>Fartuszki na ratowanie bezdomniaków WYPRZEDAŻ!!!<

Jak się uda zrobić, to może wstawię zdjęcia persjoz w... albo NA fartuszku... :ryk:

zastanawiam się, czy wypisanie potrzeb w tytule nie pomogłoby zachęcić forumowych kucharzy

choć uśmiech Felusi powoduje, że inne zachęty stają się zbędne

VeganGirl85 pisze:Jak się uda zrobić, to może wstawię zdjęcia persjoz w... albo NA fartuszku...

zastanawiam się, czy wypisanie potrzeb w tytule nie pomogłoby zachęcić forumowych kucharzy choć uśmiech Felusi powoduje, że inne zachęty stają się zbędne

Spróbuj zrobić zdjęcie kociszów w fartuszku :lol:

To może być świetna reklama

Zastanawiam się tylko, czy prędzej nie znajdziemy chętnych na Twoje zwierzaki :wink:

Tytuł zmieniłam, zobaczymy jak nam pójdzie :ok:

mjs pisze:
VeganGirl85 pisze:Jak się uda zrobić, to może wstawię zdjęcia persjoz w... albo NA fartuszku...

zastanawiam się, czy wypisanie potrzeb w tytule nie pomogłoby zachęcić forumowych kucharzy choć uśmiech Felusi powoduje, że inne zachęty stają się zbędne

Spróbuj zrobić zdjęcie kociszów w fartuszku To może być świetna reklama Zastanawiam się tylko, czy prędzej nie znajdziemy chętnych na Twoje zwierzaki

już była jedna Pani chętna na Ozyrysa. One są nieoddawalne :!:

Tytuł zmieniłam, zobaczymy jak nam pójdzie

trzymam

chwilowo mogę tylko tak wspomóc- Bastet i Ozyrys zachęcają do zakupu i pomocy Felusi i innym Waszym podopiecznym:

Obrazek

VeganGirl85 pisze:trzymam
chwilowo mogę tylko tak wspomóc- Bastet i Ozyrys zachęcają do zakupu i pomocy Felusi i innym Waszym podopiecznym:

Jakie puchacze :1luvu:

Śliczne są!

Persy mają zawsze nadęte minki :lol:

Królowie świata! :wink:

Takie porządne fartuszki i nie ma chętnych.... :roll:

Kuchnia fusion nie brudzi, czy co...? :wink:

Zapraszam, zapraszam!

faceci w fartuszkach
tylko w fartuszkach

mjs pisze:Śliczne są! Persy mają zawsze nadęte minki Królowie świata!

A żebyś wiedziała :twisted:

czasem się śmieję, że jakby igłę delikatnie wbić, latałyby pod sufitem. Ale ogólnie są kochane. Jak jeszcze nie mieszkałam z TŻ, Basia budziła mnie rano, a Ozy umrukiwał do snu wieczorem. Teraz stały się bezrobotne i mogą się zaangażować w reklamę fartuszków

i bardzo się cieszę, że się podobają