Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się wali

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2012 22:49 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

ewexoxo pisze:
lidka02 pisze:
ewexoxo pisze:
puszatek pisze:masz dresy, to też wyjściowy ciuszek...na działkę, co się będziesz odchudzać.....

tylko później tak jak u mnie - cały czas słyszę jaka to ja piękna jestem, ja TZowi na to że on ślepy, nie-obiektywny
a jak ważyłam 15kg mniej to dopiero wtedy usłyszałam jaka to ze mnie pyza była 8O a teraz ważę znowu 15kg więcej i znowu jestem piękna :mrgreen:

Więc oby co miesiąc 15 do przodu i wtedy napisz co TŻ na to :ryk:


może lepiej nie :oops:

I tu się z tobą zgodzę 15 kilo może być ale w ciągu 15 lat :ok: to po :piwa: za zgodę :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw maja 03, 2012 22:51 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

a i owszem :piwa: :D
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 03, 2012 22:57 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

Prawię 24 więc ostatni raz znosimy toast nie ma szampana więc :piwa: sto lat kochana i zdrówka :1luvu: :birthday: :birthday: Za rok będzie huczniej :dance: :balony: :dance2: :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw maja 03, 2012 22:59 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

lidka02 pisze:Prawię 24 więc ostatni raz znosimy toast nie ma szampana więc :piwa: sto lat kochana i zdrówka :1luvu: :birthday: :birthday: Za rok będzie huczniej :dance: :balony: :dance2: :ok:

dopisuję się, dopisuję :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 03, 2012 23:06 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

ewexoxo pisze:
lidka02 pisze:Prawię 24 więc ostatni raz znosimy toast nie ma szampana więc :piwa: sto lat kochana i zdrówka :1luvu: :birthday: :birthday: Za rok będzie huczniej :dance: :balony: :dance2: :ok:

dopisuję się, dopisuję :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

Ale się działo :1luvu: popiłyśmy se a jutro będzie kac gigant , a Pusiu już chyba pod stołem śpi bo nie :pisanie: .Ja też uciekam bo ledwie stoje a wyrko daleko :ryk: .Więc dziewczynki moje pijaczki spokojnej nocki , byle do rana :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw maja 03, 2012 23:10 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

czuwam abyście do wyrek...trafiły :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 04, 2012 8:15 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

To się tu działo a ja się spóźniłam. :wink:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt maja 04, 2012 8:40 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

Mrrr :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 04, 2012 11:15 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

wyspane i na kacu :?: czy już w trakcie leczenia :?: :wink: :piwa:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 04, 2012 12:31 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

puszatek pisze:wyspane i na kacu :?: czy już w trakcie leczenia :?: :wink: :piwa:

Pusiu skarbie witaj ja leczenie od czego od tego :piwa: nie to jest u mnie jak lekarstwo na wszystko .Witaj :1luvu:
Dzwoniłam do hoteliku Mundek super nie gryzie trzyma się kurczowo tam miejsca , śpi z kotami .Dzwoniłam do fundacji żeby jak by miał trafić do nowego domku dobrze go sprawdzili a jak do jesieni nie znajdzie nic to ja go zabiore do siebie na działke będzie wrzesień to luzik by sobie wchodził do altany działka ogrodzona zobaczymy .....
A malamutka Suzi nie dobrze ma też guzki na sutkach w tym jednego dużego , jak zaczną ją kroić nie będzie długo zobaczysz trzy razy już to przerabiałam .Wczoraj impreza a dziś zeszłam na glebę mój Lordzik ma dwa guzy w krtani muszę jechać do weta a nie chcę :( bo moge go juz nie przywieźć a go bardzo kocham to mądry stary pies .Wacuś wczoraj go odrobaczyłam robali nie było brzuch nadal duży i Figielek mi się smarka białaczkowy , Grażyna na zastrzykach jeszcze i takie mamy życie .Córa wstawi zdjęcie mojego Lordzika ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 04, 2012 12:37 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

