Morelowo-migdałowo..:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2012 19:46 Re: Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli. Smok wylądował w O

Migdałku co z tobą :(

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt kwi 27, 2012 20:25 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

Bardzo się martwimy. :( :( :( Co się dzieje.
Migdałku kochany, martwimy się i trzymamy kciuki, żeby choroba poszła precz. :ok:
Morelowa, za ciebie też trzymam kciuki, bo wierzę, że ci bardzo ciężko teraz.

Będę tu zaglądać, a ty pisz jak tylko coś się zmieni, albo dowiesz się jakie wyniki.

Co to za testy za 200 ?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt kwi 27, 2012 20:43 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

Białaczka, FIP,- ... chyba byłam lekko zszokowana... -to co zwykle.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 27, 2012 20:49 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

morelowa pisze:Białaczka, FIP,- ... chyba byłam lekko zszokowana... -to co zwykle.



Paskowe testy, to koszt około 70 zł. Czy według wetki, któryś z objawów wskazuje na którąś z tych chorób ?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob kwi 28, 2012 7:00 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

4 testy 'zakaźne' kosztują 70,- ?

Nie wiem czy paskowy - zapomniałam zapytać; poza tym nie miałam jak polecieć do kompa i się skonsultować :mrgreen: .
Objawy - to dziwne chodzenie, niechodzenie, nieruszanie się to wskazywało na jakiś problem bólowy,moze właśnie korzonki. Sugestia była, że go zawiało przez rozszczelnione okno - on taki delikatny jakiś...
Ale poza tym - powiększone bardzo węzły chłonne i brzuszek. Wetka się migała - nie chciała powiedzieć na co ewentulanie co może wskazywać. Nie widziałam powodu, żeby czekać aż sie coś wykluje; przynajmniej będzei wiadomo. A ja przejdę na dietę tańszą :lol:

Ale dziś jest zupełnie inaczej. Migdał prawie normalnie, chyba po tych zastrzykach i kroplówach. Sika dużo, tyle,że nadal nie zakopuje. Wlazł jednak na drapak, którego unikał, zaczaił się na Morelę w kuwecie , trochę biega..
Dziś będą wyniki morfologii.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 28, 2012 11:33 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

Kocidło zachowuje się normalnie, dostał druga dawkę antybiotyku - w tableteczkach, w wędzonej rybce :roll:

Morfologia, nerkowe i wątrobowe wyniki są w porządku :dance:
Reszta w poniedziałek...

Kotiko Kochana, przyjrzyj się tytułowi... :lol:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 28, 2012 18:58 Re: Migdał w Opolu. Martimy się. Kłopoty...

morelowa pisze:Kocidło zachowuje się normalnie, dostał druga dawkę antybiotyku - w tableteczkach, w wędzonej rybce :roll:

Morfologia, nerkowe i wątrobowe wyniki są w porządku :dance:
Reszta w poniedziałek...


...


No, to mi ulżyło. Teraz mozna do poniedziałku poczekać. Kciuki trzymamy. :ok:

morelowa pisze:...

Kotiko Kochana, przyjrzyj się tytułowi... :lol:



No widzisz jak się zmartwiłam. :(
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie kwi 29, 2012 21:34 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Co tam u Migdałka ? Jutro jestem cały dzień w pracy.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon kwi 30, 2012 6:36 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Oj,oj, Migdałku, ciocia Fanszeta z kociastymi trzyma kciuki :ok: :ok: :ok: . Zdrowiej jak najszybciej, żeby Morelowa nam nie osiwiała :) .
A swoją drogą, co za wstrętne choróbsko. Objawy takie, że strach się nie bać. Dobrze, że antybiotyk zadziałał. I że wyniki w porządku. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Testy też muszą być OK :ok: :ok: :ok: :ok:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 30, 2012 6:47 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Dziękujemy za kciuki :1luvu:
Dziś idziemy po wyniki ok południa najwcześniej - tzn. ja idę i mam kluchę w brzuchu, choć Migdał jakby znormalniał. Niepokoi mnie jego upodobanie do kładzenia się na parapetach, wzdłuż drzwi balkonowych [na parapetach nie ma miejsca gołego] - okna rozszczelnione lub uchylone i kot zaczyna kichać..O matko jedyna, co za wrażliwość!

morelowa to juz dawno jest siwa tylko się ukrywa, że niby nic podobnego... :mrgreen: :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 30, 2012 17:04 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Kotika poprawiła literówkę :wink: - może zmienić znowu tytuł :mrgreen:

