W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 24, 2012 17:51 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

No własnie ta moja ma małą tą plamkę, dziś dzwoniła Pani w sprawie ogłoszenia, chcę kotkę bo poprzedniego ktoś ubił na dworzu bo uciekł wyczuwając rójkę, a teraz chcę wysterilizowaną. Problem w tym, że ma małego pieska a kotka może go pogonić. Dziś narzeczonemu lała się krew tak go pogryzła w pogoni za naszą kotką więc niewiem co to bedzie. Prosiłam żeby ta Pani najpierw z psem przyjechała to wtedy sprawdzimy jaka bedzie reakcja kotki.

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Wto kwi 24, 2012 17:58 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Cieszę się, że Suzi już Cię Jasiu poznaje. Fajnie by było,żeby Lusi wróciła i dało radę ją wysterylizować.

Ewik, myślę, że dobrze zrobiłaś. Ale w tej chwili kotka jeszcze funkcjonuje na ciążowych hormonach, dlatego jest taka waleczna. Hormony też muszą dojść do siebie. Myslę, że w pewnym momencie dałyby radę dogadać się z Twoją kotką :)

Jest ona śliczna :)
A tu też jeszcze inny, bardziej forumowy link do wklejania zdjęć :)
viewtopic.php?f=5&t=36202
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto kwi 24, 2012 17:59 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ewik85 pisze:No własnie ta moja ma małą tą plamkę, dziś dzwoniła Pani w sprawie ogłoszenia, chcę kotkę bo poprzedniego ktoś ubił na dworzu bo uciekł wyczuwając rójkę, a teraz chcę wysterilizowaną. Problem w tym, że ma małego pieska a kotka może go pogonić. Dziś narzeczonemu lała się krew tak go pogryzła w pogoni za naszą kotką więc niewiem co to bedzie. Prosiłam żeby ta Pani najpierw z psem przyjechała to wtedy sprawdzimy jaka bedzie reakcja kotki.

Dobry pomysł aby przyszła z pieskiem. Ja przez 2 miesiące miałam w swoim mieszkaniu kotkę siostrzenicy i ta też nie tolerowała mojej koteczki Sisi - szylkretki. Doskakiwała z pazurami do niej moja bardzo się jej bała, nie dość, że nowy domek Sisi miała to jeszcze ta atakująca koteczka siostrzenicy żyć jej nie dawała. Koteczka siostrzenicy jest bardzo ładna trikolor, ale nie dobra.Trzymałam swoją prawie miesiąc w osobnym pokoju. Jak kotka siostrzenicy wyprowadziła się od mnie dostałam kotkę Pusię persa i te żyją w zgodzie. Ganiają się, co prawda wtulone nigdy nie są ale nie ma żadnych problemów. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 18:10 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

http://wstaw.org/m/2012/04/24/P3070192.JPG To jest kotka siostrzenicy Kizia - ta która tak atakowała moją Sisi.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 18:13 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

hehe fajna ta Kizia :) każda część ciała inaczej pomalowana :P

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Wto kwi 24, 2012 18:15 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

http://wstaw.org/m/2012/04/24/P7140354.JPG A to są moje koteczki Pusia i Sisi jak już nie było ślicznej ale nie dobrej Kizi. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 18:18 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Wto kwi 24, 2012 18:19 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po


Śliczna jest Dziunia, czarniutka jak węgielek. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 18:20 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Hehe rozumiem że Sisi to te cudeńko w koszyczku :P Widać, że im dobrze u Pani :)

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Wto kwi 24, 2012 18:22 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ewik85 pisze:Hehe rozumiem że Sisi to te cudeńko w koszyczku :P Widać, że im dobrze u Pani :)

Nie w koszyku to Pusia a Sisi jest taka brązowa w żółte mizianki. Wkleję jeszcze inne ich zdjęcia. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 18:27 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto kwi 24, 2012 19:01 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Ewik85 ładne masz te kotki. Ta nowa może jest zestresowana i dlatego pogoniła rezydentkę, do tego hormony, może ból po sterylce i ta piwnica. Dopiero gdy hormonki się uspokoją zobaczysz jaka jest :ok:

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 25, 2012 20:24 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Kolejny dzień kotka jest zamknięta w drugim pokoju a ja dryfuje tu i tam, żeby się z nimi bawić :P zastanawiam się jak długo te hormony będą wariować bo kotka dalej nie chce naszej widzieć :( jeżeli się zaakceptują to chcelibyśmy ją zostawić u nas :) ale wszystko w jej łapkach :P jest już u nas 2 tydzień i narazie bez szans na dogadanie się :/

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Śro kwi 25, 2012 20:29 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Może spróbuj z tym feli weyem, to tez ponoć pomaga :)

Takie oswajanie kota z kotkiem trochę trwa, ale potem zwykle jest przyjaźń :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw kwi 26, 2012 10:13 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

kotka jest dwa tygodnie ale była też trochę w piwnicy no i te hormonki jednak działają. Burasia Maja pogoniła Rudzika z kilka razy i widzę, że Rudzik przed nią zmyka ale czasami trącają się noskami więc....

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio, Google [Bot] i 41 gości