Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Tu można zgłaszać problemy techniczne i ćwiczyć swoje umiejętności.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2012 19:27 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Beliowen pisze:(...)
VVu, to jest pierwszy raz, kiedy publicznie tak szeroko wałkuje się decyzję moderatora - w trzech wątkach na trzech różnych podforach :idea:
w regulaminie nadal obowiązującym stoi, że zastrzeżenia odnośnie moderacji należy zgłaszać na PW do administracji
pytałam wcześniej w tym wątku, czy zgłoszenia były - odpisano mi, że owszem i że lrafal podtrzymał decyzje alix76 (...)

Dlaczego tak się dzieje? Bo sprawa ma więcej niż dwa standardowe końce? Pewnie dlatego, że alix76 działała na zbyt wielu frontach na raz: cięła wątki, posty wywalała w kosmos, banowała jak leci i (wg mnie) robiła to często niesprawiedliwie. Niepotrzebnie się wikłała w wątki i sprawy, w których potem występowała jako moderator. Doszło do tak absurdalnych sytuacji, że nie można było napisać w wątku:
1. nic odchodzącego od tematu, bo to był OT i wątek z tego powodu był zamykany, posty wywalane (nie było tak, jak to robi Estraven czy Ty: przerzucane w formie nowego wątku, gdzie można było dyskusję toczyć dalej) i bany przydzielane
2. napisać czegokolwiek mało-niegrzecznego, bo nie wiadomo było co alix76 uzna za obraźliwe - skutki jak zwykle te same jak w punkcie 1;
3. trzeba było bardzo uważać, żeby do wątku nie przyszedł i nie pisał nikt, z powodu których to postów można było znowu oberwać od alix76 w następujący (tradycyjnie już) sposób: posty powycinane w kosmos, uczestnicy zbanowani wedle nie-wiadomo-jakich-kryteriów (niesprawiedliwie, bo jedna strona zwykle potencjalnego konfliktu się ostawała).

Ja mam PW od osób, które tak się bały pocięcia postów, wyczyszczenia wątków i banowania przez alix76, że na moje zwykłe posty (odbiegające od meritum sprawy, w celu rozluźnienia atmosfery, pokazania, że oprócz sporów umiemy rozmawiać o d... Maryni) dostawałam prośby, żeby tego nie robić, bo zaraz przyjdzie alix76 i z jakiegokolwiek powodu (1, 2 lub 3 - któryś się zawsze znalazł) wywali posty, wątek zamknie i da po banie. Tak, do tego doszło. Dla mnie to było tragiczne, że dorośli, naprawdę duzi ludzie bali się jednej moderatorki, która robiła z forum własne podwórko i zamiatała je jak chciała. My nie jesteśmy dziećmi i potrafimy sobie dać radę z drobnymi przycięciami, kto bardziej inteligentny ten wygrywa słowną potyczkę i zostaje, ten kto sobie nie da rady - odpuszcza. Ale to normalne nie tylko na naszym forum. Teraz mamy spokój od alix76 - jak widać nawet wątek ten istnieje, ostatnio długo sobie leży spokojnie. Nikogo nie banowano, nikomu nikt chamstwa (takiego prawdziwego) zarzucić nie może, głowy niepourywane. Normalne dyskusje. A jednocześnie okazało się jak bardzo dużym problemem jest postępowanie jednej moderatorki, a wiele jej błędów - bolesnym ropniem, który musiał w końcu pęknąć. I bardzo się cieszę, że w końcu tak się stało.

Edit: chcę tylko jeszcze nadmienić, że wszystkie punkty 1, 2 i 3 mam dobrze umotywowane, wbrew temu, że wiadomo jak trudno jest udowodnić coś, czego nie ma. Mam nadzieję, że w ten weekend skompletuję już całość, ostatnio mi doby brakowało.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 27, 2012 19:42 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Marcelibu pisze:(...) jak widać nawet wątek ten istnieje, ostatnio długo sobie leży spokojnie. Nikogo nie banowano, nikomu nikt chamstwa (takiego prawdziwego) zarzucić nie może, głowy niepourywane. Normalne dyskusje. A jednocześnie okazało się jak bardzo dużym problemem jest postępowanie jednej moderatorki, a wiele jej błędów - bolesnym ropniem, który musiał w końcu pęknąć. I bardzo się cieszę, że w końcu tak się stało.(...)

I uważam, że przy tak bolesnym i wielkim ropniu, jaki powstał zdaliśmy wszyscy ten egzamin, bo jak dowodzi ten wątek i inne - można było o problemie mówić/pisać wprost, nie było chamstwa (a mogło być), nie było obrażania takiego, jak niektórzy na naszym forum potrafili (a mogło tak być, bo problem zrobił się naprawdę poważny). I nie trzeba było banować, c'nie? :)
Dało się. :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 27, 2012 22:20 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

przepraszam, ale nie kumam.
Naprawdę ekipa dorosłych osób bała się moderatorki?? 8O
a jakie przełożenie ma ona na realne życie tych ludzi?
to jest.. co najmniej chore jakby.
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 28, 2012 8:52 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

KotkaWodna pisze:przepraszam, ale nie kumam.
Naprawdę ekipa dorosłych osób bała się moderatorki?? 8O
a jakie przełożenie ma ona na realne życie tych ludzi?
to jest.. co najmniej chore jakby.

