Czy kot może być uczulony na zioła? Kupiłam na balkon kilka ziół: mięta, melisa, bazylia, szczypiorek, rozmaryn,lubczyk i pietruszkę naciową. Kupiłam w sobotę, a w poniedziałek rano Morfi obudził się ze spuchniętym okiem i wyraźnie źle się czuł. Widziałam też, że mrużył oczy gdy zbliżał się do mięty.
Czy może to być uczulenie na zioła?
Dostaje krople już 5 dni i dalej ma spuchnięcie na dolnej powiece przy kąciku oka. Wczoraj wyniosłam zioła do piwnicy. Zostawiłam jedynie pietruszkę, szczypiorek i lubczyk.
On ogólnie jest wrażliwy: rok temu zakwitły hiacynty (6-7 jednocześnie) i również spuchły mu oczy. Kilka miesięcy temu miał również uczulenie pokarmowe. Dwa tygodnie temu miał wstrząs anafilaktyczny po ugryzieniu komara.
Jednak czy jest możliwe uczulenie na zioła?