Schron Wro - Zapraszamy na nowy wątek str link 94 str

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 24, 2012 14:21 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

ossett1 pisze:
gabi.cezar pisze:
dagmara-olga pisze: Wolontariusze nie monitorują pracy schroniska tylko w pewnym, ściśle określonym zakresie pomagają w adopcjach.

Bywam w schronisku po to, żeby "wylansować" najbardziej potrzebujące zwierzęta
i ułatwić im znalezienie domu. Nie "monitoruję" pracy weterynarzy, nie posiadam takich kompetencji.


Szkoda. Te najbardziej potrzebujace z najbardziej potrzebujacych maja wiec juz nieodwolalnie przechlapane nawet w chwili tzw. eutanazji.


ossett1 może więc zaczniesz chodzić do schroniska i patrzeć wetom na ręcej bo my zajmujemy się kotami i rozmowami z ludźmi którzy chcą je adoptować.
Zwalanie odpowiedzialności na innych wolontariuszych jest nie na miejscu i co najwazniejsze zniechęca nowe osoby do pomocy.
Jeżeli ktoś jest świadkiem jakiegoś zdarzenia to na nim ciąży odpowiedzialność zgłoszenia problemu a nie na osobach trzecich.

Wszystkie następne posty na ten temat będa zgłaszane moderacji - wątek ma służyć pomocy kotom.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto kwi 24, 2012 14:31 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

ossett1 pisze:
gabi.cezar pisze:
dagmara-olga pisze: Wolontariusze nie monitorują pracy schroniska tylko w pewnym, ściśle określonym zakresie pomagają w adopcjach.

Bywam w schronisku po to, żeby "wylansować" najbardziej potrzebujące zwierzęta
i ułatwić im znalezienie domu. Nie "monitoruję" pracy weterynarzy, nie posiadam takich kompetencji.


Szkoda. Te najbardziej potrzebujace z najbardziej potrzebujacych maja wiec juz nieodwolalnie przechlapane nawet w chwili tzw. eutanazji.


To może Ty się zabierz za "monitorowanie" i niesienie pomocy tym najbardziej potrzebującym.
Łatwo pisać co ślina na język przyniesie, ale puki co, to nigdy Cię w schronie nie spotkałam... :?
Ostatnio edytowano Wto kwi 24, 2012 19:54 przez gabi.cezar, łącznie edytowano 1 raz
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 24, 2012 14:36 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Tak jak napisała dagmara-olga - jak ktoś osobiście spotkał się z sytuacją zaniedbań czy czegokolwiek takiego proszę niech pisze do właściwych organów nadzorczych (mogę podać zestaw adresów na PW). Nie wyobrażam sobie sytuacji gdy wolontariusz mówi/pisze do organu nadzorującego pracę schroniska czy weterynarzy "moja koleżanka powiedziała mojej koleżance, że jej koleżanka z kolei...". Jeśli się ktoś spotkał z sytuacją - należy ją opisać i wysłać do odpowiednich organów. w innym przypadku takie pismo od osoby trzeciej czy czwartej nie jest zasadne i nie zostanie rozpatrzone. Dla mnie EOT.

Wracając do meritum - na stronie fundacji na pierwszej stronie info o znalezionym kotku http://azylebra.jimdo.com/
Może ktoś widział ogłoszenia że kotek zaginął?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 25, 2012 14:01 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Czy w schronisku przyda sie pare ciuszkow polarowych i bawelnianych (czyste, wyprane) zeby kociastym pod dupcie podlozyc?
Wieksze zbedne koce wywiozlam kilka lat temu, jeszcze do poprzedniej siedziby schroniska, mam jeszcze wiekszy dywan - ale pognieciony, poskladany - z kolei troche w piwnicy lezal, nie jest brudny bo piwnica szczelnie zamknieta, ale 'przesiakl' troche zapachem..
Nie bylam w nowym schronie i nie wiem jakie tam warunki sa, ale jak sie przyda, to dowioze w przeciagu max 2 tygodni

kotena

 
Posty: 34
Od: Pt lut 24, 2012 10:57

Post » Śro kwi 25, 2012 14:40 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

kotena pisze:Czy w schronisku przyda sie pare ciuszkow polarowych i bawelnianych (czyste, wyprane) zeby kociastym pod dupcie podlozyc?
Wieksze zbedne koce wywiozlam kilka lat temu, jeszcze do poprzedniej siedziby schroniska, mam jeszcze wiekszy dywan - ale pognieciony, poskladany - z kolei troche w piwnicy lezal, nie jest brudny bo piwnica szczelnie zamknieta, ale 'przesiakl' troche zapachem..
Nie bylam w nowym schronie i nie wiem jakie tam warunki sa, ale jak sie przyda, to dowioze w przeciagu max 2 tygodni

Przyda się - tam sa kontenery (takie jak PCKowskie) przed schroniskiem. Jeden na karmę, drugi na koce itp. Dywan to nie wiem - może do wyścielenia bud? Ale to musisz psiarzy pytać.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 25, 2012 14:47 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Gibutkowa pisze:
kotena pisze:Czy w schronisku przyda sie pare ciuszkow polarowych i bawelnianych (czyste, wyprane) zeby kociastym pod dupcie podlozyc?
Wieksze zbedne koce wywiozlam kilka lat temu, jeszcze do poprzedniej siedziby schroniska, mam jeszcze wiekszy dywan - ale pognieciony, poskladany - z kolei troche w piwnicy lezal, nie jest brudny bo piwnica szczelnie zamknieta, ale 'przesiakl' troche zapachem..
Nie bylam w nowym schronie i nie wiem jakie tam warunki sa, ale jak sie przyda, to dowioze w przeciagu max 2 tygodni

Przyda się - tam sa kontenery (takie jak PCKowskie) przed schroniskiem. Jeden na karmę, drugi na koce itp. Dywan to nie wiem - może do wyścielenia bud? Ale to musisz psiarzy pytać.


Na pewno komus ten dywan sie przyda...
Kotom podkladalo sie i zdaje sie dalej podklada sie gazety. I o stare czyste gazety dla kotów schronisko zawsze prosi. Chyba, ze psom moze...

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro kwi 25, 2012 14:49 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Gibutkowa pisze:Jeśli się ktoś spotkał z sytuacją - należy ją opisać i wysłać do odpowiednich organów.

Do jakich organów ta osoba ma to pismo wyslac?

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro kwi 25, 2012 14:50 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Gibutkowa pisze:Tak jak napisała dagmara-olga - jak ktoś osobiście spotkał się z sytuacją zaniedbań czy czegokolwiek takiego proszę niech pisze do właściwych organów nadzorczych (mogę podać zestaw adresów na PW). Nie wyobrażam sobie sytuacji gdy wolontariusz mówi/pisze do organu nadzorującego pracę schroniska czy weterynarzy "moja koleżanka powiedziała mojej koleżance, że jej koleżanka z kolei...". Jeśli się ktoś spotkał z sytuacją - należy ją opisać i wysłać do odpowiednich organów. w innym przypadku takie pismo od osoby trzeciej czy czwartej nie jest zasadne i nie zostanie rozpatrzone. Dla mnie EOT.

Wracając do meritum - na stronie fundacji na pierwszej stronie info o znalezionym kotku http://azylebra.jimdo.com/
Może ktoś widział ogłoszenia że kotek zaginął?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro kwi 25, 2012 14:57 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Gibutkowa pisze:Tak jak napisała dagmara-olga - jak ktoś osobiście spotkał się z sytuacją zaniedbań czy czegokolwiek takiego proszę niech pisze do właściwych organów nadzorczych (mogę podać zestaw adresów na PW).

To prosze o te adresy na pw.
Przypuszczam, ze ta pani zadnego pisma nigdzie nie napisze; ale dajmy jej szanse...

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro kwi 25, 2012 15:21 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

ossett1 pisze:
Gibutkowa pisze:
kotena pisze:Czy w schronisku przyda sie pare ciuszkow polarowych i bawelnianych (czyste, wyprane) zeby kociastym pod dupcie podlozyc?
Wieksze zbedne koce wywiozlam kilka lat temu, jeszcze do poprzedniej siedziby schroniska, mam jeszcze wiekszy dywan - ale pognieciony, poskladany - z kolei troche w piwnicy lezal, nie jest brudny bo piwnica szczelnie zamknieta, ale 'przesiakl' troche zapachem..
Nie bylam w nowym schronie i nie wiem jakie tam warunki sa, ale jak sie przyda, to dowioze w przeciagu max 2 tygodni

Przyda się - tam sa kontenery (takie jak PCKowskie) przed schroniskiem. Jeden na karmę, drugi na koce itp. Dywan to nie wiem - może do wyścielenia bud? Ale to musisz psiarzy pytać.


Na pewno komus ten dywan sie przyda...
Kotom podkladalo sie i zdaje sie dalej podklada sie gazety. I o stare czyste gazety dla kotów schronisko zawsze prosi. Chyba, ze psom moze...

Kurde noooo - przejedź się i zobacz! Koty mają legowiska, budki, drapaki - te na pokojach z wybiegami na trójce. Te w klatkach (na czwórce) mają półeczki do spania, a na półeczkach kocyki i legowiska (sama też im robię ale jeszcze nie skończyłam, bo czasowo nie wyrabiam). Fajnie się narzeka, a może by tak samemu coś zrobić, co? :roll:

Adresy już szukam i wysyłam. Powinnam mieć gdzieś pod ręką.
EDIT - poszło.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 25, 2012 15:37 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Gibutkowa pisze:Kurde noooo - przejedź się i zobacz! Koty mają legowiska, budki, drapaki - te na pokojach z wybiegami ma trójce. Te w klatkach (na czwórce) mają półeczki do spania, a na półeczkach kocyki i legowiska (sama też im robię ale jeszcze nie skończyłam, bo czasowo nie wyrabiam). Fajnie się narzeka, a może by tak samemu coś zrobić, co? :roll:

Adresy już szukam i wysyłam. Powinnam mieć gdzieś pod ręką.


Ciesze sie z tych zmian.

Ale zawsze moze byc jeszcze lepiej.

Kot ciezko chory, za stary lub za mlody "usypiany" w schronisku powinien miec prawo do obecnosci wolontariusza przy tym zabiegu.

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro kwi 25, 2012 15:39 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Dywany w schronisku się nie przydają

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 25, 2012 15:58 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

JaEwka pisze:Wszystkie następne posty na ten temat będa zgłaszane moderacji - wątek ma służyć pomocy kotom.


Autocenzura jest skuteczniejsza od moderacji.

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro kwi 25, 2012 16:35 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Dziewczyny szukam czarnej kotki w wieku ok. 7 mies. na dokocenie. Domek niewychodzacy jeśli ktoś z was mam u siebie taką do adopcji to dajcie znać :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 25, 2012 17:25 Re: Schron Wro - zapraszamy do adopcji fot. str 67 :)

Magdalena424 pisze:Dziewczyny szukam czarnej kotki w wieku ok. 7 mies. na dokocenie. Domek niewychodzacy jeśli ktoś z was mam u siebie taką do adopcji to dajcie znać :D

Magda looknij do Wrocławkich Kotów, chyba mają teraz jakieś nowe kotki viewtopic.php?f=1&t=127144&p=8814675#p8814675
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości