potem beda na tymczasach
ogólnie nie jest dobrze zbyt

przeswietlenia kolejne nic nie wykazały a jej stan sie pogarsza
zaczęła załątwiać się pod siebie
dostała silne leki
jest podejrzenie ,ze toma podłoże neurologiczne i szybko postępuje
brak apetetu tez jest tu max niepokojący, bo tez może być następstwem czegos co w niej siedzi
Nadal karmimy Bambosza i czarna ranną


Gioia-twoja ulubiennica Garonna najprawdopodobniej dziś pojedzie do swojego domu
trzymaj kciuki
mam młyn pracowo-koci, totalny
jutro nie wiem czy zdążę na wolontariat
wartę będzie pełniła puskas, jakby ktos mógł jej pomóc byłoby super
