

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Bombaj tak się cieszy, kiedy zrobi kupkę, że szaleje po całym mieszkaniu.Właśnie zbił wazon, w którym miałam suche badyle.Chyba się przestraszył tego, co zrobił.Jedyną rzeczą, jakiej bardzo żałuję, że nie mogę mieć z powodu kotów są kwiaty.Zawsze miałam piękne kwiaty doniczkowe, cięte w wazonach, nawet jakieś gałązki wkładałam do wody.Na balkonie też miałam skrzynki z kwiatami.Teraz nie da rady
Lidka pisze:A ja mam masę kotów i masę kwiatów.
I w mieszkaniu i na balkonie:))
ewar pisze:Lidka pisze:A ja mam masę kotów i masę kwiatów.
I w mieszkaniu i na balkonie:))
To zazdroszczę. Kiedyś obserwowałam jak Gucia i Mela ze stoickim spokojem wyciągały kwiaty z wazonu, tak po jednym.Powolutku, za to systematycznie.Potem wylały wodę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości