Moderator: Estraven


Tajemniczy Wujek Z. pisze:A może wsmarujcie mu tę pastę w wierzch łapki. Będzie się musiał wylizać.
patkazal pisze:Kupiłam śmieciowe jedzeniei wymieszałam bezo-peta z nim.. Zjadł
Dostał 1/3 opakowania tylko dla celów podania pasty. Jak będzie to dostawał przez tydzień w tak małych ilościach, to nie powinnam mu zaszkodzić.. Przynajmniej mam taką nadzieję.. Na łapkę nie chcę mu tego podawać, żeby nie kojarzył nas dodatkowo źle
Dzisiaj zostawiłam uchylone drzwi do jego pokoju (otwarte na tyle, żeby widział co się dzieje poza pokojem, ale nie mógł z niego wyjść i żeby widziała go też Ciekawska). Pafnuc z jednej strony jest pannicy bardzo ciekawy, a z drugiej trochę się jej obawia, bo jak przechodziła, to nieco się wycofywał. Ona ze 3 razy też na niego syknęła (jednak jest nieco teatralna i histeryczna), ale jak zbliżyła się do niego, kiedy jadł to też swoje wysłuchała.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, kota_brytyjka, szczurbobik i 89 gości