Marcelibu pisze:Ja mam PW od osób, które tak się bały pocięcia postów, wyczyszczenia wątków i banowania przez alix76, że na moje zwykłe posty (odbiegające od meritum sprawy, w celu rozluźnienia atmosfery, pokazania, że oprócz sporów umiemy rozmawiać o d... Maryni) dostawałam prośby, żeby tego nie robić, bo zaraz przyjdzie alix76 i z jakiegokolwiek powodu (1, 2 lub 3 - któryś się zawsze znalazł) wywali posty, wątek zamknie i da po banie.


Wpływ banów dawanych przez alix76 miał odbicie również w realnym życiu kilku osób - to mogę napisać z pewnością. Z tym, że są to poufne informacje tylko dla mnie.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob kwi 28, 2012 10:01 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Mimo wszystko, mam szczerą nadzieję, że ten wpływ to nic ponad nadmiar wolnego czasu ;)

abstrahując od sprawiedliwości i zasadności decyzji moderatorskich, forum to jednak tylko (i czasami aż, ale raczej nie w tym kontekście) rzeczywistość wirtualna.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob kwi 28, 2012 10:13 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Abstrahując od tej konkretnej sytuacji - mogę sobie wyobrazić ogromne komplikacje wynikające z bana dla osoby, która na forum ma do załatwienia dużo spraw na co dzień, np. organizację łapanek, pomoc dla kotów, informacje na temat różnych działań, zabiegania o finanse na koty, jakieś rozpoczęte kocie sprawy etc.

Nie zawsze mamy kontakty poza forumowe do wszystkich współpracujących w sprawach kocich osób, ponadto słanie kilkudziesięciu mejli czy sms-ów jest pod wieloma względami gorsze niż np. wpis w wątku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob kwi 28, 2012 10:17 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Beliowen pisze:Mimo wszystko, mam szczerą nadzieję, że ten wpływ to nic ponad nadmiar wolnego czasu ;)

abstrahując od sprawiedliwości i zasadności decyzji moderatorskich, forum to jednak tylko (i czasami aż, ale raczej nie w tym kontekście) rzeczywistość wirtualna.

Erin pisze:Fajnie to ujęłaś, Belio :P

A nie słyszałyście o ludziach, którzy na forum szukają rady, np. w przypadku choroby kota? Którzy potrzebują pomocy np. w ogłaszaniu kota, albo w transporcie? Którzy komunikują się za pośrednictwem forum, rozdzielając np. zadania w grupie? Którzy liczą na wsparcie finansowe?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob kwi 28, 2012 10:34 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

jaaana pisze:A nie słyszałyście o ludziach, którzy na forum szukają rady, np. w przypadku choroby kota? Którzy potrzebują pomocy np. w ogłaszaniu kota, albo w transporcie? Którzy komunikują się za pośrednictwem forum, rozdzielając np. zadania w grupie? Którzy liczą na wsparcie finansowe?

Trudno mi sobie wyobrazić skuteczną na dłuższą metę działalność jakiejkolwiek grupy, a już na pewno lidera takiej grupy (skoro mowa o rozdzielaniu zadań), jeśli jej członkowie mają ze sobą kontakt wyłącznie za pośrednictwem forum
jedna awaria serwera i nici z działalności.

Skoro zaś jest kontakt pozaforumowy, to w naprawdę awaryjnej sytuacji można poprosić o pomoc, przekazanie informacji itd.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob kwi 28, 2012 11:35 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Marcelibu pisze:Wpływ banów dawanych przez alix76 miał odbicie również w realnym życiu kilku osób - to mogę napisać z pewnością.

m'kay, podsumuję, bo obraz całości jakoś mi się nie za bardzo chce zmieścić w percepcji:
Osoby, które zajmują się pomocą Kotom na różną i bardzo istotną skalę bały się, że w związku z tym, iż ich wypowiedzi są niewygodne dla moderatora - zostaną zbanowane z forum, na którym prowadzą działalność pomocową?? moderator banujący ludzi zajmujących się takimi sprawami, ludzi ratujących Koty... moderator KOCIARSKIEGO forum??
coś tu jest grubo popierdziuńkane :/
Czyli rozumiem, furda pomoc zwierzakom, ważne, że ja tu rządzę?..
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 28, 2012 11:43 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

nic się nie martw, że zrozumiałaś dopiero na 52 stronie wątku
sama zainteresowana w dalszym ciągu utrzymuje, że jest Moderatorem Roku.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 28, 2012 11:44 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Marcelibu, na Twoje zestawienie moich nagannych działań - udokumentowane - oraz zgubnego wpływu na życie realne, czekam cierpliwie od około miesiąca - i nie tylko ja. Zwracam Ci tylko uwagę, że jak na razie bardzo starannie "dowiodłaś" mi, wraz z potwierdzeniem przez "świadków" faktu, który okazał się fałszywy i sama to przyznałaś, tego samego dnia.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob kwi 28, 2012 12:08 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Zabawne jest na przykład to, że znajdę połamanego kotka i bez pomocy forum stać mnie będzie wyłącznie na jego uśpienie?