Migdał ma wszystkie - białaczka, fip, otrzewnowe .. - wyniki testów ujemne :dance:
Najwyraźniej jest kotkiem bardzo delikatnym, wrażliwym na zmiany temperatury i ogólnie sierota specjalnej troski. Miły jest i dość posłuszny, ale tchórzliwy nadal. Sam się nie przychodzi miziać, ani na kolana, ani do wyra... Jednym słowem trafił mi się kotek do opiekowania się nim, ale żeby sam coś z siebie - to nie.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 30, 2012 22:54 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Migdał ma wszystkie - białaczka, fip, otrzewnowe .. - wyniki testów ujemne


No to :piwa: !

Sam się nie przychodzi miziać, ani na kolana, ani do wyra.
..
Widocznie on powoli bardzo nabiera kocich nawykow - z kotami nic na szybko.
To tylko kwestia czasu zanim zacznie sie domagac glaskania, czochrania , i przyjdzie taki dzien ze sie obudzisz z Migdalkiem obok siebie na poduszce, zobaczysz :)

wellington

 
Posty: 156
Od: Nie lis 20, 2005 15:25
Lokalizacja: krakow

Post » Wto maja 01, 2012 8:24 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

Dzięki, wellington, za pocieszenie :1luvu:
Morela od 10 lat nie nabrała takich nawyków, choć się za nią czołgałam po podłodze, żeby nakarmić :twisted: . Migdał przychodzi, ale tak.. z pewną dozą nieśmiałości.. do łóżka.
A, i już kiedyś pisałam, że on piszczy nie miauczy.. No, piszczy jak ślepy osesek - do pająka pod sufitem, ktory nie da się dosiegnąć, do Moreli jak sie nie da pocałować :D - strasznie śmiesznie piszczy.. :lol: . Jedyny inny dźwięk jaki wydawał to płaczo-burczenie w transporterku.
No, i nadal jest ... nieładnym kotkiem :wink: , co o niczym nie przesądza... :1luvu:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 01, 2012 8:51 Re: Migdał w Opolu. Martwimy się. Kłopoty...

morelowa pisze:Dzięki, wellington, za pocieszenie :1luvu:
Morela od 10 lat nie nabrała takich nawyków, choć się za nią czołgałam po podłodze, żeby nakarmić :twisted: . Migdał przychodzi, ale tak.. z pewną dozą nieśmiałości.. do łóżka.
A, i już kiedyś pisałam, że on piszczy nie miauczy.. No, piszczy jak ślepy osesek - do pająka pod sufitem, ktory nie da się dosiegnąć, do Moreli jak sie nie da pocałować :D - strasznie śmiesznie piszczy.. :lol: . Jedyny inny dźwięk jaki wydawał to płaczo-burczenie w transporterku.
No, i nadal jest ... nieładnym kotkiem :wink: , co o niczym nie przesądza... :1luvu:



To oni już się całują :?: 8O A ty nic nie piszesz ?

Co do testów, to bardzo się cieszę, ale szczerze mówiąc wiedziałam, że tak będzie.
Wszystkie koty z tego miejsca zabrane, które z jakichś powodów miały robione testy,
były ujemne, pisałam ci na początku.

A z mizianiem to nie wiem, przychodził "na całuski" i "na kolanka",
widocznie u ciebie ma tyle miejsca do zwiedzania, że po prostu brakuje mu czasu na migdalenie. :D
Jeśli naprawdę potrzebuje opiekunki, to dobrze trafił, już ty morelowa jesteś super kocia mama. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto maja 01, 2012 20:25 Re: Migdał w Opolu. Testy ujemne.

A tam zaraz 'całują się' :mrgreen: Właśnie o to chodzi, że Morela nie dopuszcza do takich bliskich kontaktów. On czasem próbuje ... wyciąga się i ten różowy nos.. wyciąga, wyciaga, Morela też niucha i nic nie mówi, i jak juz dzieli ich milimetr, z kotki wydobywa się miauk, albo syk.. i po sprawie :lol:
Ale ja ciągle mam nadzieję, choć znając Morelę chyba nie powinnam.

Na pewno się zmienił - może te zmiany po drodze - to mi najbardziej pasuje, bo w domu rzeczywiście ucieka nawet na dżwięk pukania już, nigdy nie wyszedł w czasie czyjejś obecności. Możliwe, że nie chce się juz wyprowadzić... dziwne, ja bym się stąd wyprowadziła...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 40 gości