To wcale nie jest śmieszne, czyli jak złapać właściwego kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 06, 2012 14:41 Re: To wcale nie jest śmieszne, czyli jak złapać właściwego

04:10 Kotka zatrzasnęła pustą klatkę, wystraszyła się i uciekła. Wróciła po godzinie z braciszkiem, ale do klatki już nawet nie podchodzi. Siedzi tylko pod oknem karmicielki i patrzy czy ktoś się w nim nie pojawi.
A potem to już zaczęło padać i koty przepadły w krzakach :(
Poległam. Bez pomocy karmicielki się nie złapie.
ObrazekObrazekObrazek

ewk@

 
Posty: 139
Od: Pon sty 17, 2011 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 06, 2012 20:17 Re: To wcale nie jest śmieszne, czyli jak złapać właściwego

Z karmicielkami tak jest że jeśli nie pomogą to jeszcze przeszkadzają :?
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, Google [Bot], Lifter i 119 gości