PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 10, 2012 19:40 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Siedlce 80 km na wschod od wawy
Ja kota karmie, dwa trzy razy dziennie w strzykawce RC RECOVERY na przemian z RC COLVAESCENCE ze tak powiem wlasnie na sile, do tego wciagu dnia je mieso mielona, glownie miele mu wolowine piersi z kurczaka lopatke itd pije wode i to sporo, no widizicie dlatego zapytalem czy to nerkowiec, bo juz bym zaraz mu kupil rc ranal czy jak to sie tam zwie, wiec dzieki ze odpisalyscie, dzis dalem kotu kroplowke, jutro jade do weta z wynikami usg i zobacze co powie, do tego dostaje antybiotyk w strzykawce i lakcid

To karmic go teraz tak jak opisalem, bo watrobki nie je juz ponad tydzien i chyba powoli o niej zapomina ;>

Szkoda ze to wychodzi ze to przez glupote moj kot ma teraz takie problemy, zle sie przykladalem do tego co je, dopiero jak jest gorzej to bym z nim nie wiem gdzie pojechal i kazda sume na niego wydal ;/ eh tak mi glupio... az sie plakac chce..

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Czw maja 10, 2012 20:05 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

poppe pisze:Siedlce 80 km na wschod od wawy


W Warszawie mam świetną wetkę do polecenia, ale Wam potrzebny jest zaufany wet na miejscu.
Zobacz na razie co Twoja lekarka powie - bo może okaże się że jest całkiem sensowna.
Gdyby zabrakło Ci jednak zaufania do niej a nikogo innego nie masz - to mogę Ci naszą wetkę z czystym sumieniem polecić.
Ale na razie spokojnie, zobacz co zaproponuje Twoja lekarka. Bo mam do niej dobre przeczucia.

Ja kota karmie, dwa trzy razy dziennie w strzykawce RC RECOVERY na przemian z RC COLVAESCENCE do tego wciagu dnia je mieso mielona, glownie miele mu wolowine piersi z kurczaka lopatke itd pije wode i to sporo, no widizicie dlatego zapytalem czy to nerkowiec, bo juz bym zaraz mu kupil rc ranal czy jak to sie tam zwie, wiec dzieki ze odpisalyscie, dzis dalem kotu kroplowke, jutro jade do weta z wynikami usg i zobacze co powie, do tego dostaje antybiotyk w strzykawce i lakcid


No to super że kocurek zaczyna normalnie jeść!
Jednak trzeba wziąć pod uwagę że karmy dla rekonwalescentów zawierają sporo witamin D i E.
Gdy tylko kocurek zaskoczy na mięso (a chyba już to się dzieje) to warto zmniejszyć ilość takich skoncentrowanych odżywek na rzecz mięsa i karm gotowych. Gdy gotujesz mięso i je mielisz, możesz też ugotować bardzo mocno marchewkę i również ją zmielić, zmieszać z mięsem (ma jej być troszkę) - może przejdzie. Warto by mu wprowadzić do diety dobre karmy gotowe.
Niestety, pozbywanie się z organizmu nadmiaru witamin rozpuszczalnych w tłuszczach trwa sporo czasu, więc nie oczekuj spektakularnych efektów.

Szkoda ze to wychodzi ze to przez glupote moj kot ma teraz takie problemy, zle sie przykladalem do tego co je, dopiero jak jest gorzej to bym z nim nie wiem gdzie pojechal i kazda sume na niego wydal ;/ eh tak mi glupio... az sie plakac chce..


