Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 12, 2012 11:45 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Za Kubusia :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob maja 12, 2012 11:49 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Czytałam o niewydolności nerek, ale skąd mamy wiedzieć, czy to nagle się pojawiło, czy już długo trwa? On był na działkach.Przybiera na wadze, nie wiem, kiedy będziemy badać powtórnie krew.Cały czas dostaje renal, suchy i mokry, kupiłam zapas saszetek na weekend.Dostaje po pół saszetki cztery razy dziennie, cały czas ma suchą karmę i wodę.Kroplówki dostaje podskórnie, jakieś dwie, ale nie wiem, co w nich jest.
Wszyscy lubią weekendy, wolne dni, a ja nienawidzę tego.Jakoś lepiej się czuję, kiedy odwiedzę koty, sprawdzę, co u nich, czy zjadły, jak się czują..itd.W poniedziałek posiedzę dłużej, porozmawiam z wetką.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 12, 2012 11:51 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

ewar pisze:Czytałam o niewydolności nerek, ale skąd mamy wiedzieć, czy to nagle się pojawiło, czy już długo trwa?

No właśnie... Pozostaje tylko czekać na wyniki badań kontrolnych. I trzymać kciuki, żeby mocznik i kreatynina spady na łeb, na szyję :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 12, 2012 12:17 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Kubuś dziś z własnej woli wyszedł z klatki i przechadzał się po lecznicy. Nie siusia i nie pije już tak dużo i nawet na lecznicy mu się nie zdarzyło. To są dobre wieści. Z gorszych: zachowuje się jakby coś go bolało. Dziwnie podskakuje tylnymi łapkami i nerwowo się myje.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 12, 2012 12:20 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Przestaję lubić swoje własne wątki :cry: Jestem całkowicie bezsilna, a tak chciałabym pomóc naszym kotom.Najchętniej wzięłabym je wszystkie do siebie, ale nie mogę.Mika nie lubi innych kotów, a u mnie są trzy, Bohun koty kocha, ale ja mam białaczkowego Czarusia, Bohun zaś jest negatywny.Kubuś nie może jeszcze opuścić lecznicy i tak to wszystko wygląda.Przepraszam za marudzenie, ale taki jakiś zły dzień mam dzisiaj.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 12, 2012 12:22 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Kasiu, nawodniłyście go? Co z oczkiem?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 12, 2012 13:15 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Nawodniłyśmy go, zaraz przed moim wyjściem. Jutro powtórka. Zaoferowałam się, że przyjdę go potrzymać, więc jeśli będzie taka potrzeba, wetka do mnie zadzwoni.
Na oczku pojawiła się kropelka, ale to tylko mała dziurka...pozostała część w porządku...ładnie zarośnięta.
Zrobił wielką kupę i może przy tym jakieś delikalne naczynko pękło :) Może brzmi to śmiesznie, ale nie minęło niewiele czasu, a był to dość poważny zabieg i naczynia krwionośne pewnie się jeszcze nie odbudowały. Zagoi się...jestem dobrej myśli.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 14, 2012 15:49 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Zagoiło się ładnie i w ogóle Kubuś jest w znakomitej formie.Bryka poza klatką, apetyt nadal ma, zdecydowanie lepiej już wygląda.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 14, 2012 16:09 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

ewar pisze:Zagoiło się ładnie i w ogóle Kubuś jest w znakomitej formie.Bryka poza klatką, apetyt nadal ma, zdecydowanie lepiej już wygląda.

:ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon maja 14, 2012 18:17 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Okazało się, że oczko trochę ropieje. To dlatego z niego cieknie. Dostał dziś antybiotyk i już nawet założyłyśmy kołnierz, ale tak się biedak zestresował, że zlitowałyśmy się z wetką. Oczko tak naprawdę nie jest rozdrapane. Wygląda na zarośnięte, oprócz tej małej dziurki, więc kołnierz chyba nie jest konieczny. Mamy nadzieję.

Kubuś ma dużo energii...bardzo chce wychodzić i spacerować po lecznicy. Zwiedza półki, wiesza się na nich w sprawdza łapkami co tam ciekawego wyżej leży. Coś tam gada do mnie, kiedy nie może wejść albo czegoś dosięgnąć, a głosik ma tak zachrypnięty, że praktycznie miałczy bezgłośnie.
Sierść wygląda znacznie lepiej, a kotek chyba trochę przytył, chociaż dalej jest tak dziwnie pokrzywiony.
No i łobuziak się z niego robi. Przyłapałam go jak znowu zaczął sikać w sklepie, więc wrócił do "sypialni". W odwecie powyciągał wszystko ze śmietnika :)
Skoro rozrabia to znaczy, że się lepiej czuje ;)
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 14, 2012 18:22 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Bardzo się cieszę, że Kubuś ma lepsze samopoczucie.
Kiedy będzie miał robione badania kontrolne?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2012 18:31 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

W czwartek, pytałam o to.Moim zdaniem Kubuś wygląda lepiej, ale ja byłam krótko.Teraz tylko raz dziennie będę w lecznicy, Bohun jest u mnie i z nim mam sporo zachodu, nie wyrobię się.Liczę, że Kasia będzie chodzić i zdawać sprawozdanie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 14, 2012 18:33 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

ewar pisze:W czwartek, pytałam o to.

:ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 14, 2012 18:53 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Chyba w tym tygodniu będą badania prawda? Chociaż może to zależy też od tego ile czasu będzie dostawał antybiotyk na oko i jak to się odbije na nerkach.
Na pewno będę w lecznicy raz lub dwa razy dziennie.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 15, 2012 19:40 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!

Kotek nadal dostaje antybiotyk na oczko i codziennie jest nawadniany. Jego sierść z dnia na dzień jest coraz ładniejsza i niezmiennie ma duży apetyt :)
Wczoraj był bardzo ruchliwy...wszędzie chciał wejść i wszystko zobaczyć.
Dziś wolał usiąść na krześle w poczekalni i cały czas pucował futerko.
Nie wiem czy czuje się gorzej...może to tylko taki ospały dzień, że nie chciał ganiać po lecznicy.

Bardzo lubi kiedy siadam koło niego...a wtedy pcha mi się na kolana i już jest w siodmym niebie ;) Pieszczoch :)
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 16 gości