nie da się nie da bez zmęczenia. Ale radość będzie swoją drogą!

E tam - takie fizyczne zmeczenie jest fajne :mrgreen:

Doczekac sie nie moge

Anulka pierwszego dnia na działce:

a potem będzie tak:
Obrazek

MariaD nie strasz mnie,tam nie ma byc zadnej dzungli :ryk:

Nie mogla az taka wyrosnac od maja zeszlego roku :ryk:

,a podobno tyle czasu nic nie robiono na jednej z tych dzialek

Ja caly czas mysle tylko o kosiarce,rowerze itd :lol:

Rety ,jakos kosiarke nagle przyslonila mi wizja maczety

MariaD co zrobić,by na działce nie było ani jednego kleszcza :roll:

anulka111 pisze::ryk: MariaD nie strasz mnie,tam nie ma byc zadnej dzungli

Nie mogla az taka wyrosnac od maja zeszlego roku ,a podobno tyle czasu nic nie robiono na jednej z tych dzialek

Ja caly czas mysle tylko o kosiarce,rowerze itd

Zakupy ogrodnicze bardzo opłaca sie robić na jesień :roll:

Oczywiście pod warunkiem,że komus się nie spieszy,rzeczy są wtedy naprawdę tanie :wink:

Beda fotki ogródka :?:

cz.8 Ryś,Gucio, Smakusia,Gapusia i świerki 2 :)

Kto przegląda forum