*KSO-Kociarnia Schroniska Opole*Coś się skończyło...*

Nie poznałam Oktawii. Ale jej się poszczęściło

sygitka21 pisze:Buffy- gratulacje zdania egzaminu!!!

Hania idzie przez te studia jak burza :ryk:

Tak na serio, jestem z niej bardzo, bardzo dumna i szczerze gratuluję bo wiem ile ją to kosztuje. Ale walczy dzielnie i zwycięża!

Haneczko kochana gratulacje i tysiące buziaków!

Boo pisze:
sygitka21 pisze:Buffy- gratulacje zdania egzaminu!!!

Hania idzie przez te studia jak burza Tak na serio, jestem z niej bardzo, bardzo dumna i szczerze gratuluję bo wiem ile ją to kosztuje. Ale walczy dzielnie i zwycięża!

Haneczko kochana gratulacje i tysiące buziaków!

Dzięki ogromne.
Ale te najgorsze dopiero przede mną, bo przedmioty są chyba wzięte z kosmosu.

Zakochałam się w Puszkinie...Idealny kocurro z niego :1luvu:

joszko89 pisze:Zakochałam się w Puszkinie...Idealny kocurro z niego

no, taki wielki i puchaty. gdyby oceniać koty na podstawie wielkości, to ten jest superkotem.

Puszkin jest najcudowniejszym kotem pod słońcem! (dobrze, że Chłopaki czytać nie potrafią, zwłaszcza Gąbek

). Zawsze jak jestem w schronie to najwięcej czasu spędzam właśnie z nim i z Pandkiem. Puszkin układa się wygodnie na rekach i po prostu leży i mruczy, jest kotem idealnym!

A oto i ON

Boo pisze:A oto i ON

Wow

W tej chwili mamy pod opieka kilku seniorów: Jodełkę, Gargusia, Wojtusię, Olenę i Puszkina. Każdy z tych kotów źle znosi schronisko. Garguś trochę z przymusu jest u naszej Wet ale absolutnie nie powinien tam być, Wojtusia trafi do mnie, wciąż jest niezdiagnozowana. Olena ma depresję, Puszkin mieszka w szufladzie, Jodełka głównie śpi. Kiedy pojawią się kocięta, oni nie będą mieli szans na domy, na pomoc. Boję się, że Olena długo w schronisku nie pożyje. Oni wszyscy mają po ok 10 lat, może trochę przed a niektórzy dużo po dziesiątym roku życia. Oni nie mają szans

Biedactwa

Przecież 10 lat to nie jest tak dużo, a są tacy piękni.

W schronisku krakowskim takie koty też znajdują domy, może jednak im też się poszczęści :ok:

Pracowałam dziś intensywnie i mam już gotowe ogłoszenie dla Jodełki, pół dla Gargusia. Jutro skończę Gargamela i wrzucę oba ogłoszenia. Następna będzie Olena, bo tak jak pisałam, ona bardzo źle znosi schron, jest zupełnie wycofana