BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

dziękuję

mogę spróbować zasnąć :wink:

stara głupia histeryczka idzie do łóżka :oops:

dobrej nocki :ok:

majencja pisze:Z punktu widzenia wetludzia- wcale nie takie złe - leukocytoza podwyższona , -stan zapalny i tyle to i przy tym nieco wątrobowe mogą być podwyższone. Troszkę wygląda jakby kicia przygłodzona była a mimo białko nieco podwyższone. Prawdę mówiąc- wahania 10-15% normy często traktuje się jak możliwy błąd laboratoryjny.Są niewiele zmienione i myślę że może spokojnie iść do zabiegu

Widzisz dorciu?

Będzie dobrze..

Witam porannie :ok:

Czekam na wiadomość od dr.Garncarza ,a po 9 zadzwonię do swojej wetki.
Spałam o dziwo spokojnie :wink:

Ciut wygodniej bo niektórym dziewczynom przygrzało i wypełzły spod kołdry czyli nie oplatały mi nóg :dance:

Dołożyłam im poduszkę i teraz one mają swoja i ja mam swoją :mrgreen:

Tyle że ja swoją dziele z moim facetem

Tytusiem

Moje dziecko chyba wyjedzie na te wolne dni z harcerstwem ,będzie podnosił swoje kwalifikacje :wink:

w klasztornej izbie ,ciekawa jestem jak to będzie ,.
No i mam lekkiego cykora że zostaje całkiem sama ,ale nic mu nie mówię..tak ma być.
Tylko kto będzie sprzątał :twisted:

Dorciu wszystko będzie dobrze

mam nadzieję ,bo na okropnego strachulca popadło :oops:

jak się okazało wyniki wysłałam do domu dr a nie do lecznicy ,teraz dopiero poszły do lecznicy ..
normalnie jam na odstrzał.
Ma się do mnie odezwać .
Czekam .

Dorotko,
już "grosik" na Boidupkę przelałam na Twoje konto.
:ok:

za malutką

Kotinko

ja sobie pomyślałam że jak nie uzbieram to pożyczę ,a i tak zabieg zrobię :ok:

nie mozna jej tak zostawić ,hodowla taką ją sprzedała :twisted:

,następny dalej odsprzedał.. :evil:

i następny ..nie lubię ludzi :evil:

zabieg 11 maja na 9 rano.
dopiero

MONIKAST 30 ZŁ dziękuję :1luvu:

Witam wieczornie.
Ciepło sie zrobiło i przez park strach iśc ,wszystkie żule i menele chlają po krzakach :evil:

młodzież też im wtóruje

niedługo Gadzina wyjeżdża na parę dni ..gdy nie ma dzieci to jesteśmy niegrzeczni :mrgreen:

czyli nie będe wynosiła śmieci ,słała łóżka i zmywała naczyń :smiech3:

miłego dnia

dziękuję i nawzajem

BB zaczyna za mną chodzić jak pies :roll:

dziś cofając się bym ją rozdeptała :oops:

na ręce nie ,odskakuje ,ale chce być blisko .
Mamy kolejny sukces i oczka ładnie daje myć. :wink:

Koty moje całkiem zgłupiały i jak od początku agresje wykazywały do Ufki a do Wendy zero ,tak i teraz jak by była zawsze z nami.
Niektóre nawet bawią się z nią. :roll:

Może dlatego że ona taka mała i świszcząca ,a może to był efekt obróżki ?

Za to Ufęcja kwitnie w nowym domku :1luvu:

muza_51 28 zł
i ktoś ale nie wiem kto wpłacił 30 zł
dziękuję :1luvu:

uzbieramy na operację :dance:

a może na pielęgniarkę też po operacji :mrgreen:

jesteście

Witaj Dorotko :1luvu:

Mam kłopot z komputerem(niektóre maile gdzieś giną :?:

)Może teraz się uda :ok:

Najważniejsze,to
proszę o nr. konta na pw.Chcę Cię kochana trochę wspomóż w operacji białej BB.Ona jest tak jakby
siostrą mojej Ufki.To są tak wspaniałe koty,nie rozumię jak hodowcy mogą tak postępować :evil:

Z łapką Tofisia już trochę lepiej,zgina ją,myje sie nią,troszkę sie nią podpiera ale ciągle na niej nie staje :?: