
Jeszcze jeden się nie odetkał - Tygrysek II. Kciuki za kupala nadal potrzebne.
Kotkinsie, czuję się fatalnie pod jednym tylko względem - moja sesja oddala się z niebyt...

Poza tym - jest dobrze. Moja dieta dostała wielką pomoc w postaci sporej ilości ruchu i nagminnego zapominania o posiłkach. Ważę już 56 kg. Chcę zrzucić jeszcze ze 2-3, ale mam wrażenie, że zanim oddam koty zostanie ze mnie płaszczyk.