Niestety, często ludzie popełniają takie błędy w żywieniu kotów - pozwalają im decydować co będą jeść bez względu na to co kot sobie wybierze za przysmak.
Wątróbki są bardzo zdradzieckie. Niby wartościowe - ale w nadmiarze bardzo szkodliwe.
Same z siebie ze względu na bycie bombą witaminową - ale i dlatego jak są napakowane toksynami gdy pochodzą od zwierząt hodowlanych.
Ale jak się człowiek nie wgłębi w temat to nie wie.
Wydaje mu się ze wątróbka to przecież prawie jak mięso, o jak fajnie że kot się tym zajada, tym bardziej że jest tanie.
No niestety :(

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw maja 10, 2012 20:10 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Blue a odnosnie tych karm gotowych, chodzi otakie karmy z gornej polki typu royal hilss itp np puszki czy saszetki tak? Ale wtedy wybierac pod jakim katem taka gotowa karme, dla seniorow czy jak? I czy kota lepiej karmic tylko gotowymia mokrymi produktami typu tacki z royala czy lepiej robic samemu mokre karmy? I czy to prawda ze kota jak sie karmi mokra to juz tylko mokra a jak sucha to juz tylko sucha, ze nie nalezy mieszac? Zrodlo http://www.weterynarz-radzi.pl/content/ ... t%C4%99pne

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pt maja 11, 2012 6:16 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Halo halo ;p

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pt maja 11, 2012 6:30 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Czy Ty myślisz że ja całą dobę w sieci siedzę? :twisted:

Akurat karm RC nie uważam za idealne, więc ich za bardzo polecać nie będę.
I wcale nie jestem zwolenniczką karmienia tylko jednym rodzajem jedzenia - wręcz zupełnie przeciwnie.
Jakoś ludzie lubią urozmaicone jedzenie, a kotom każą się jeść monotonnie. Podawanie wyłącznie suchej karmy to proszenie się o kłopoty z drogami moczowymi i tak naprawdę niczemu nie służy.

Bardzo polecam konserwy Bozita, Animonda Carny - zawierają bardzo dużo mięsa i wychodzą dużo taniej niż saszetki.
Z suchych karm - Orjien i inne karmy bezzbożowe. Byleby nie były to karmy dla kociąt - dla seniorów mogą być.

Oczywiście mięso możesz dodawać.

Sam na razie nie kombinuj z jedzeniem domowym, nie jest łatwo zrobić dobrze zbilansowaną karmę a Twój kot nie powinien być teraz narażony na niepotrzebne niedobory np. tauryny.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 11, 2012 7:06 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Poziom jonów Na i Cl jest w normie i nie wskazuje (na oko) na znaczące zaburzenie równowagi kwasowo-zasadowej.
Podwyższony poziom magnezu ma mierne znaczenie w medycynie wet., choć często występuje łącznie z niewydolnością nerek lub azotemią zanerkową.
Udokumentowano, iż octan metyloprednizolonu (koty) oraz spironolakton łączony z ACEi (psy) powodują łagodną hipermagnezemię.
Teza, iż przyczyną hipermagnezemii jest nadmiar wit. D, spowodowany monotonnym jadłospisem, wydaje się wątpliwa.

Wydaje się, że należało by co najmniej:
- natychmiast rozpocząć przechwytywanie fosforu z (dowolnego) pożywienia (wodorotlenek glinu)
- pilnie oznaczyć iCa i tCa (wapń zjonizowny i całkowity)
- powtórzyć oznaczenie K (możliwość zawyżonego wyniku -> high PLT + nieznane warunki oznaczenia i transportu)
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt maja 11, 2012 8:18 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Dziekuje paniom za rady na pewno skorzystam ;) popoludniu jade do weta, bede chcial powtorzyc jonogram i oznaczyc tym razem jeszcze wapn, odnosnie przechwytywania fosforu, nie wiem co to znaczy ale zapytam o to weta, czy to jakis specjalna karma ktora oczyszcza z nadmiaru fosforu, czy zle rozumuje?

