Wątek Casica bez - wydzielone posty, część X i 1/2

[zabers]

... "kocham Wiedeń"
...

Nieśmiało nadmieniam, że i ja "kocham Wiedeń". Mogłabym nawet udowodnić, ale niestety, u niektórych Alzheimer puka do drzwi.

Zabersie drogi, poczekaj, tylko się ogarnę
Cały dzień spędziłam w Rawie, a teraz muszę szybko machnąć sprawozdanie z nadzoru.
Póxniej pomiędzy zrekonstruowanym przepięknościowo potrójnym pochówkiem, a kotami, pokażemy jak bardzo "kochamy Wiedeń".

Z dedykacją?

A żeby dedykować nie trzeba aby poszukać źródłowego tekstu?
A może zamiast dedykacji moc czytelnych aluzji?

Tekst, a nawet zdjęcie, znalazłam. Zaiste, wymowne jest i przekonujące.
Ale nie upieram się. Mogą być i aluzje.

[casica]

Tekst, a nawet zdjęcie, znalazłam. Zaiste, wymowne jest i przekonujące.
Ale nie upieram się. Mogą być i aluzje.

To poproszę na uszko podpowiedź o które zdjęcie chodzi

[casica]

A zanim pokażę jak bardzo kocham Wiedeń

Pochwalę się naszym dzisiejszym dziełem, otwarcie wystawy już w środę
Wystawa w budowie



W salce za szkielecikami będzie impreza, zastanawialiśmy się dzisiaj czy komuś odbierze to apetyt. My zboczeńcy i pokrzywieńcy, pójdziemy po prostu na konsolację

[KotkaWodna]

ale czadzik.....
niebawem jadę na trasę Biskupin/Lednogóra, już się nie mogę doczekać, mimo, że widziałam te ekspozycje wiele razy..

[casica]

ale czadzik.....
niebawem jadę na trasę Biskupin/Lednogóra, już się nie mogę doczekać, mimo, że widziałam te ekspozycje wiele razy..

Akromegaliczka Cię kręci?

[KotkaWodna]

nie było jej w zeszłym roku, buuu... za to wywiesili jakieś produkty dziecięcej fantazji na papierze kredkami, ph "Zjednoczona Jewropa", czy cuś ;>
za to raz załapaliśmy się na całkiem autentyczną mszę u Mieszka w kwadracie

[VVu]

Te kości w piaskownicy jakoś nierealistycznie wyglądają. Czy w ogóle w piasku by się zachowały? Mam na myśli taki żwir, jak na zdjęciu.
A nawet jeśli by się zachowały, to czy nie poprzemieszczałyby się, pomieszały zupełnie?

[casica]

Te kości w piaskownicy jakoś nierealistycznie wyglądają. Czy w ogóle w piasku by się zachowały? Mam na myśli taki żwir, jak na zdjęciu.
A nawet jeśli by się zachowały, to czy nie poprzemieszczałyby się, pomieszały zupełnie?

Nierealistycznie? No dobrze, właśnie złamałeś Justynowi serce
Ułożone ostatecznie, przykryte szkłem wyglądają wcale nieźle, tak swoją drogą

One się zachowały w piasku, pokazywałam kiedyś zdjęcia in situ. Wszystko zależy od odczynu (ph) gleby. Z kolei ph gleby nie ma żadnego wpływu na układ anatomiczny. Same z siebie się nie przemieszczają, wyłącznie jakieś działanie mechaniczne mogłoby ten układ naruszyć.

No nieeeee, ja jestem bardzo dumna z tej wystawy

[AYO]

I słusznie
Piękne gnatki
Napiszesz coś więcej?

[casica]

I słusznie
Piękne gnatki
Napiszesz coś więcej?

Na stanowisku Rawa 3 mieliśmy trzy pochówki nowożytne poza strefą sacrum. Ten potrójny (kobieta i dwójka dzieci) oraz 2 męskie, w tym jeden na roboczo nazwany przez nas "kowalem" bo miał pod pachami umieszczone podkowy. To przedziwne, bo w nowożytności kwestie związane z sacrum i profanum są już zupełnie dobrze dla nas czytelne. I nic się tu nie składa. Można więc dywagować kim byli zmarli i czemu nie pochowano ich w poświęconej ziemi. To bardzo silne tabu, należy więc zakładać, że coś było nie tak, albo z samymi zmarłymi, albo z ich śmiercią. Cokolwiek napisałabym na ten temat, będzie to fantastyka. Uczciwie można napisać tylko jedno - znaleziono pochówki nowożytne

