Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 02, 2012 7:36 Re: Mirmiłki.

bonsai88 pisze:Aniada i tuta ciebie znalazłam :wink: . W końcu będę mogła o twoich kociatych poczytać, bo w mirmiłkowie od dawna niczego nowego nie ma [że tak przypomnę jak wyrzut sumienia :lol: ].


BONSAI :1luvu: TO :1luvu: NAPRAWDĘ :1luvu: TY :1luvu:
Wiesz, na miau mamy wątek o roślinach balkonowych i drugi - o pokojowych. Wymiany też są :mrgreen: Zostań z nami koniecznie.
Fajnie, że jesteś.

Do gości wątkowych: proszę ładnie podać łapkę Bonsai, bo ona jest miła, fajna i znam ją z innego forum. Proszę jej zaproponować kawę i ciasto oraz zabawić rozmową, bowiem ja wyjeżdżam.

Jadę do Książa na festiwal kwiatów i jestem nieprzytomna ze szczęścia. Będę ukwiecać balkon. Taki mam zamiar. A wczoraj kupiłam bez miniaturowy i brzuch mnie boli z radości.

Kotkinsie, raz byłam o krok od kupna wymarzonego persa, z czekoladową maską. Ale "to jeszcze nie był ten czas"... I trafiła się Polcia, która mnie najbardziej potrzebowała.
Aniada
 

Post » Śro maja 02, 2012 7:42 Re: Mirmiłki.

Aniada pisze:Do gości wątkowych: proszę ładnie podać łapkę Bonsai, bo ona jest miła, fajna i znam ją z innego forum. Proszę jej zaproponować kawę i ciasto oraz zabawić rozmową, bowiem ja wyjeżdżam.

Witaj Bonsai! Kwiaty już wiemy, że kochasz a kotfory? 8)
Aniada pisze:Jadę do Książa na festiwal kwiatów i jestem nieprzytomna ze szczęścia. Będę ukwiecać balkon. Taki mam zamiar. A wczoraj kupiłam bez miniaturowy i brzuch mnie boli z radości.

Uch, szczęściaro! Kwiatów co prawda nie kupuję odkąd mam Mrusieldę :lol: ale Książ kocham!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 02, 2012 7:51 Re: Mirmiłki.

Aniada nie, skądże... to zupełnie inne bonsai, przecież nas całe stada po necie bigają :twisted: . A na poważnie postanowiłam podbić też to forum, bo się dokociłam - na niebiesko :ryk: . Swoją drogą mam cudownego kotka - Neko uważa, że parapety to coś, co zdarza się innym, ona wybiera oglądanie świata przez drzwi balkonowe... I tym sposobem mogę mieć wszystkie okna zastawione kwiatkami :1luvu: .

jozefina [wybacz małą literkę, ale "j" mi nie działa i muszę robić kopiuj-wklej :evil: ] z kotforami pół życia przyżyłam, więc muszę kochać czy chcę czy nie :wink: . Teraz mam kotforka po rocznej przerwie - przekochaną a'la, pseudo i podobno rosyską koteńkę, co to mnie na razie po weterynarzach ciąga :roll: . Pocieszam się, że kot co raz bardzie doprowadzany do ładu i za niedługo to bieganie się skończy na dłuuugie lata :wink: . Chociaż nie ukrywam, że bardziej psiara ze mnie - bez psa wytrzymałam tylko miesiąc, bez kota aż rok :lol: .

No, to ja uciekam szykować się z Neko na kolejne podbijanie weterynarza. Dzisiaj z psem do towarzystwa, będzie wesoło [Neko nadal nie może się do kudłatej przekonać] :twisted: .

bonsai88

 
Posty: 282
Od: Czw kwi 26, 2012 20:11

Post » Śro maja 02, 2012 8:11 Re: Mirmiłki.

bonsai88 pisze:jozefina [wybacz małą literkę

Spoko, mój nick pisany mało literą jest - nie chciałam sobie i innym życia utrudniać 8)
bonsai88 pisze:bo się dokociłam - na niebiesko

Zdjęcia!!!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 02, 2012 8:19 Re: Mirmiłki.

Bo galerię tak ciężko znaleźć wśród moich postów :wink: .

viewtopic.php?f=1&t=141532

bonsai88

 
Posty: 282
Od: Czw kwi 26, 2012 20:11

Post » Śro maja 02, 2012 8:32 Re: Mirmiłki.

