50 kotów Joli Dworcowej - pilnie pomoc str. 73!!!!

[akasheni]

Ależ to się nie spieszy, może być nawet za dłuższy czas, po prostu chciałam, żeby był ślad, że nie kręcę.
Serdeczne pozdrowienia dla p. Joli!!!

[jolabuk5]

Ależ to się nie spieszy, może być nawet za dłuższy czas, po prostu chciałam, żeby był ślad, że nie kręcę.
Serdeczne pozdrowienia dla p. Joli!!!

Jola sprawdziła, pieniążki wpłynęły! Bardzo, bardzo dziękujemy!!!!!

[jolabuk5]

Jola była na dziś umówiona z 2 domami, ale żaden się nie zjawił. Jedna pani wyjechała, więc może zgłosi się po długim weekendzie, druga po prostu się nie odezwała.
Czyli u Joli nadal 20 kotów.
Odwożąc strychowe koty pod Tomaszów Jola napatrzyła się na leżące na drodze rozjechane psy i koty (w sumie 8 naliczyła). Przerażajace. Zapewne częsć ich włscicieli zgłosi się do nas niedługo po nowego kota.
A to zdjęcia kotów, które pojechały pod Tomaszów -Łatek (bardziej oswojony) i Śnieżek (dzikus)

[MalgWroclaw]

Też dziś spotkałam rozjechanego kota
tzw. domy wychodzące nie są w moim typie.

[jolabuk5]

A inne sięnie trafiają Kolejny weekend bez adopcji u Joli (u mnie zresztą też).
Joli wnuczek miał silny atak astmy, leży w szpitalu, Jola się martwi.
Wczoraj Jola pomagała tej pani, co wzięła koty strychowe zawieźć do wysterylizowania 2 kotki. I tyle nowości.

[akasheni]

A jak tam leczenie świerzbowca? To musi być bardzo uciążliwe... Ciepłe myśli i pozdrowienia dla p. Joli

[jolabuk5]

Trójłapek nadal ma strupy, inne koty lepiej, raczej im przeszło. Nikt się nie wyadoptował
Jola od poniedziałku idzie do szpitala, nasiliła jej się astma (ma uczulenie na koty, niestety).

[jolabuk5]

A to zdjęcia kotów ze strychu, wyadoptowanych dzięki MiśBaloo
Podobno Łatek daje się już głaskać. Te koty były nieszczęśliwe w zamknięciu u Joli, ale wtedy nie było wyjścia - mróz, koty straciły schronienie, w dodatku były chore i wymagały leczenia oraz kastracji. Teraz wylegują się leniwie w drzwiach sutereny w słoneczku i powoli odważają się wychodzić
Oto one (zdjęcia dostałam od MiśBaloo )
Łatek


Śnieżek


Dziękuję MiśBaloo! I podziękj ode mnie Małgosi, która przyjęła koty!!!

[MalgWroclaw]

Lubię czytać dobre wieści o wyadoptowanych kotach
nie lubię złych. Biedna Pani Jola

[MiśBaloo]

Muszę sprostować - to Ewa wzięła Łatka i Śnieżka do siebie, od niej są zdjęcia i nowe wieści!
Jestem tylko pośrednikiem i sierotą, która nie umie wstawić zdjęć na forum wielkie dzięki, Jolu, że to zrobiłaś.
Dużo kciuków dla p.Joli - za poprawę zdrowia

[jolabuk5]

Przepraszam - oczywiście Ewa! Ale Twój udział był OGROMNY! Raz jeszcze dziękuję Wam obu!!!

[akasheni]

O mateczko! - alergia na koty... Tym większe wyrazy szacunku dla p. Joli! I duużo zdrowia!!!

[akasheni]

O mateczko! - alergia na koty... Tym większe wyrazy szacunku dla p. Joli! I duużo zdrowia!!!

[jolabuk5]

Jola od wczoraj w szpitalu. Robią jej różne badania, dziś zadzwonię i dowiem się więcej. Do kotów chodzą 2 sąsiadki (do domowych i do zewnętrznych), a dworcowe załatwia zmienniczka (całe szczęście że jest!).

[honda11]

ode mnie dużo kciuków i ciepłych myśli dla pani Joli