DOROSŁE KOTY KAN DO GRUDNIA W KOCIARNI, A CO DALEJ?????

ciocie, gdzie jesteście???

jestem

mam nadzieję, że coś na bazarek od kogoś "wymuszę"

dagmara-olga pisze:jestem mam nadzieję, że coś na bazarek od kogoś "wymuszę"

wymuszaj, wymuszaj, :1luvu:

bo na koncie TOTALNA PUCHA :cry:

po domki

Hanulka pisze:Kora w ds...

Kora to 1,5 roczna śliczna szylkretka o zniewalającym spojrzeniu. Została znaleziona na działkach. Wcześniej była bardzo bojaźliwa, teraz zmieniła się nie do poznania. Pozwala się wziąć na ręce… i głaskać, choc jednocześnie widać, że obawia się jeszcze, iż ktoś może jej zrobić krzywdę. To niezwykle urodziwa piękna koteczka. Jest odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona, kuwetkowa i wysterylizowana. Czeka tylko na kochający domek.

29.04 jedzie do domku w Łodzi

sawanka1

bardzo dziękujemy za transport Kory z radomska do Łodzi :1luvu:

ciocie, Pusia miałaby szansę na kochający domek w Warszawie, Domek bardzo jest przejęty jej historią .. ale Pusia swoje sprawy załatwia wyłącznie poza kuwetą.. tyle prób, tyle podejść andzeliki... i nadal nic..no nie nagonisz, co robić???
macie jakieś sposoby???

Dać do kuwety zwykly piasek czy nawet ziemię?

taizu pisze:Dać do kuwety zwykly piasek czy nawet ziemię?

andzelika przerabiała... nic..

może sprawa wynika z zagęszczenia, ze stresu na kociarni? Może jako jedynaczka nie robiłaby tego?
Jest szansa sprawdzić? Gdzieś na miejscu?
Rozumiem, że infekcji nie ma?