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pt maja 11, 2012 9:21 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Najszczesliwsza - z całym szacunkiem - ale nie zgodzę się że wieloletnia dieta kota składająca się w większości z wątróbki, podawanej codziennie, w dużej ilości nie odpowiada choć w dużej części za obecne problemy zdrowotne kocurka. Nie wiem na ile odpowiada za troszkę podwyższony magnez, ale za osłabienie, problemy z łapami, dystrofię nerek i włóknienie wątroby już jak najbardziej. Nie uwierzę że kocurek nie ma silnego przedawkowania witamin D i E i nie ma na tym tle problemów.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 11, 2012 17:03 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Witka,
Bylem u weta, a raczej u jej hmm zastepcy czy pomocnika, tez wet mlody, pomaga jej, mojej wetki dzis nie bylo, bedzie w poniedzialek bo jezdzi na jakies tam ciagle szkolenia, i jak cos to w poniedzialek bede wiedzial wiecej, dostalem od jej pomagiera jeszcze kroplowke na dzis i weekend do tego antybiotyk jeszcze, zostawilem mu badanie usg i ma je przekazac mojej wetce, ale on sam je czytal i niby mowil ze to sprawa niewydolnosci nerek i musi byc na diecie hehe i ze to co on ma to niby koty juz od osmego roku zycia moga miec posobne schorzenia, ale tam nie sugerowalem sie nim za brdzo bo kotka prowadzi moja wetka nie on, on mniej ogarnia chyba hehe, czy ma racje? Jak wetka powie to samo to chyba zmienic weta bede musial co? Moze ten co ty blue pisalas, jak ma na nazwisko ta pani twoja? Choc woll bym miec na miejscu dobrego lekarza, zobacze w pon co powie wetka..., prawda?

co do zmiany diety, zamowilem kilka puszek animondy carny adult i senior zobacze czy sie skusi na to i jaki smak mu bedzie odpowiadal.

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pt maja 11, 2012 20:01 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Blue blue napisz co ty na to madra kobieto ;)

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pt maja 11, 2012 21:19 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Poczekałabym na wizytę u lekarki.
I dopiero po niej podejmowałabym ewentualnie jakieś dalsze kroki.
Lekarka wie o diecie wcześniejszej kocurka?

Na pewno trzeba zrobić ponowne, dokładniejsze badania krwi.
Zobaczyć co się zmieniło. I w jaki sposób.

A ta z całego serca przeze mnie polecana lekarka to wetka i jednocześnie właścicielka tej lecznicy http://www.canfelis.pl/, Dominika Borkowska.
Kocha zwierzęta, ma ogromną wiedzę, nie mniejszą intuicję - połączenie cech bardzo rzadkie.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 11, 2012 22:33 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Tak wie o diecie, okej zobacze co powie, zrobie raz jeszcze badanie krwi i jonogram, a w jonogramie co najwazniejszy aby oznaczyli? Potas, fosfor, wapn, magnez i co jeszcze bedzie kluczowe?

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Sob maja 12, 2012 13:53 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Up up ;p

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Nie maja 13, 2012 12:17 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Blue plis napisz jonogram mam robic pelny czy cos konkretnego oznaczac? Bo wet on tam ostatnio cos mi zaznaczala co w jonogramie, ma byc.

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

Post » Pon maja 14, 2012 13:34 Re: PODWYZSZONE LEUKOCYTY we krwi U KOCURA

Siemka bylem u swojej wetki, kazala mi dzis zrobic jeszcze jedna kroplowke odstawione mam miec antybiotyki, dostalem do piatku zastrzyki przeciwzapalne, i w piatek mam przyjechac z kotem na czczo na pobranie krwi aby zrobic morfologie i jonogram na nowo, mowilaa ze kot ma niewydolnosc nerek, ale ze niby jeszcze nie jest zle i ze zamowi mi na piatek jakies tam tabletki ktore mam kotu podawac do konca jego zywota, ktore to tabletki maja hamowac wloknienie tych nerek i odbudowywac, a mowila ze odnosnie nerek ze dieta z niska wartoscia bialka np royal renal no ale tutaj pisalyscie mi co innego ze to nie nerkowiec czy ja cos zle pojmuje po czym stwierdzilyscie ze to nie nerkowiec a wetka mowi ze ma wloknienie i nie pelna wydolnosc nerek?, prosze blue i reszta pomocnikow odpiszcie co wy na to...... pozdrawiam

Aha jonogram i krew pelne badania chce wszystkie jony itd aby oznaczyli

poppe

 
Posty: 79
Od: Nie lut 06, 2011 8:27

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości