Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

[kaja555]

nie ma szans na regeneracje:( jest zbyt zniszczona, moze to wada wrodzona, kto wie. W kazdym razie u niej chodzi juz tylko o to zeby zapewnic jej komfort zycia, zapewnic dobre samopoczucie. I umozliwic prace tej czesci watroby ktora nie jest zniszczona. Ona wyzdrowialaby tylko dzieki przeszczepowi watroby:/

smutne te wieści

[psiama]

Przeszczep O takowym u kotów jeszcze nie słyszałam. Mam nadzieję, że uda się w koncu i ferbisia obierze stabilny kurs zdrowotny

[Mała1]

no bo raczej nie robia, ale to pokrewna choroba do ludzkiej i pewnie tylko przeszczep by jej pozwolił na normalne dalsze życie

[mika_xx]

dzisiaj ferby dostala juz w zastrzyku silniejszy antybiotyk i steryd. Chyba sie czuje lepiej niz wczoraj, pila troche wody ale nie jadla nic jeszcze i spi caly czas. Mam nadzieje ze podniesie sie po tym/.

[psiama]

Oj, smutasowo na bok. Ferbisia, nabieraj zdrówka kocie, a juz
Ciotka psiama wielkie kciuki za Ciebie trzyma !

[itaka]

Przeszczep O takowym u kotów jeszcze nie słyszałam. Mam nadzieję, że uda się w koncu i ferbisia obierze stabilny kurs zdrowotny

W Polsce się tego nie robi. Jakby zrobić to i tak potrzebna zgoda komisji etyki lekarskiej,. I mega kasa na leki zapobiegające odrzuceniu przeszczepu.

[kaja555]

i jak Ferbi dzisiaj?

[mika_xx]

przepraszam ze tak pozno pisze ale nie dostalam powiadomienia, Ferby ma sie juz dobrze:) Poprawiac sie jej zaczelo juz w piatek wieczorem po tym zastrzyku z antybiotykiem i sterydem co dostala, a weekend minal juz calkiem dobrze. Bawila sie , jadla normalnie itd nawet poszla z wizyta do piwnicy z moimi kotami, juz sie jej nudzi troche w jednym miejscu i chetnie zaglada w inne zakamarki domu;)
Takze widac ze czuje sie ok, dzisiaj wizyta u weterynarza, dobrze by bylo jakby to byla ostatnia wizyta;)
jest blada wciaz, mam nadzieje ze przejdzie jej ta bladosc szybko.

[kaja555]

super! widać, że zaklęcia czarownic pomogły

[mika_xx]

pomogly;) a ja wrocilam z wizyty u weterynarza , na razie kota dostala steryd w zastrzyku. Jak widac to faktycznie na nia dobrze dziala. Rezygnujemy teraz z antybiotyku w tabletce, bo antybiotyk dostawala oslonowo a od srody podaje tylko steryd w tabletce, bo ten steryd wlasnie trzyma ja w dobrej formie. No i kontrola w poniedzialek za tydzien.
Od dzisiaj Ferby nie bedzie dostawac watraby kurzej ani serduszek kurzych, dowiedzialam sie tez ze to jest ciezkostrawne i obciaz watrobe. Wiec poki co kupilam jej Filet z udzca z kurczat (je lepiej niz ja:P ) . dodalam do tego troche suchego hepatica no i masakra, talerz zostal pusty w 5 minut;)

W kazdym razie teraz znowu obserwujemy, czy i kiedy pojawi sie jakis kryzys. Mam nadzieje ze jak bedzie jesc tylko chude mieso kurczaka, czyli udka i filety to jakos oddalimy te zle momenty, ale to pokaze czas.

potem wstawie jakies nowe fotki:)

[Mała1]

nieustająco za Ferbi

[kaja555]

fajnie wygląda na zdjeciach, jakby nic jej nie dolegało, kciuki

[mika_xx]

no tak:) bo pomijajac te kilka gorszych dni - poza nimi czuje sie jak zdrowy kot;)

[psiama]

Pieknie się kotectwo prezentuje i co za gażet do zabawy

[mika_xx]

Bardzo lubiany przez nie Gadzet hhih

Tweety pojechala wczoraj do domku, zamieszkala w Katowicach z 1,5 rocznym kotem Mariankiem;)
Dostalam dzis info ze koty w nocy troche rozrabialy, dzisiaj jeszcze na siebie warcza ale juz mniej niz wczoraj, czasem dochodzi do rekoczynow ale powoli chyba stopuja;)

To jest idealny dom dla tweety - duzo miejsca do biegania a ludzie bardzo lubia jej towarzyski i energiczny charakter , takze sadze ze wszyscy sa zadowoleni;)