Broszka pisze:...Ja właśnie zaraz jadę do weta z dwoma futrami...
Coś się dzieje, czy tylko kontrolnie? Mam nadzieję, że to drugie.
Broszka pisze:Troszkę się zirytowałam

Kupiłam przez allegro puste kapsułki żelatynowe.
Od lat kupuję u konkretnego, sprawdzonego sprzedawcy, ale teraz nie miał takiej wielkości kapsułek jakie potrzebowałam więc pierwszy raz kupiłam u kogoś innego.
Kupiłam 100szt, wczoraj przyszła przesyłka - liczę i jest ich 94 szt

Nosz, żeby kantować klienta na 6 szt kapsułek?

Kosztowały parę złotych więc nie ma o co kruszyć kopii, ale zirytowało mnie że rąbią kupujących, napisałam więc maila z reklamacją...
Dzisiaj dostałam odpowiedź że wyrównają mi przy kolejnym zamówieniu - tylko ten mały problem że ja nie zamierzam więcej nic u nich zamawiać

Irytacja pozostała bo nawet nie padło słowo przepraszamy za pomyłkę czy coś takiego...

I słusznie się irytujesz, nie chodzi o stratę finansową, raczej o zasadę.
Przy domu mam sklep spożywczy, do którego już nie chodzę, bo pani sprzedawczyni nigdy nie miała 1-10 groszy reszty. Niby nie zbiedniałabym, ale denerwuje. To podobna historia, każdemu nie doliczą kilku kapsułek, po kilkunastu klientach maja dodatkową partię towaru. A upomni się mało kto,
bo to przecież grosze... Broszka pisze:Kocham przebywanie na świeżym powietrzu, szczególnie o tej porze roku kiedy jest w miarę ciepło ale jeszcze bez upałów

A na podlasiu zimno

.
Broszka pisze:Niestety, nowa bozita o której pisałam nie nadaje się dla moich kotów... Co z tego że im bardzo smakuje, kiedy ich dolegliwości się po niej nasilają

Miałam napisać, czy moim smakuje. Oczywiście Amber się "wypięła" (bo Safi je wszystko, co w misce, raczej muszę pilnować, żeby nie za dużo). Na szczęście zamawiałam też Sanabelle z gratisem, o takie:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... lle/290205po polaniu tym sosikiem "wchodzi", ale więcej nie kupię.