Dopiero co 2 dwa koty dom znalazły a tu znów u mnie kolejna bieda

tym razem przerażony pies a dokładniej sunia

.
Sunia Lara biegała po jednym z marketów za jedzeniem, ale jak to zawsze jest sunia musiała go opuścić , można było wezwać SM i do schroniska ale ona jest taka przerażona

, czy miała by szanse na wyjście z niego , czy by jeszcze bardziej sie zestresowała

, wiem ze nie powinna brać kolejnego psa ale co miałam zrobić , dlatego proszę o pomoc, pomoc w znalezisku jej domu choć ona jest zwykłym kundelkiem gdzieś tam może ma coś z owczarka ale bardzo mało , nie wiem czy się uda jej dom znaleźć , jutro jade z nią do weta ...
Sunia bardzo sie boi schodów , boi sie podniesionego głosu ( a ja niestety głośno mówię bo lekko niedosłyszę

) boi sie nawet przyjacielskiego poklepania

Sunia w klatce kennelowej zachowuje sie jak pies z kojca, chodzi w kółko

Jest szczupła ale nie wychudzona, sierść bardzo matowa i przesuszona

Troszkę zjadła ale wody to wypiła bardzo dużo a teraz wyczerpana śpi .
Sunia ma kleszcze, pcheł nie zauważyłam, a że juz nie miałam w domu nic na te paskudztwa i musiałam sie zadłużyć, musiałam tez kupić jej szelki bo na obozy się dusi
Bardzo Was proszę o pomoc w jej utrzymaniu , bardzo bym chciała ja też wysterylizować , zaczepić a ona jest dość spora ...