Oczywiscie datowanie C14 nie jest miarodajne dla tego okresu, zbyt duży błąd. Ale plateau w diagramach daje największe szanse na okres mniej więcej XVI - XVII w. Dzban, który kobieta miała ułożony u stóp można datować na poł. XVII wieku. Ale też nie jest to oczywiste (zależy, czy to import czy wyrób miejscowy, a dla Mazowsza chronologia nie jest dokładnie opracowana bo brakuje punktów odniesień - stan badań taki jest i nic się nie poradzi). Pozostałe dwa pochówki nie zawierają materiału zabytkowego, który mógłby posłużyć datowaniu, tak więc należy dodać, że daty dla nich są hipotetyczne. Wywiedzione per analogiam z tego co mamy przy pochówku potrójnym.
I cóż, więcej nie wiem niestety. Wszystko, jak już pisałam, to tylko moje dywagacje, bezsporne jest jedynie to, że pochowano tych ludzi w przedziwnym jak na owe czasy miejscu.

edit: jeszcze jedno, osada na stanowisku 3 była wielokulturowa (od epoki kamienia po nowożytność), ale osada na stanowisku 38 była przeworska. i oto tam też pojawił nam sie szkielet kobiety, w obrebie chaty kultury przeworskiej. Początkowo uznaliśmy, że jest to ofiara zakładzinowa. W trakcie opracowywania wyników badań okazało się, że pochówek liczy sobie około 70 lat i najprawdopodobniej odnaleźliźmy ukryte przez kogoś zwłoki.

[AYO]

Pamiętam te trzy pochówki.
Dziękuję za info.
Uś - łapki swędzom

[VVu]

Ułożone ostatecznie, przykryte szkłem wyglądają wcale nieźle, tak swoją drogą

One się zachowały w piasku, pokazywałam kiedyś zdjęcia in situ. Wszystko zależy od odczynu (ph) gleby. Z kolei ph gleby nie ma żadnego wpływu na układ anatomiczny. Same z siebie się nie przemieszczają, wyłącznie jakieś działanie mechaniczne mogłoby ten układ naruszyć.

No nieeeee, ja jestem bardzo dumna z tej wystawy

Przecież napisałem, że nierealistyczny jest PIASEK - wydawało mi się, że kości raczej znajduje się w czymś ubitym, jakiejś glinie.
W sumie nie wiem dlaczego.

Ale by było całkiem realistycznie, to z piasku powinny wystawać butelki i - przede wszystkim - pety!

[casica]

Ułożone ostatecznie, przykryte szkłem wyglądają wcale nieźle, tak swoją drogą

One się zachowały w piasku, pokazywałam kiedyś zdjęcia in situ. Wszystko zależy od odczynu (ph) gleby. Z kolei ph gleby nie ma żadnego wpływu na układ anatomiczny. Same z siebie się nie przemieszczają, wyłącznie jakieś działanie mechaniczne mogłoby ten układ naruszyć.

No nieeeee, ja jestem bardzo dumna z tej wystawy

Przecież napisałem, że nierealistyczny jest PIASEK - wydawało mi się, że kości raczej znajduje się w czymś ubitym, jakiejś glinie.
W sumie nie wiem dlaczego.

Ale by było całkiem realistycznie, to z piasku powinny wystawać butelki i - przede wszystkim - pety!

Nie, starożytni przodkowie nasi idiotami nie byli i raczej nie ryli w glinie zwałowej Cmentarzyska są z reguły położone na piaskach. W naszych warunkach rzecz jasna.

Co do butelek i petów Nie, nie te warstwy, to nie kultura butelek kapslowanych. A w trakcie eksploracji nie petuje się wszak wokół szkieletu

[Duszek686]

Jak dla mnie - szkielecik jest az nadto realistyczny

a tego sprzed 70 lat to nawet nie chce sobie wyobrażać
Choc może trzeba było sledztwo zrobić
Nie korciło Was?

[casica]

Jak dla mnie - szkielecik jest az nadto realistyczny

a tego sprzed 70 lat to nawet nie chce sobie wyobrażać

A ne, ne, ne.
Ten współczesny był bardzo zniszczony (już inne warunki glebowe, mimo, że też piasek), wyglądał znacznie starzej, o ile można tak powiedzieć o szkielecie

edit: korciło, nawet gadałam w tej sprawie z policjantami. Niestety nie ustaliłam nic