Zabawne jest, że ktoś prosi o wizytę przedadopcyjną na drugim końcu Polski?

Zabawne jest, że 20 osób robi na forum grafik dyżurów w kociarni?

Tak, wiem, można znaleźć tu setki podobnie "zabawnych" przykładów. Pewnie jestem inna, bo dziwnym trafem zauważam wpływ forum na realne życie. I odwrotnie.

Oczywiście, jeśli ktoś wchodzi na forum w celach wyłącznie towarzyskich, a aktywność wykazuje głównie w kłótniach albo we wstawianiu serduszek i kciuków, to zbanowanie może postrzegać jedynie jako pewną niewielką niedogodność.
Żałosne jest, że można w ten sposób traktować Forum Miau. Jako rozrywkowe poletko.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob kwi 28, 2012 12:38 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

alix76 pisze:Marcelibu, na Twoje zestawienie moich nagannych działań - udokumentowane - oraz zgubnego wpływu na życie realne, czekam cierpliwie od około miesiąca - i nie tylko ja. Zwracam Ci tylko uwagę, że jak na razie bardzo starannie "dowiodłaś" mi, wraz z potwierdzeniem przez "świadków" faktu, który okazał się fałszywy i sama to przyznałaś, tego samego dnia.
I przeprosiłam. Przyznałam się do błędu. Ja potrafię, a Ty?
Kilka lat temu napisałam nieładnie Janie, że Jej nie szanuję. Trochę to trwało, ale przeprosiłam i "odszczekałam". A Janę szanuję.

Tak, możesz sprawdzić czy, jak często i na jak długo logowałam się w tym i poprzednim tygodniu na forum. Życzę szczęścia. Niestety, kanapki z pracy przynoszę do domu, nie odpisuję na SMSy (tutaj wiele osób przepraszam za brak odzewu na kontakt z ich strony), bo nie mam czasu ich przeczytać - tu również przepraszam Dorcię44, że nie wkleiłam otrzymanych MMSem zdjęć kotki do adopcji, ale na to też nie miałam na to czasu :( .
Alix76 już się doczekasz w najbliższych wolnych dniach, tak jak napisałam do Ciebie - dostaniesz kopię. Myślę, że nie czytasz pozostałych wpisów, skoro uważasz, że ja tylko mam monopol na wiedzę o Twoich "dokonaniach". Ja zadałam sobie tylko wielki trud udokumentowania ich, a w zasadzie to chyba tego, czego nie ma.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob kwi 28, 2012 13:03 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Jana pisze:Abstrahując od tej konkretnej sytuacji - mogę sobie wyobrazić ogromne komplikacje wynikające z bana dla osoby, która na forum ma do załatwienia dużo spraw na co dzień, np. organizację łapanek, pomoc dla kotów, informacje na temat różnych działań, zabiegania o finanse na koty, jakieś rozpoczęte kocie sprawy etc.

Nie zawsze mamy kontakty poza forumowe do wszystkich współpracujących w sprawach kocich osób, ponadto słanie kilkudziesięciu mejli czy sms-ów jest pod wieloma względami gorsze niż np. wpis w wątku.


Nie chciałabym upaść tyle razy, ile ktoś mnie pomylił z Liwia_. Tak duże podobieństwo nicków to też spora niedogodność (kiedy Liwia_ się zalogowała byłam aktywną "skrzynką" dwóch fundacji). Tak mi się skojarzył ten fakt z podniesionymi przez Ciebie komplikacjami - dostęp do forum to potęzne narzędzie komunikacji.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15836
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Sob kwi 28, 2012 13:12 Re: Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Liwia pisze: (...) Tak mi się skojarzył ten fakt z podniesionymi przez Ciebie komplikacjami - dostęp do forum to potęzne narzędzie komunikacji.

Tak, to bardzo przydatne narzędzie komunikacji.
Tylko jakoś nie przypominam sobie, oprócz mirka_t (a to trochę inna bajka), żeby jakaś osoba zajmująca się pomocą kotom na szerszą skalę, dostała bana.
I dlatego posty jaaana uważam za trochę zabawne - to jakby szukanie na siłę argumentów przeciw modowi.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości