Pysia & Haker story 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 10, 2012 8:19 Re: Pysia & Haker story 12

Tak analogia od razu mi się nasunęła, dlatego Haker opisał swoja walkę o miejsce pracy :wink:
Też znam (niestety) takich ludzi.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 10, 2012 19:10 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Też bym chciała leżeć i pachnieć.
Inka

Inuś nic trudnego, zjedz tuńczyka i się połóż :mrgreen:
Haker

PS. Nie mamy humoru ani nastroju, nie licząc tego wisielczego


Nie mam tuńczyka :placz: A Duża ma humor. Wisielczy.
Mam w lodówce puszkę tuńczyka dla ludzi. Ince nie dam!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 10, 2012 19:35 Re: Pysia & Haker story 12

Zapolowałem, z sukcesem, na kolację Dużego.
Swoja też już zjadłem.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 10, 2012 19:37 Re: Pysia & Haker story 12

Dobry wieczór...
To ja, Zosia.
Przyszłam :oops: .....i cichutko poczytam.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw maja 10, 2012 19:38 Re: Pysia & Haker story 12

Cześć Zosiu,
nasze foty są parę stron wcześniej o tutaj viewtopic.php?f=1&t=137824&start=930.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 10, 2012 19:42 Re: Pysia & Haker story 12

Już lecę oglądać :D .
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw maja 10, 2012 19:43 Re: Pysia & Haker story 12

Haker, jak się miewasz w e upały?
Moja Duża wraca ostatnio tak późno, że nawet na balkoning nie ma szans :evil:
Badylek nieszczesliwy
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw maja 10, 2012 19:46 Re: Pysia & Haker story 12

Już widziałam! :D
To Ty jesteś taki czarny jak Fasolka, moja koleżanka?
I bardzo przystojny chlopak z Ciebie :oops: .
A moja Duża mówi, że jesteś sliczny, i że czarnego kota to jeszcze nie ma....
Jak to " jeszcze "? 8O
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw maja 10, 2012 19:50 Re: Pysia & Haker story 12

Badylku linieje na potęgę. Dzisiaj Duża pracowała w domu to balkon był cały czas otwarty.
Zosiu, tak jestem czarny urwis :mrgreen:
O nawet mi się nie chce pisać ze swojego nica, włamałem się na Dużej konto :mrgreen:
Obserwuję żółwicę, chodzi po domu. Czasami ją popchnę 8)
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 10, 2012 19:54 Re: Pysia & Haker story 12

Pozdrawiamy serdecznie cala rodzinke wraz z żółwiem 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob maja 12, 2012 12:29 Re: Pysia & Haker story 12

Miaudoberek :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 12, 2012 21:29 Re: Pysia & Haker story 12

Miauwieczorek 8)
Nareszcie usiadłam i mogę przez chwile zebrać myśli.
Haker dzisiaj stwierdził, że Pańcio nie ma kwalifikacji do zabawy.
Cały czas mnie zaczepiał, ociera się o nogi itp, jak tylko wzięłam witkę do ręki to ruszył na łowy.
Tak, pokazaliśmy Dużemu jak należy się bawić z koteczkiem.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 12, 2012 21:37 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, Zosia Cię odwiedziła :P
fajna jest ta Zosia, wiesz?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 12, 2012 21:42 Re: Pysia & Haker story 12

Tak Fasolko, Zosia jest fajna.
I ma sporo przyjaciół.
Tak sobie chodzę po mieszkaniu i miaukolę, Duża mówi, że grucham.
A co, wiosnę czuję i słyszę pod balkonem nasze osiedlowe koteczki.
Muszę z nim pogadać.
A i jeszcze wam powiem, że tradycyjnie nad oknem w sypialni ptaszki maja gniazdo.
Dzisiaj od 4 dały koncert ćwierkania.
A ja grania na żaluzji.
Jak nie grałem na żaluzji to skakałem po Dużych.
Duża jakaś tak niezadowolona była i podobno niewyspana do pracy poszła.
A przecież ja jej nie obudziłem.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie maja 13, 2012 4:58 Re: Pysia & Haker story 12

Na pewno do rytmu skakałeś po Dużych, to nie wiem, co się Dużej mogło nie podobać :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 158 gości