PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Może znajdzie sobie inną koleżankę później..
Kciuki za Hanię w nowym domku

Majówka ....
Moi sąsiedzi na 11 piętrze na tarasie robią grilla, mam nakopcone w całej chałupie :lol:

Robię dach na naszym 'kórniku' tarasowym, ale dobrze mi idzie, prawie kończę :mrgreen:

W tym roku przeróbka kórnika okazała się koniecznością bo konstrukcja okazała się nie być odporna na spryt Adasia i Alvy, których widziałąm już wspinających się wysoko na siatce, wiec przez ostatnie dni był szlaban na taras.

Apisek był trochę chory, był w czwrtek u wet, jest na antybiotyku, ale już widac wyraźną poprawę :ok:

Alva bardzo zadowolona na oddziale ogólnym, odkąd nie ma Hani nie chce siedzieć w osobnym pokoju.

O taki kurnik, jakby co to służy on kotom oczywiście nie kurom :mrgreen:

Weekend majowy - wszyscy chyba mieli trochę czasu bo dostałam kilka maili ze zdjęciami wyadoptowanych kotów, mamy pełno fot Kreseczki, dawnej Pchełki - teraz Mani, oraz Olusia.

Tylko ja nie miałam czasu ani odpisać ani wstawić na forum :oops:

, bo łapię dużo kocic do sterylek w terenie.

Z dobrych wieści - Apisek znalazł dom :ok:

mpacz78 pisze:Weekend majowy - wszyscy chyba mieli trochę czasu bo dostałam kilka maili ze zdjęciami wyadoptowanych kotów, mamy pełno fot Kreseczki, dawnej Pchełki - teraz Mani, oraz Olusia.

Tylko ja nie miałam czasu ani odpisać ani wstawić na forum , bo łapię dużo kocic do sterylek w terenie.

Z dobrych wieści - Apisek znalazł dom

Życzę Apiskowi wielu szczęśliwych lat w nowym domku!

mpacz78 pisze:Weekend majowy - wszyscy chyba mieli trochę czasu bo dostałam kilka maili ze zdjęciami wyadoptowanych kotów, mamy pełno fot Kreseczki, dawnej Pchełki - teraz Mani, oraz Olusia.

Tylko ja nie miałam czasu ani odpisać ani wstawić na forum , bo łapię dużo kocic do sterylek w terenie.

Z dobrych wieści - Apisek znalazł dom

Z mojej obserwacji wynika,że maluchy to trzy dziewcznki i jeden chłopczyk.

Wczoraj był ostatni dzień tarasowania kotów, na jakiś czas

.
Od dziś zaczął się remont elewacji i musieliśmy wczoraj ten nasz kurnik rozebrać. Pogoda cudna a koty muszą się kisić w domu. Mamy nadzieję, że remont nie potrwa długo, w końcu nie docieplanie tylko malowanie i naprawianie drobnych uszkodzeń.

Tutaj fotka z wczoraj, jeszcze przed demontażem kurnika.

Monia z czego zrobiliście kurnik? Drogo wyszło?

Informuję, że niuniuś nakarmiony, wysiusiany, wybawiony i śpi ;-)

soso pisze:Informuję, że niuniuś nakarmiony, wysiusiany, wybawiony i śpi

Dzięki za info, nie miałam innego wyjścia niż Tobie go podrzucić, kotka jako zastępcza mamka niestety nie chciała go przyjąć, a ja jestem zwykle od 8.00 do 20.00-21.00 poza domem, nie mam nawet jak doglądać takiego maleństwa. Do weekendu bożociałowego powinien się usamodzilnić to wtedy już się coś wymyśli, może już ci ludzie co go znaleźli dadzą radę go przejąć bo coś o tym wspominali.

Wredne_Słonko pisze:Monia z czego zrobiliście kurnik? Drogo wyszło?

Konstrukcja z profili aluminiowych kwadratowych i osiatkowanie z siatki stalowej - wyszło coś koło 700zł taras ma 2,7m x 1,9m, wysokość chyba 2,4m.

Podejrzałam maluszka:

Ślicznotka maleńka:)

Jak Uzi!! Identyko!!

Buro-biały z białymi skarpetkami

Słodziak

Jeszcze nie wiem czy to on czy ona, matka nie pozwala nawet podejść blisko.

Smutne, że ten jeden maluch tylko miał szczęście, wiele innych nie miało

Mimo wszystko nie mogę się z tym pogodzić, że taka jest sytuacja z kotami, że trzeba dokonywac takich wyborów.

PKDT mpacz78 - D T z widokiem na morze ;-) NOWE ZDJĘCIA!

Kto przegląda forum