Fundacja JOKOT - PROSIMY O GŁOSY w ankiecie Krakvet!

Agneska pisze:Aleba ma na oku ustrojstwo, ale jest takie dlugasne, ze nawet po zlozeniu nie miesci sie do samochodu.
Kto ma bagaznik dachowy?

W dodatku to ustrojstwo jest w Serocku :roll:

a ja mam kota... :roll:

Znowu

?

Jakbyś powiedziała, że masz słonia, to może byś wywołała jakieś wrażenie... :roll:

Co drabiny, to nie mam

ale tak sobie pomyślałam, że może ludki z zieleni miejskiej, to mają wysięgniki, a jako pośrednik Eko Straż mogłaby ich wezwać.
Taka między wydziałowa imprezka...

A jak nie, to pozostają tylko "ludzie-pająki".
Serio, serio, skałkowcy mogą zaradzić.

ZuzCat pisze:Co drabiny, to nie mam
ale tak sobie pomyślałam, że może ludki z zieleni miejskiej, to mają wysięgniki, a jako pośrednik Eko Straż mogłaby ich wezwać.
Taka między wydziałowa imprezka...

Dobry pomysł.

Straż pożarna?

jopop pisze:a ja mam kota...

ściślej - kotkę. Ok roczna, bardzo wychudzona, z anemią i silnym stanem zapalnym. I ranami. I czymś dziwnym na skórze. Bardzo miła, acz zabiegów medycznych nie znosi :roll:

jeden z naszych DS zgarnął ją dziś z ulicy, gdzie podobno ktoś ją już zdążył skopać. Wielkie dzięki wszystkim, którzy wzięli udział w tej dość nerwowej akcji. Oto Ordonka:

A mały ślepak pokrzepiony conwem i animondą spędził dziś czas wolny od jedzenia na wydłubywaniu sobie oczka łapką. Udało mu się to nad podziw dobrze - i wreszcie wygląda całkiem znośnie.

Ja jeszcze tylko gwoli formalności zamelduję że Confetti pojechał dziś do DS

za chłopaka :ok:

dzięki Piotrze

Za Confetti :ok:

jopop pisze:
jopop pisze:a ja mam kota...

ściślej - kotkę. Ok roczna, bardzo wychudzona, z anemią i silnym stanem zapalnym. I ranami. I czymś dziwnym na skórze. Bardzo miła, acz zabiegów medycznych nie znosi jeden z naszych DS zgarnął ją dziś z ulicy, gdzie podobno ktoś ją już zdążył skopać. Wielkie dzięki wszystkim, którzy wzięli udział w tej dość nerwowej akcji. Oto Ordonka:

Ależ piękna dziewczynka, w typie mojego Busiaczka :1luvu:

, pewnie w ogóle będzie filigranowa, nawet po "odpasieniu"...

Oho. zaczęło się polowanie na murzyna........ :mrgreen:

Ale faktycznie niezła brunetka. :kotek:

pokazałem Shrekusiowi.

powiedział, że: "czarne rulez" i "blondynki są nie cacy.." :1luvu:

Się z nim zgadzam.

:ok:

jopop pisze:A mały ślepak pokrzepiony conwem i animondą spędził dziś czas wolny od jedzenia na wydłubywaniu sobie oczka łapką. Udało mu się to nad podziw dobrze - i wreszcie wygląda całkiem znośnie.

Sorki za może głupie pytanie bo być może widać to na zdjęciu ale czy któreś oczko udało się uratować?

Fundacja JOKOT - PROSIMY O GŁOSY w ankiecie Krakvet!

Kto przegląda forum