Sosnowiec Kocia Chatka

[Mara S]

Oczywiście - wydanie kupy kasy na kwiatki ma się nijak wobec potrzeb zwierząt, które i Jadzia i my kochamy. Ja myślałam o jakiejś symbolicznej zbiórce karmy ale kasa będzie lepsza przy obecnych długach. Najlepiej by na cmentarzu była możliwość wsparcia tego, co dla Jadzi było ważne dla tych, którzy "nie przepadają za kwiatkami" i chcą w bardziej stosowny sposób uczcić jej pamięć (a może i inni coś dorzucą np. do puszki opisanej Fundusz im. Jadzi Cybulskiej). Poza tym nie wiadomo czy Wiesiowi nie przydałoby się jakieś wsparcie dla jego zwierzaków! (samymi słowami otuchy człowiek nie wyżyje...)

[gosiakot]

Czyli w tej sytuacji jak rozumiem - każdy sam może zdecydować czy woli uczcić pamięć Jadzi poprzez zakup wiązanki, czy raczej poprzez wpłatę datku na Stowarzyszenie w związku z naszym poważnym zadłużeniem ? Bardzo proszę o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi .

[Mara S]

Czyli w tej sytuacji jak rozumiem - każdy sam może zdecydować czy woli uczcić pamięć Jadzi poprzez zakup wiązanki, czy raczej poprzez wpłatę datku na Stowarzyszenie w związku z naszym poważnym zadłużeniem ? Bardzo proszę o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi .

Jesteśmy wolnymi ludźmi - każdy może uczcić pamięć Jadzi jak uważa za stosowne. To wszystko to tylko propozycje Decydować możemy sami

[gosiakot]

Zapytałam tylko.

[edisza]

Teraz przeczytaliśmy wiadomość o Jadzi jest nam strasznie przykro i smutno...
Straszne, że tacy dobrzy ludzie tak szybko odchodzą...
Gdyby nie Jadzia i Wiesiu nie mielibyśmy w ogóle kociaków, to Ona z nami tyle rozmawiała przez telefon, doradzała...
Dziękujemy za to bardzo, będziemy Cię pamiętać Jadziu.
[*]

[balbina38]

na kociarni OK.
Uwaga, psuje się górny zamek na zdrowej.Rano umęczyłam się z 15 minut zanim udało mi się go otworzyć.Zamknęłam tylko na jeden.
Odebrałam fakturę ze Szkłobudowy za czynsz i media na kwotę 2 439,00

[edisza]

W końcu dostałam wypłatę i wysłaliśmy troszkę pieniążków za Renię.
Pisałam do mojej nauczycielki od biologii z pytaniem czy są jakieś postępy w zbiórce i czekam na odpis, zobaczymy

[Kropeczka13]

A ja jeszcze taki przyziemny temat poruszę.
Ostatnie pożegnanie Jadzi - wiecie ja mam taką refleksję -że nic nie jest w stanie wyrazić żalu i bólu jaka jest strata takiego społecznika.
Ja jednak biorąc pod uwagę właśnie to i jak Jadzia była zaangażowana w te sprawy postanowiłam na ostnią drogę Jadzi pożegnać ją jedną piękną różą - kwiatem tak pięknym jak pieknym człowiekiem była właśnie Jadzia -i wpłacić na Kocią Chatkę 50 zł. .
Bo tak sobbie myślę że Jadzia bardziej będzie zadowolona z pomocy zwierzakom niż 1000 najpiękniejszych kwiatów.

Ja mam w sercu żal za to że to tak szybko się stało , ale chcę realizować i kontynuować to czym żyła Jadzia - pomocą i dlatego moje pożegnanie będzie symboliczne na cmentarzu a pomoc dla kociaków - to jet to co Jadzi leżało na sercu najbardziej - nawet właśnie kosztem swojego zdrowia

Dorotko dzięki Ci za tą refleksję i ja też tak myślę że Jadzia wolałaby za te pieniądze które zostaną wydane na kwiaty a kwiaty zwiędną i zostaną wyrzucone do śmietnika.... uratować, wysterylizować ileś tam kotów które nie mają domu i żyją pod śmietnikiem i dać im nadzieję na dom
proszę nie kupować kwiatów lecz te pieniążki przekazać na koty
na konto stowarzyszenia lub do puszki która będzie dostępna przy wyjściu z cmentarz

[Kropka 2310]

Pozwolę sobie przekazać zamiast kwiatka dla Jadzi skromny datek na konto Waszego Stowarzyszenia na Kocią Chatkę, niezależnie od wpłat na moich dwóch Kociochatkowych Adoptusiów. Myślę, że Jadzia bardzo ucieszyłaby się, gdyby zamiast kwiatka...Daję go teraz tu, dla Niej, bo na ostatnim pożegnaniu nie mogę być

[Alienor]

Będę na pożegnaniu, a pieniądze jeszcze dziś przeleję na konto.

[majencja]

Ja dzisiaj jestem w pracy, w piątek mam dyżur- też niestety nie będę mogła być na pożegnaniu Jadzi. Dorotka to zrobi w moim imieniu a pieniążki przeleję jutro jak wrócę.

[Iwona11]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 07.05.-13.05.2012 r.
07.05. pon. rano Beatka wie. Dorota
08.05. wt. rano The Szops wie. Cookie
09.05. śr. rano Beatka wie Ewa
10.05. czw.rano brak wie. MaraS
11.05. piat rano brak wie. Teresa
12.05. sob. Iwona wie. brak
13.05. niedz. rano Dorotka wie. Teresa

Czy ktoś jutro rano wybiera się na dyżur?

[Iwona11]

Denisek wrócił do Chatki po kastracji. Jest w dolnym boksie razem z Deksterkiem i na razie proszę ich nie wypuszczać. Jutro te dwa koty + Stasia jadą ze mną po południu na testy Felv Fiv. Denis i Dekster były wyadoptowane z Chatki zanim wprowadziliśmy obowiązkowe testy dla wszystkich. Stasia, wiadomo, skoro zostaje, to musi mieć test, chyba że jednak jest dla niej jakieś miejsce wolnościowe?

[Mara S]

Stasia zostaje jeszcze na jakiś czas. Jak będzie miała ładne zdjęcia to pani Ola je roześle i popyta znajomych - jak nic się dla niej nie znajdzie to CatAngelsi spróbują wypuścić ją u siebie. Ja rano pracuje i na dyżur się nie wyrwę

[The Szops]

Ja przyjdę na dyżur.