Obrazek
Obrazek

A to Lordzik zdjęcie w lesie jak po niego pojechałam rok temu tak tam stał i czekał za swoim panem prawie dwa miesiące , był w gazecie szukali domu każdy czytał i nikt staruszka nie zabrał :cry: , biedactwo a teraz ma te ohydne guzy :cry:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 04, 2012 13:39 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

lidka02 pisze:
puszatek pisze:wyspane i na kacu :?: czy już w trakcie leczenia :?: :wink: :piwa:

Pusiu skarbie witaj ja leczenie od czego od tego :piwa: nie to jest u mnie jak lekarstwo na wszystko .Witaj :1luvu:
Dzwoniłam do hoteliku Mundek super nie gryzie trzyma się kurczowo tam miejsca , śpi z kotami .Dzwoniłam do fundacji żeby jak by miał trafić do nowego domku dobrze go sprawdzili a jak do jesieni nie znajdzie nic to ja go zabiore do siebie na działke będzie wrzesień to luzik by sobie wchodził do altany działka ogrodzona zobaczymy .....
A malamutka Suzi nie dobrze ma też guzki na sutkach w tym jednego dużego , jak zaczną ją kroić nie będzie długo zobaczysz trzy razy już to przerabiałam .Wczoraj impreza a dziś zeszłam na glebę mój Lordzik ma dwa guzy w krtani muszę jechać do weta a nie chcę :( bo moge go juz nie przywieźć a go bardzo kocham to mądry stary pies .Wacuś wczoraj go odrobaczyłam robali nie było brzuch nadal duży i Figielek mi się smarka białaczkowy , Grażyna na zastrzykach jeszcze i takie mamy życie .Córa wstawi zdjęcie mojego Lordzika ...

Lidka a jak z opłatą za Mundka?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt maja 04, 2012 13:50 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
puszatek pisze:wyspane i na kacu :?: czy już w trakcie leczenia :?: :wink: :piwa:

Pusiu skarbie witaj ja leczenie od czego od tego :piwa: nie to jest u mnie jak lekarstwo na wszystko .Witaj :1luvu:
Dzwoniłam do hoteliku Mundek super nie gryzie trzyma się kurczowo tam miejsca , śpi z kotami .Dzwoniłam do fundacji żeby jak by miał trafić do nowego domku dobrze go sprawdzili a jak do jesieni nie znajdzie nic to ja go zabiore do siebie na działke będzie wrzesień to luzik by sobie wchodził do altany działka ogrodzona zobaczymy .....
A malamutka Suzi nie dobrze ma też guzki na sutkach w tym jednego dużego , jak zaczną ją kroić nie będzie długo zobaczysz trzy razy już to przerabiałam .Wczoraj impreza a dziś zeszłam na glebę mój Lordzik ma dwa guzy w krtani muszę jechać do weta a nie chcę :( bo moge go juz nie przywieźć a go bardzo kocham to mądry stary pies .Wacuś wczoraj go odrobaczyłam robali nie było brzuch nadal duży i Figielek mi się smarka białaczkowy , Grażyna na zastrzykach jeszcze i takie mamy życie .Córa wstawi zdjęcie mojego Lordzika ...

Lidka a jak z opłatą za Mundka?

Na Mundka jest na fb podane konto co kto wpłaci resztę fundacja Karuna pokryje ;)Mundek spoko gość w hoteliku bez problemowy i trzyma się kurczowo miejsca .Kochany psiak mądrzejszy od ludzi .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 04, 2012 13:52 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

Czyli Mundek ma już dobrze
Z malamutką ciekawe co będzie dalej ale ,że to rasowy to zajmą się porządnie raczej
Gorzej z Lordem prawda?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt maja 04, 2012 13:56 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.Wacuś jedzie do weta ...

Ja mówie ze z Malamutki nic nie będzie jak ruszą te guzy to zobaczysz obym się myliła , też na fb zbierają kasę .A Lordzik co ja moge z nim zrobić on staruszek do zabiegu się nie nadaje zrobimy mu prześwietlenie i zobaczymy jak to nie będzie go dusiło to niech sobie jeszcze będzie , ale jak okaże się inaczej to ....... :cry: i znów bede miała to samo to jest najgorsze co może być a zwierze jeszcze tak się na ciebie patrzy :cry: ale wygląda to źle i z obuch stron to chyba nic dobrego .Uciekam do lasu pa ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości