Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2012 22:01 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kochani potrzebujemy stowarzyszenia na już!!
na wczoraj!!
Bzylu jeździ na zawody, ja razem z nim, mogłabym zbierać tam pieniądze,
to masowe imprezy, jakby każdy dał choć 1zł, nasze koty byłyby bogate :kotek: :-D
ale muszę mieć legitymacje, bez tego nie mogę zbierać :cry:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Śro kwi 25, 2012 22:13 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

MIKUŚ
 

Post » Śro kwi 25, 2012 22:27 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Basia, świetny bazarek, naprawdę :ok: Zaglądajcie :!:

A ja zapowiadam wszystkim, że gdy tylko wrócę po weekendzie majowym, sama też zrobię bazarek. Książkowo-ciuchowy. Ciuchy raczej młodzieżowe będą(a właściwie już są- wybrane i przygotowane), książki raczej też, więc poinformujcie wszystkich młodych z miau jakich znacie :kotek:

A jutro dyżur i znowu muszę nieludzko wcześnie wstać, bo kurde zapomniałam i umówiłam się do pracy niech to szlag trafi :!: :!: :!:
Ale czego się nie robi dla Kocin... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

600 826 165

ilka;)

 
Posty: 282
Od: Nie lut 26, 2012 19:58
Lokalizacja: Sosnowieś, Dębica

Post » Śro kwi 25, 2012 22:42 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

podpisuję się i ja
bazarek SUPER :D
ZAPRASZAM DO WALKI :kotek: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Czw kwi 26, 2012 8:10 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

I ja! Walczę z deprechą ale działam!
Bacha, dzięki stowarzyszeniu możemy poprosić duże firmy o duże piniądze, zamiast żebractwa piątakowego (które nie jest dobrym rozwiązaniem na dłuższą metę). Za piątaki jesteśmy w stanie kupić podstawowe rzeczy i wielki pokłon tym ludziom, co się litują nad KP... Dzięki większym będziemy przodownikami w sterylkach bezdomniaków ;)
Możemy w hipermarketach robić akcje, rozklejać ogłoszenia z numerem konta u weterynarzy. Może wreszcie będzie nas stać na stronę.

Ewa pytała o zastępstwo - ja będę w piątek w KP o 17:00 na odbiorze książek z bazarku, to walnę dyżur, tylko powiedzcie mi czy to będzie podwójny
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw kwi 26, 2012 12:27 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Wpadłam po drodze od Maćka, bo miałam wolną godzinkę i zrobiłam se nadprogramowy dyżur. Chciałam wygłaskać kociny, bo wczoraj jak podrzucałam książki dla Martiki to widziałam, że Sylwii przeszkadzałam. Przy okazji powymieniałam im wodę i żarcie, posprzątałam w boksach. U Dzikiego ogarnęłam po wierzchu tylko, bo się boję, mimo iż Victor doniósł, że miziak z niego. On leży i ma wszystko gdzieś! Nie za fajnie wygląda. :(
Valeriana rozwaliła suche po całej klatce, jak ją otworzyłam, zaczęła się przepychać, a jak ją chciałam powstrzymać przed wyskoczeniem, to mnie ugryzła i skoczyła. :evil:
Trzeba będzie na nią bardziej uważać. Mam nadzieję, że jej się wenflon nie przesunał przy tym skoku, cholera!!! 8O
U Pimpka pozbierałam trochę kłaków, które sobie wyrwał - zapewne próbował sobie (wreszcie) futerko doprowadzić do porządku. Gutek narozwalał żwir i wymieszał go z suchą karmą. Nie dał się wywalić z klatki na sprzątanie, wskoczył ponownie. Normalnie mam Dzień Świstaka :D
Gutek miał dużo siusiu w kuwecie i normalną kupkę. Pimpek normalna kupka, mniej siku. Pimpek mniej się łasi... możliwe że czuje się gorzej? Włączyłam mu poduchę na trójkę.
Shila błaga o głaski, ale tak grzecznie... Potem położyła się w kuwecie zrezygnowana..
Moi kochani, Bercika za wolierą panienki nie lubią! Sykanie i warczenie. Zwłaszcza panna Mercedes. Grządkę widziałam, jak jadła suche, więc już się o nią nie martwię.

A teraz powiedzcie mi co to za cudo czarno-białe w kenelku siedzi? Miało puste miski, to napełniłam i rzuciło się żarłocznie! Po czarnym koło oczy zgaduję że to jakaś bida śmietnikowo-piwniczna z KK. Grzecznie leży, nie rzuca się, ale nie głaskałam.

Aha, zgodnie z obietnicą ("jak zaszczepię kotkę to mogę wziąć...") wzięłam koce do prania. Obawiam się jednak, że ta moja wałówka (napchałam duużą torbę z ikei) to szczyt góry lodowej! Proszę, weźcie też i wypierzcie.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw kwi 26, 2012 15:03 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ja pierniczę Ewa to ja byłam po tobie,bo znalazłam kartkę że wzięłaś pranie ,ale durna ze mnie baba .Koty nie miały misek z mokrym to pomyślałam sobie że Ilka nie zdążyła na dyżur i też je nakarmiłam :roll: Zrobiłam porządki i powiększyłam małemu kenel

I tak wzięłam książki ,dziś brat je dostarczy do annais,do szuflad wpakowałam od Bony instrumenty do ała :mrgreen: ,dołożyłam jedzenia w puszkach które woziłam w bagażniku,przejrzałam pranie .Swetry ,szaliki i szmaty wyrzuciłam .Koce zapaćkane(do prania) zapakowałam w worki.
Zaczyna być ciepło i zaczyna śmierdzieć!!!Dziewczyny Pimpkowi na posłania dajcie stare swetry i jak zabrudzi to z nimi do śmietnika.Brudne koce pakujce od razu do worków.

I jeszcze jedno to małe coś w kenelu jest zmiksowanym perso-burkiem.Wysięk z oczek to przypadłość persów.Dziewczyny myjcie jej oczka na każdym dyżurze ,albo wodą przegotowaną ,albo fizjologiczną.Maluch jest wystraszony,ale nie dziki taka śliczna z niej kuleczka :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 16:01 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorot

Zapomniałam przekazać info że Ilka nie zdąży ;) Ilka i tak odrobisz to w polu ;p. A ja w robocie siedzę, dziś masakra TOWAR wrr...
MIKUŚ
 

Post » Czw kwi 26, 2012 18:45 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:. Mam nadzieję, że jej się wenflon nie przesunał przy tym skoku, cholera!!! 8O

Moi kochani, Bercika za wolierą panienki nie lubią! Sykanie i warczenie. Zwłaszcza panna Mercedes.

A teraz powiedzcie mi co to za cudo czarno-białe w kenelku siedzi? Miało puste miski, to napełniłam i rzuciło się żarłocznie!




Że co? Waleriania ma wenflon? A po co jej? Chora jest? Jeszcze we wtorek czuła się świetnie... :(

I Merci już w wolierze? 2 dni człowieka nie ma i proszę...

A to czarno-białe już było we wtorek. To on czy ona? i skąd? Info prosimy!!!
Obrazek

600 826 165

ilka;)

 
Posty: 282
Od: Nie lut 26, 2012 19:58
Lokalizacja: Sosnowieś, Dębica

Post » Czw kwi 26, 2012 19:43 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

ilka;) pisze:
wiiwii pisze:. Mam nadzieję, że jej się wenflon nie przesunał przy tym skoku, cholera!!! 8O

Moi kochani, Bercika za wolierą panienki nie lubią! Sykanie i warczenie. Zwłaszcza panna Mercedes.

A teraz powiedzcie mi co to za cudo czarno-białe w kenelku siedzi? Miało puste miski, to napełniłam i rzuciło się żarłocznie!




Że co? Waleriania ma wenflon? A po co jej? Chora jest? Jeszcze we wtorek czuła się świetnie... :(

I Merci już w wolierze? 2 dni człowieka nie ma i proszę...

A to czarno-białe już było we wtorek. To on czy ona? i skąd? Info prosimy!!!


Wenflon jest po poniedziałkowej sterylce i chyba służy do podawania leków :?: Walernia czuje się świetnie bo drze na przemian z Klarą gębę na cały regulator :evil:

Mercedes w wolierze i powiem że na moje upierdliwe dziecko zareagowała ze stoickim spokojem.Daria trochę ją napastowała,a Merci nic.LUZIK 8O Za to Grządka dostaje furii jak ją widzi(Merci) ,wkurza się i ją atakuje.

