Morris i Rico w jednym stali domu...zapraszamy na nowy wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2012 19:19 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

Pewnie jak będziesz zmęczona to on przyleci pełen energii do zabawy :ryk:
Faktycznie niezainteresowany :( Rozumiem Twoje rozczarowanie.

Ale cza coś powiedzieć - piękny jest :1luvu:
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:21 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

zdecydowanie wygląda coraz lepiej, tylko to futro jakieś takie ciężkie odrasta, bo im więcej futra tym więcej kot waży :mrgreen:
mamy już 6,0 kota :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:23 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ewexoxo pisze:zdecydowanie wygląda coraz lepiej, tylko to futro jakieś takie ciężkie odrasta, bo im więcej futra tym więcej kot waży :mrgreen:
mamy już 6,0 kota :ok:


Koniecznie chcesz zwalić to na futro? A nie rybki, smakołyki itp.? :ryk: :ryk:

Najrozkoszniejszy to jest jego biały brzusio :1luvu: Aż się ręka sama wyciąga do miziania.
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:26 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ksb pisze:Koniecznie chcesz zwalić to na futro? A nie rybki, smakołyki itp.? :ryk: :ryk:

Najrozkoszniejszy to jest jego biały brzusio :1luvu: Aż się ręka sama wyciąga do miziania.


no co ty? absolutnie! ja ci mówię, że to futro to normalnie jakieś ołowiane 8O
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:27 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ewexoxo pisze:
ksb pisze:Koniecznie chcesz zwalić to na futro? A nie rybki, smakołyki itp.? :ryk: :ryk:

Najrozkoszniejszy to jest jego biały brzusio :1luvu: Aż się ręka sama wyciąga do miziania.


no co ty? absolutnie! ja ci mówię, że to futro to normalnie jakieś ołowiane 8O


Iii... tam :ryk: :ryk:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:28 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

no to niby dlaczego tyle waży?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:31 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

No przecież napisałam wyżej :ryk:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:32 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ksb pisze:No przecież napisałam wyżej :ryk:

no i że niby co? że kot przytył? 8O
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:38 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

A przyrost wagi co oznacza? :ryk:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:42 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ksb pisze:A przyrost wagi co oznacza? :ryk:

no przecież mówiłam już że to futro jakieś takie ciężkie :mrgreen: przyjechał wyskubany jak kurczak, a teraz rośnie w oczach :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:43 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

Mnie się podoba domek na zdjęciach i tak się zastanawiam gdzie można taki kupić?
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Pt kwi 27, 2012 19:44 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

OK, niech Ci będzie :ryk:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt kwi 27, 2012 19:45 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

na dowód zdjęcie poglądowe przedstawiające przyrost ciężkiego ołowianego futra (zresztą niezaprzeczalnie widać po kolorze) :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 19:46 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

iwaka pisze:Mnie się podoba domek na zdjęciach i tak się zastanawiam gdzie można taki kupić?

domek był w komplecie z kotem :ryk: (pytaj Meksykankę)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt kwi 27, 2012 21:08 Re: Dziwne przypadki kota Morrisa, czyli wątek optymistyczny

ewexoxo pisze:na dowód zdjęcie poglądowe przedstawiające przyrost ciężkiego ołowianego futra (zresztą niezaprzeczalnie widać po kolorze) :mrgreen:
Obrazek

Ale cudo wyhodowaliście ,pięknie się prezentuje. :piwa:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 202 gości