FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

[dalia]

to prawdopodobnie depresja
będziesz się musiała mocno nagimnastykować aby sama zjadła - jak nie zechce to pewnie zostanie karmienie na silę albo kroplówkowanie
kot nie może nie jeść długo bo wysiądzie mu wątroba i inne

dalia nie strasz biednej Meksykanki!!! wszystko bedzie oki, bardzo mocno w to wierze! w razie czego nadzieja w forumowiczach, ktorzy na pewno wspomoga radami

poza tym dzisiaj byl malutki postep, bo skubnela kilka kesow

nie straszę i nie mam takiego zamiaru
to po prostu czarny scenariusz
wierzę że nie będzie wdrożony ale warto mieć świadomość

[meksykanka]

Dobrze będzie, musi być.
Będziemy obserwować a w razie wątpliwości tradycyjnie będziemy się radzić.
Przecież nie po to ta cała aferka się zrobiła z kocioratunkiem na pół Polski, żeby miało być źle

[ilonajot]

nie straszę i nie mam takiego zamiaru
to po prostu czarny scenariusz
wierzę że nie będzie wdrożony ale warto mieć świadomość

wiadomo to byl z mojej strony zarcik!
a z ta swiadomoscia to swieta racja! lepiej znac za wczasu WSZYSTKIE ewentualnosci, ale tez dobrze sie nie fiksowac na problemach

[meksykanka]

Rozumiem, że może nie być łatwo...
ale jak to w życiu...
starać się trzeba
Ku chwale kociastych
oczywiście

[dalia]

problemy sa po to aby je rozwiązywać
będzie dobrze

[meksykanka]

Zgadzam się w takie rozciągłości.
Przecież cała ta akcja właśnie w tym celu się zadziała.

[7ksiezyc]

ok czekam na pw
TZ o 10:30 musi zabrac znajomych z Tczewa i potem w drogę, teoretycznie wiec jest to do zrobienia bo odleglosc na szczescie niewielka miedzy Tczewem a Starogardem

jak duża ona jest, bo mam spory transporter - moje po 2 szt się mieszcza ale MCO kurcze duze bywaja czesto

dopytam jeszcze Oli, ale teraz mi sie przypomnialo, ze jest w soboty nowy rozklad jazdy, wiec nawet pierwszy autobus jest o 7:40, a nie o 8:00 ... wiec nawet bedzie przed 10 w schronie.

Gdybys miala transpoter do uzyczenia byloby cudownie! ona jest spora. Ale jesli nie - to schronisko wypozyczy transporter, ktory potem ew TZ przywiezie do Tczewa z powrotem ...
Juz lece pisac PW!

Transportery mam spokojnie, jakby Zdzisio mial tez jechac to tez bede miala swoj dla niego

[meksykanka]

OK - to a czekam na Wasze ustalenia.
I komu trzeba podam namiary telefoniczno-adresowo... nie wiem jeszcze jakie

[ilonajot]

tak! no i masz taka doswiadczona osobe jak MariaD w okolicy ... i inne nie mniej doswiadczone cioteczki. i jest to krotki okres czasu.

poza tym ona w schronie nie pokazala ani razu zadnej agresji, najmniejszej. ani sykniecia, nic. ale oni ja tam po prostu zostawiaja w spokoju. sa stale obecni, ale nie narzucaja sie w zaden sposob.

sorry, ze tak dawkuje informacje, ale ciagle mi sie cos o FIonce przypomina ... Otoz ostatni wlasciciele mowili, ze Fionka NIGDY nie wychodzila z mieszkania na balkon!!! nawet przy otwartych drzwiach. Ona bardzo boi sie tego, co na zewnatrz.
Moze nadinterpretuje, ale moze ma to zwiazek z ta nieszczesna "wsia".

[ilonajot]

OK - to a czekam na Wasze ustalenia.
I komu trzeba podam namiary telefoniczno-adresowo... nie wiem jeszcze jakie

mnie na pewno telefoniczne na PW

Adres musi znac na pewno TZ 7ksiezyc, bo musi do ciebie trafic

[meksykanka]

Wysłałam.
Za powodzenie akcji

[Goyka]

Jedyne co mogę powiedzieć to ze nasza wetka dojeżdża bez dodatkowych opłat na wizyty domowe, co zaoszczędza kotom stresu, jakbyś chciała to dam Ci namiary. Wetka jest z Legionowa ale pracuje też w Wawie. Trzymam kciuki za sobotni transport obojga kociastych

Z lecznicy od Banego?:)

Dziewczęta - chciałam tylko zwrócić uwagę na jedną WAŻNĄ rzecz - Spinca miała w domu grzyba. Zdzisław będzie kotem w stresie - tak jak napisała to zmniejsza odporność. Nie wydaje Wam się nieco ryzykowne wysyłanie go bez szczepień?

Pomagać jak najbardziej tak - ale może 3 głębokie wdechy?

[Goyka]

Z lecznicy od Banego?

A co to znaczy od Banego? dlugo pracowala w Marcelu na Bemowie

[Goyka]

Tak mi smutno ze nie wiadomo czy Zdzisio pojedzie taka super okazja, a czy nie moglby go wziac na tymczas ten kto mial zajmowac się Fiona zanim meksykanka się pojawila?

[spinca]

Jedyne co mogę powiedzieć to ze nasza wetka dojeżdża bez dodatkowych opłat na wizyty domowe, co zaoszczędza kotom stresu, jakbyś chciała to dam Ci namiary. Wetka jest z Legionowa ale pracuje też w Wawie. Trzymam kciuki za sobotni transport obojga kociastych

Z lecznicy od Banego?:)

Dziewczęta - chciałam tylko zwrócić uwagę na jedną WAŻNĄ rzecz - Spinca miała w domu grzyba. Zdzisław będzie kotem w stresie - tak jak napisała to zmniejsza odporność. Nie wydaje Wam się nieco ryzykowne wysyłanie go bez szczepień?

Pomagać jak najbardziej tak - ale może 3 głębokie wdechy?

Dzięki, bo to chyba jakoś umyka. A ja też uważam, że to ważne dość.