O są, są - odwołuję prośbę na swoim wątku :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 02, 2012 10:20 Re: Mirmiłki.

bonsai88 pisze:Neko uważa, że parapety to coś, co zdarza się innym

hej, masz może cokolwiek po drodze z książkami Pratchett'a? bo to sformułowanie mocno mi zapachniało właśnie jego pisaniem 8)

a w ogóle, dzię dobry, chcesz rolowaną pizzę? właśnie zrobiłam ;>
no co? Aniada kazali częstować, to częstuję, od tego jestem :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Śro maja 02, 2012 10:25 Re: Mirmiłki.

No i sie wydało, że po drodze z Pratchett'em mam prawie wszystkie jego książki :ryk:

bonsai88

 
Posty: 282
Od: Czw kwi 26, 2012 20:11

Post » Śro maja 02, 2012 10:38 Re: Mirmiłki.

Aaaa...Pratchett jest boski, orangutan,prawda?(kiedyś ustalałyśmy czy szympans czy orangutan byl bibliotekarzem...Aniada się lekko obraziła :mrgreen: )
Witaj Bonsai, witaj.

Ależ masz pieknego rosyjszczaka!!!!Wygląda jak milion dolarow (rosyjskich!)
Miałam ruseńka przez chwilę, byl cudowny.Ale bił mi psa...odszedł...szkoda...
Marzy mi się ruseczek ale moje perskie paskudnice mówią stanowcze NIE.One są księżniczkami!
TYLKO ONE!!!

Psica ma bosssską fryzurę- przy moim gładkim jamniku to jest coś!
Zachwycająca jest, szczęście bije z oczu!

Ciekawe,że Aniadzie koty nie zżerają kwiatów.Jakbym kwiatki nie sztuczne kupiła, to by Fio w tydzień je przerobiła!
Niektórzy to mają wykształcone koty...a inni tylko ładne! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 02, 2012 10:39 Re: Mirmiłki.

kotkins pisze:!Wygląda jak milion dolarow (rosyjskich!)

Rubli :P

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 02, 2012 10:41 Re: Mirmiłki.

Kotkinsie bo tym masz księżniczki Perskie, a mi trafiła się księżniczka Rosyjska... Mała na tak aryskotratyczne podejście do życia, że "księżniczkuję" jej regularnie :ryk:

bonsai88

 
Posty: 282
Od: Czw kwi 26, 2012 20:11

Post » Śro maja 02, 2012 11:55 Re: Mirmiłki.

jozefina1970 pisze:
kotkins pisze:!Wygląda jak milion dolarow (rosyjskich!)

Rubli :P

Ależ nie! jak milion dolarów.Rosyjskich!!!! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 02, 2012 11:58 Re: Mirmiłki.

kotkins pisze:
jozefina1970 pisze:
kotkins pisze:!Wygląda jak milion dolarow (rosyjskich!)

Rubli :P

Ależ nie! jak milion dolarów.Rosyjskich!!!! :mrgreen:

Niech ci będzie :P

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 03, 2012 8:20 Re: Mirmiłki.

bonsai88 pisze:Bo galerię tak ciężko znaleźć wśród moich postów :wink: .

viewtopic.php?f=1&t=141532

Kicia cudnej urody :1luvu:


Jak ja Wam zazdroszczę,że możecie mieć roślinki w domu :placz: Rozumiem,że przy persach to norma ?? Niestety u mnie nawet kaktus został pozbawiony igieł przez jedną taką wstrętną czarną :roll:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Czw maja 03, 2012 8:50 Re: Mirmiłki.

Kurka, ledwo mnie parę dni nie ma na forum, a Aniada się pojawia! Ale juz jestem. Podaję łapcię Bonsai, zwłaszcza za przypominanie o blogu (moje gorące prośby na razie nie skutkują, potrzebuję wsparcia, HELP!!!).

Małe OT - nie wiecie może dlaczego moje małe ogoniaste rozdrapało sobie ucho? Najpierw od zewnątrz, później od wewnątrz. W uchu nic nie ma, poza rozdrapaniem. Nie wiem doprawdy, co tej małpiatce miauczącej tym razem odbija.

Całuski dla niebieściuchów (dla Misia w brzusio :1luvu: ) i kolejna nieśmiała prośba - Bloga!!!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35211
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 23 gości