Porady dla początkującej akwarystki :)

daj rybom żywe roślinki wtedy nie musisz ich często karmić :ok:

i radze dać im jakieś domki :surprise:

szle i myj im gąbke z filtru jak nie będzie bombelelek :lol:

jeszcze radze dać jakąś tapetke :wink:

roślin i to dużo jest. tapeta jest.

wiki-miki pisze:daj rybom żywe roślinki wtedy nie musisz ich często karmić

Ryby trzeba karmić raz dziennie dorosle, a narybek ma wręcz w pokarmie pływać
(żywym - tylko taki dla narybku betta i wielu innych ryb). Suchego dla maluchów sypiemy tyle,
żeby dały rade zjeść nie zostawiając resztek.

wiki-miki pisze: i radze dać im jakieś domki szle i myj im gąbke z filtru jak nie będzie bombelelek

Żadnych domków itp, ewentualnie korzenie, skorupa kokosa, pełno roślin. To akwarium a nie miska z
zabawkami dla dziecka. Filtr się myje raz na tydzień/ dwa ( zależnie od ilości ryb), a nie wtedy gdy już
nie może ciągnąc bo masa odchodów i resztek go zapycha.

Koleżanka dwa dni temu przyniosła mi krewetki RC. jeszcze żyją

No patrzcie. Mnie uczył kiedyś pewien akwarysta ,że filtr myje się tylko wtedy gdy ledwo zipie i jest zapchany. Jestem po wymianie zielska i zaraz zabieram się za pranie ryb jak nazywam podmianę wody. Wieczorem walka z kubełkiem .

Wiadomo że nie myjemy filtra jak super mocno ciągnie, tylko wtedy, gdy już słabiej.
Jak będziemy myli dopiero gdy już ledwie zipie, wszystkie brudy będą się rozkładać
i zanieczyszczać mocno wodę, co może doprowadzić do osłabienia albo nawet podtrucia ryb

To co było kiedyś, to dawno i nie prawda... kiedyś nikt nie pomyślał by o mini raczkach,
krewetkach, małżach czy odmianach bojowników jakie teraz są... a to przez to, że ludzie nie
wiedzieli jak utrzymać stabilny zbiornik. Świat idzie z postępem, a ryby mają się lepiej

Mają się jak ryba w wodzie.

No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

persiak1 pisze:Mają się jak ryba w wodzie. No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

Napić to nie, ale pluć nią to i owszem :twisted:

Czyli że w żołądku jej nie miałam

persiak1 pisze:Mają się jak ryba w wodzie. No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

Nigdy - delikatny zasys mam

persiak1 pisze:Mają się jak ryba w wodzie. No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

Mi się zdarza i napić i nią pluć, ale dziś przeszłam sama siebie... tak się zaciągnęłam że w ustach miałam gupika ... :oops:

Nie zorientowała bym się, gdyby mi się w ustach nie zaczął szamotać. Miałam dokończyć zlewanie wody
( dla nowego samca betta do boksu więc tam pluć nie chciałam) ale z gupikiem w ustach tak nie bardzo :roll:

Ewciia pisze:
persiak1 pisze:Mają się jak ryba w wodzie. No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

Mi się zdarza i napić i nią pluć, ale dziś przeszłam sama siebie... tak się zaciągnęłam że w ustach miałam gupika ...
Nie zorientowała bym się, gdyby mi się w ustach nie zaczął szamotać. Miałam dokończyć zlewanie wody
( dla nowego samca betta do boksu więc tam pluć nie chciałam) ale z gupikiem w ustach tak nie bardzo

kotx2 pisze:
Ewciia pisze:
persiak1 pisze:Mają się jak ryba w wodzie. No , a zdarzyło się komuś z was napić wody z akwenu przy ściąganiu jej? Pytam bo nie wiem czy tylko ja jestem taka ciamajda....

Mi się zdarza i napić i nią pluć, ale dziś przeszłam sama siebie... tak się zaciągnęłam że w ustach miałam gupika ...
Nie zorientowała bym się, gdyby mi się w ustach nie zaczął szamotać. Miałam dokończyć zlewanie wody
( dla nowego samca betta do boksu więc tam pluć nie chciałam) ale z gupikiem w ustach tak nie bardzo

Rybki. Mniam :lol:

Ała

Biedny gupik... :ryk:

żyje i ma się dobrze :ryk:

Ja nie zasysam

Jest taka metoda, że zamaczasz rurkę aż wpłynie tam woda, bierzesz ją trochę do pionu - jak woda zacznie spływać w dół - wsadzasz ją szybko do wody. Wtedy powstaje ciśnienie czy coś i woda sama leci

Wszystkie ryby przeżyją :lol:

Porady dla początkującej akwarystki :)

Kto przegląda forum