BYŁO: 7 kociąt JEST: Została Oretka - str. 33 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 07, 2012 10:14 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Ja uważam, że jeśli uśpić, to wszystkie
i jeśli ratować, to też wszystkie.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon maja 07, 2012 10:43 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Belioven, oczywiście, powinno sie uśpic je wszystkie, i ja to rozumiem.. Ale nie wyobrażam sobie zostawić matki z zapaleniem sutków i pełną laktacją, bez kontroli... Poza tym ten instynkt macierzyński... Ja jednego czy dwa wychowam i zapewnię im domki, reszta nie ma szans i stąd mój straszny dół...
Jeszcze raz pytam, czy ktoś wie, czy gmina wg w/w programu o przeciwdziałaniu bezdomności, tudzież i inne organizacje wg ustawy o ochronie zwierząt mogą mi pomóc w kastracji kotki i w uśpieniu młodych z miotu?...
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon maja 07, 2012 10:46 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Do Kociego Pazura dodzwonisz się raczej wieczorem. Teraz wszyscy są w pracy i mogą nie odbierać.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 07, 2012 10:50 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Beliowen pisze:Ja uważam, że jeśli uśpić, to wszystkie
i jeśli ratować, to też wszystkie.


w sumie nie wiem dlaczego ale tez tak uwazam
wybor to okrutne słowo :(
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon maja 07, 2012 10:51 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

filo pisze:Do Kociego Pazura dodzwonisz się raczej wieczorem. Teraz wszyscy są w pracy i mogą nie odbierać.


Dobra, czyli wieczorem spróbuję dwóch telefonów - do Kociego Pazura i do mojego weta. Ciekawa jestem, co mi powiedzą...
Jak ja się z tym źle czuję.... :(

Maryla pisze:
Beliowen pisze:Ja uważam, że jeśli uśpić, to wszystkie
i jeśli ratować, to też wszystkie.


w sumie nie wiem dlaczego ale tez tak uwazam
wybor to okrutne słowo :(


Nie, chyba jednak jedna decyzja we mnie dojrzała - że ocalę ich choć kilka.. Wiem, jakie to brutalne, ale po prostu nie będę mogla patrzeć na cierpiącą matkę... A i sama z 2 kociaki odchować zdołam....
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon maja 07, 2012 11:00 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Trzeba myśleć o dobru kotki. Powinnaś zostawić jednego lub dwa. Najsilniejsze?
Wybór jest przerażająco trudny :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon maja 07, 2012 11:55 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

I to mnie najbardziej wkurza - jak mam wybrac najsilniejszych? Wszystkie są super wykarmione, kotka okazała się super matką.. I teraz ja mam wybierać, które będą żyć, a które będą uśpione... Po czym? Po kolorze futra? Po preferencjach wg przyszłych domków? Cholera, nie umiem :(

w sumie nie wiem dlaczego ale tez tak uwazam
wybor to okrutne słowo :(

Dlatego zawsze miałam koty rasowe ;(
I tak mi przylgnęła do serca kociczka bura z białymi łapkami.. Jest śliczna, ja ją chyba zatrzymam...
Ale jest jeszcze 5 innych kociąt... Które wybrać... ?
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon maja 07, 2012 12:03 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Maryla pisze:3maj się i zdecyduj tak żebyś to Ty poniosła jak najmniejsze koszty psychiczne tego wyboru

W tej konkretnej sytuacji to jest moim zdaniem najważniejsze.

Też miałam spytać, jak wybierzesz. :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon maja 07, 2012 12:07 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

największe??

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon maja 07, 2012 12:09 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

"Miałam spytać" oznacza w tym przypadku pytanie retoryczne.
Jeśli wszystkie kociaki są zdrowe, nie jest możliwy wybór, który nie pozostawi żalu. :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon maja 07, 2012 12:21 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

mimo to jakieś kryteria trzeba mieć na uwadze...
-największe...
-najsilniejsze...
jeśli nie jest się w stanie podjąć decyzji albo zarzucać sobie,że "czemu ten a nie tamten?" to rzeczywiście lepiej uśpić wszystkie...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon maja 07, 2012 12:47 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Ale przecież Pleiades nie chce zostawić dla swojego spokoju, tylko, żeby kotce nie zaszkodzić zabraniem wszystkich.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon maja 07, 2012 12:48 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Pleiades pisze:Belioven, oczywiście, powinno sie uśpic je wszystkie, i ja to rozumiem.. Ale nie wyobrażam sobie zostawić matki z zapaleniem sutków i pełną laktacją, bez kontroli...

Ale tak się nie robi
podaje się kotce leki na zahamowanie laktacji, przeciwzapalne itd.
dlatego m.in. pisałam, że musi to być weterynarz, który zadba o wszystko.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon maja 07, 2012 12:53 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

jaaana pisze:Ale przecież Pleiades nie chce zostawić dla swojego spokoju, tylko, żeby kotce nie zaszkodzić zabraniem wszystkich.

no tak,sama tak bym zrobiła....ja tylko tak a'propo wyborów...jakieś kryteria trzeba przyjąć i wytłumaczyć sobie,że tak trzeba...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon maja 07, 2012 13:03 Re: Mam piwnicę, a w niej kotkę i 6 kociąt :/

Belio, ale to jest dzika kotka, do której nie da się podejść, żeby podawać leki. Jednorazowo można ją złapać w klatkę łapkę na sterylkę i tyle. Dziewczyna nie ma wielkiego doświadczenia w obsłudze dziczy.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 426 gości