WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Kochani.Zrobiłam przecenę.Może Ktoś będzie miał ochotę nabyć dobry kosmetyk za nieduże pieniądze.Zapraszam.

viewtopic.php?f=20&t=141354&start=45

Nadal szukamy Dobrych Duszków które Pomogą nam w zakupie suchej karmy.Bardzo jej potrzebujemy.

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

skarbonka pisze:
skarbonka pisze:Kochani może ktoś nas wspomóc zamawiając suchą karmę lub dokładając grosik do niej
bardzo prosimy, o wsparcie gdyż jesteśmy już bez suchego jedzonka..

http://allegro.pl/show_item.php?item=2288331663

Kochani taizu zrobiła nam niespodziankę i wpłaciła 100zł na zakup suchej karmy
dziękujemy Kochana z całego serca

dziękujemy pięknie Meganie wpłynęło od niej 50zł na suchą karmę :1luvu:

iza71koty pisze:Idziesz na bazarek po linku lub bezpośrednio.Klikasz odpowiedz.Piszesz co kupujesz i Ania Ci wysyła pw z numerem konta do wpłaty na karmę.Tunel jest Twój a Ty nam znaczy mi lub Ani dajesz Swoje dane na pw do wysyłki.Jak Ania odnotuje wpłate to ja wysyłam Ci towar.

Już poprosiłam o tunel i nr konta na który przeleję pieniążki

bodzia_56 pisze:
iza71koty pisze:Idziesz na bazarek po linku lub bezpośrednio.Klikasz odpowiedz.Piszesz co kupujesz i Ania Ci wysyła pw z numerem konta do wpłaty na karmę.Tunel jest Twój a Ty nam znaczy mi lub Ani dajesz Swoje dane na pw do wysyłki.Jak Ania odnotuje wpłate to ja wysyłam Ci towar.

Już poprosiłam o tunel i nr konta na który przeleję pieniążki

Dziękuję Kochana. :1luvu:

Bardzo się ciesze.

Ania potem do Ciebie wyśle.

Mamy już kolejny woreczek. :1luvu:

Na ta chwilkę mamy pieniażków od Taizu :1luvu:

i Megany

na zrealizowanie naszego pierwszego zamówienia z Krakvetu.Dojdzie jeszcze wpłata od Oli :1luvu:

i wpłaty z bazarku kocio - psiego. :1luvu:

Może jakoś uda sie uzbierać na kolejne dwa woreczki.Będziemy dalej mysleć.Brak suchego to klęska.

Oj to super

super, że jest perspektywa :ok:

Obym sie myliła ale moim zdaniem Andzia ma nowotwór.Dotykałam tego dzisiaj.Jest duze , dosć rozległe, twarde i na listwie mlekowej.Moje dwie wysterylizowane domowe kotki tak miały.Magda i Babcia.Ale one wczesniej na wolności rodziły.Andzia jest młodziutka.Nie rodziła.Miała w ub.roku sterylke aborcyjna.Zniosła dobrze zabieg i wszystko idealnie sie wygoiło.

Nie mam w zwyczaju głaskać kotów po brzuchach.One zreszta nie przepadaja za tym.Pisze o dziczkach.Byc moze dlatego to umknęło mojej uwadze.Na oko nie jest widoczne.Andzie głaszcze owszem ale zwykle po grzbiecie tak jak inne kotki które mi na to pozwalaja.ta sprawa musiała zaczać sie juz z poł roku wczesniej.Guz jest duzy.I nie sądze aby było to po ugryzieniu.Zawiozę ja do Lekarki aby ja obejrzała jak tylko Maz będzie juz osiągalny.

Kupiłam dzisiaj specjalnie dla niej dwa rodzaje pasztecików w Rossmanie.W tym danie z owocami morza i troche lepszej suchej karmy.Tylko ona ją dostała.Ona byle jakiej suchej nie ruszy.Zjadła ze smakiem po pół opakowania z kazdego i troche pochrupała.Podałam jej Unidox ale chyba niepotrzebnie.....

Gwiazdeczka zwymiotowała dzisiaj dwa razy.Jak wróce w nocy dam jej rozdrobnionych watróbek z dorsza ,bo dla niej kupilam.Ale nie zbyt dużo.Ona musi jeść w malutkich porcjach.

Dla siebie tez kupiłam watróbkę.Kaczą bo chciałam spróbować.Zwykle kupuję drobiowa .Podobno jest dobra na anemię a ja ją u siebie podejrzewam.Wróciłam z karmienia.Fruzia na stole.Watróbka na podłodze.Rozrzucona jak konfetii.Zeby chociaz zjedzona.Rozwalona jak diabli na czystym wypranym dywaniku.Fruzia wystawia język i patrzy.Zdolne mam koty nie ma co.Tylko Fruzia potrafi odkrywac pokrywki.Zapomniałam o tym.Usmażyłam i wyszłam.Chciałam sobie to potem podgrzać na kolację.W nocy jestem po powrocie zbyt zmęczona żeby brac sie za gotowanie.Tym razem zapomniałam schowac do piekarnika.

Muszę lecieć dalej.

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

iza71koty pisze:Dla siebie tez kupiłam watróbkę.Kaczą bo chciałam spróbować.Zwykle kupuję drobiowa .Podobno jest dobra na anemię a ja ją u siebie podejrzewam.Wróciłam z karmienia.Fruzia na stole.Watróbka na podłodze.Rozrzucona jak konfetii.Zeby chociaz zjedzona.Rozwalona jak diabli na czystym wypranym dywaniku.Fruzia wystawia język i patrzy.Zdolne mam koty nie ma co.Tylko Fruzia potrafi odkrywac pokrywki.Zapomniałam o tym.Usmażyłam i wyszłam.Chciałam sobie to potem podgrzać na kolację.W nocy jestem po powrocie zbyt zmęczona żeby brac sie za gotowanie.Tym razem zapomniałam schowac do piekarnika.

Muszę lecieć dalej.

ściskam mocno Izuniu :1luvu:

Ciebie Gwiazdeczkę, Andzię no i łobuziarę Fruzię :1luvu:

Ode mnie powinien przelew przyjść jutro, bo wczoraj święto i pewnie dopiero zaksięgowali dziś

zaznaczam i czytam (a narobilo się kilka stron zaleglosci)

ode mnie przelwe tez dzis byc u Ceibie powinien dla Ninki

3maj sie Izula

kilka dni mnie nie bylo a tu same nowe problemy

Ja na razie pomoc finansowo nie moge, dopiero kolo polowy miesiaca bede miala jakis manewr finansowy...

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

skarbonka pisze:
skarbonka pisze:
skarbonka pisze:Kochani może ktoś nas wspomóc zamawiając suchą karmę lub dokładając grosik do niej
bardzo prosimy, o wsparcie gdyż jesteśmy już bez suchego jedzonka..

http://allegro.pl/show_item.php?item=2288331663

Kochani taizu zrobiła nam niespodziankę i wpłaciła 100zł na zakup suchej karmy
dziękujemy Kochana z całego serca

dziękujemy pięknie Meganie wpłynęło od niej 50zł na suchą karmę

pięknie dziękujemy Afatimie, która wpłaciła nam 50zł na karmę :1luvu:

WIDZĘ, CZUJĘ......Pomóż nam pomagać. SZCZECIN.

Kto przegląda forum