Mały półpers to kobitka ,troszę brudna,bo z łapanki z ulicy.Do tej pory była pod opieką starszej pani która już sobie nie radzi z większą ilością kotów.Na załapanie czeka jeszcze jej brat-siostra? i mamuśka

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt kwi 27, 2012 13:07 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Wszyscy wyjechali na weekend? :P
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 27, 2012 15:04 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ja jestem. Zaraz do kotów idę!
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pt kwi 27, 2012 20:50 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Byłam.
Gutek ciężko oddycha, jakby miał zwężone oskrzela. Szoszana też tak ma jak on i weta to jakoś bardzo nie niepokoiło, więc uznaję że to nic groźnego na tyle, żeby alarmować.
Ale piszę jakby co.
Chłopaki ładne kupki robią w większości.
Nowa w kenelu ledwie liznęła, dużo śpi, ale daje się dotykać głaskać (ale na ręce woli nie, spiernicza z powrotem na legowisko).
Dziewczyny buraczki się darły na całą kociarnię.
Mercedes się prała z Grządką, musiałam upomnieć. Bercik wygłaskany, łachudra.
Pimpek śmierdzi.
Niepokoi mnie dzikus. On leży wtulony w kąt i ma takie żałosne spojrzenie... i wcale nie jest łagodny, jak mu wymieniłam miski, kuwetę to OK, ale jak wsadziłam głębiej rękę żeby wytrzepać kocyki (bo wlazł do kuwety żeby tam posiedzieć), to się rzucił z pazurami. Pod tymi kocykami była sterta żwiru, ale już się nie odważyłam włożyć ręki po raz wtóry. Na moje oko on jest albo dalej chory, albo zaniepokojony brakiem schowanka (transportera), albo bardzo chce do domu, w sensie piwnicy.
Dwa kocyki kolejne brudne zapakowałam do worka, ale już prania nie zabrałam, bo nieomal wyzionęłam ducha taszcząc czyste do autobusu.
Przyszła echna zabrać rzeczy z bazarku. Zapłaciła więcej niż powinna :1luvu: echna! 37 zł -> w słoiku jest teraz banknot 50 zł. I echna przyniosła masę fajnych książek na bazarek - w idealnym stanie książki dla małolatów i czytadeł dla pań (też całkiem niegłupie, aż nie mogłam się opanować i pożyczyłam "Smażone zielone pomidory", najwyżej wrzucę pieniążek do puszeczki :))
Zostawiłam książki dla Bony44 (Dan Brown), żony lukazona (Szwaja) i Martyny (Shapiro). Proszę zabierać i wrzucać pieniążki do słoiczka z karteczkami ile za co i od kogo. Niestety, sierota jestem i zapomniałam napisać ile się należy. Może jutro tam wpadnę jeszcze i to naprawię.
I tyle.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pt kwi 27, 2012 22:07 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

No więc decyzje zapadły. Dzikus wraca w niedzielę na wolność. Nie ma sensu go trzymać na siłę. Mija się to z celem. Jak za długo posiedzi to będzie problem. Jest zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany i może wrócić na wolność 8)

Panna Mercedes już niedługo zabawi, w niedzielę jedzie do domu 8)

Waleriana?? Walerianie potrzbny tymczas na cito, BEZ INNYCH ZWIERZÓW!! Dziczeje na widok innych kociastych.

W niedzielę sesja Majki u Kici_kluski. Mam nadzieję że nie będzie najgorzej :mrgreen:

Wkrótce do woliery wejdą Klara ? Waleriana? Szilla?
Piszę ze znakami zapytania bo nie wiem co sę będzie działo. Boję się że będzie piekło :x One wszystkie takie samolubne baby :twisted:

A czy ktoś ma imię dla XXX z kenela?
Cholerka wciąż nie ma imienia . Może na facie konkurs :?:

A i statut jest już przepisywany przez Evik 75, ponieważ Barbara <czytaj Ja> jest cholernie leniwą bestią i ma "wielki" z tym problem, mimo że statut już dawno istnieje :oops: :oops: :oops: :oops:
Wiem, wiem. WSTYD.
Ale już wkrótce będzie :mrgreen:

Aaaa.........i Pimpek. Cieszy mnie fakt że kupoli nrmalnie :) Zastałam w południe piękną qupę. Medal.

A Glutek ciężko oddycha bo ma kołnierz, ale może już w niedzielę już mu zdejmę. Musiał mieć ponieważ miał olbrzymie krwiaki w uszach których rozdrapanie nie było by zbyt dobrą sprawą dla Nas i Niego samego :|
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 27, 2012 22:12 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ciężko oddychał = słyszałam jak oddychał.
A wcześniej tak nie było lub nie słyszałam.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 779 gości