Z piekła rodem... Foster ['] Fotki od s. 94 :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 16, 2012 16:05 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Mam wyniki...
AlAT - 1307 :? Dodupnie, bo wyżej niż ostatnio, ale jakby tempo wzrostu spada (czymś się trzeba cieszyć, nie? :mrgreen: )
Bilirubina 1,1 (05-1,2), co jest baaardzo ciekawe u kotka, który słabiutkie, bo słabiutkie, ale jednak zażółcenie śluzówek ma :roll: No nic, cieszymy się i tak :twisted: W końcu u tego kotka nic nie może być normalnie :roll:
Fruktozamina w normie, ufff... cukrzyca nam nie grozi ;) No to cieszymy się :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 20:53 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Prof. się wypowie we wtorek wieczorem :roll:
Na razie kotku lepiej. Wątroba znów się mieści pod żebrami i już nie da się na niej ugotować jajka. W kuwecie też nie znajduję nic dziwnego.
Generalnie wszystko pięknie, tylko apetytu niet :(
Kotek chyba uważa, że chcę go otruć, bo jedyne, co bierze do pyska, to mięcho wyrwane z cudzej paszczy. Różnica gabarytów nieistotna, jak chce, to odbierze każdemu :? Tylko ma chyba jakiś problem z pogryzieniem :roll: Bo dziumga, dziumga i zostawia :?
Niestety, mielone jest niezjadliwe.
Pewnie dlatego, że się go nie da wyrwać z cudzej paszczy :?
Faszeruję go convem, ale na tych ilościach, które jestem w stanie mu wcisnąć, to on może nie padnie, ale na pewno nie przytyje :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 21:08 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

OKI pisze:Prof. się wypowie we wtorek wieczorem :roll:
Na razie kotku lepiej. Wątroba znów się mieści pod żebrami i już nie da się na niej ugotować jajka. W kuwecie też nie znajduję nic dziwnego.
Generalnie wszystko pięknie, tylko apetytu niet :(
Kotek chyba uważa, że chcę go otruć, bo jedyne, co bierze do pyska, to mięcho wyrwane z cudzej paszczy. Różnica gabarytów nieistotna, jak chce, to odbierze każdemu :? Tylko ma chyba jakiś problem z pogryzieniem :roll: Bo dziumga, dziumga i zostawia :?
Niestety, mielone jest niezjadliwe.
Pewnie dlatego, że się go nie da wyrwać z cudzej paszczy :?
Faszeruję go convem, ale na tych ilościach, które jestem w stanie mu wcisnąć, to on może nie padnie, ale na pewno nie przytyje :?

pewnie jakaś mieszanka suchych najróżniejszych Royali była próbowana? Z tych niekoniecznie leczniczych karm?
on suche w ogóle czasem chce jeść (jak ma apetyt)?
Ostatnio mi się koty rzuciły na Schesir Hairball ( http://pentruanimale.ro/schesir-hairbal ... -5101.html ), w Kakadu można kupić (o ile jest). Wersja "zwykła dla dorosłych kotów z jagnięciną" już aż tak zachwycająca nie była.
To małe kuleczki są.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 21:17 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Suche to se możesz do piwa pochrupać :twisted:

Ja już próbowałam chyba wszystkiego, ostatnio nawet whiskas nie wchodzi :?
Nawet jak coś początkowo jest w porządku, to po jakimś czasie robi się błeee i nie ma siły, żeby znowu weszło :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 22:20 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Poprawka.
Kotek nie ma problemów z gryzieniem. Jest po prostu obrzydliwie niedobry :x

Odkroiłam mu najmiększe kawałeczki z krowy, podziubdziałam najdrobniej jak się dało, byle większe od mielonego. Zamknęłam samego w kuchni na godzinę, żeby mu szarańcza nie zeżerła.
A ta kocia małpa postanowiła się rzucić na wielki kawał odkrojony dla szarańczy. Dopiero po jej wpuszczeniu oczywiście :? I dała radę, oczywiście. Mimo krzywego zgryzu :?

A teraz Delicja nauczyła Brzdąca aportować mi mięcho do łóżka :crying: :crying: :crying:
Niech je ktoś zabierzeeeee :placz:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 22:22 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

ale Cię kotek wytresował :wink: :twisted:

serduszka pewnie nadal smakują mu? :P
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 22:25 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Jest gorzej niż myślisz :roll:
Każdego innego bym po prostu przegłodziła w cholerę i zaraz by żarł na komendę. Jak wszystkie inne koty u mnie.

Tylko to małe cholerne chude paskudztwo jak nie zje regularnie, to rzyga. I wątroba mu siada natychmiast po takim pawiu. Nie można go przegłodzić.
A on o tym doskonale wie.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 21, 2012 10:25 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Dzisiaj jest dzień jedzący :roll: Wołowinka jest dobra, ale tylko ta z lodówki.
Ta, która doszła w szafce do temp. pokojowej (raptem 0,5h), jest niejadalna :roll:
Jak się gnój znowu przeziębi, to dobiję, jak słowo daję :x


*anika* pisze:ale Cię kotek wytresował :wink: :twisted:

serduszka pewnie nadal smakują mu? :P

Nie zauważyłam wczoraj, że edytowałaś :twisted:
Nie, serduszka już nie są takie dobre :roll:
Były dobre, ale teraz już wymyśl kobieto coś innego :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 24, 2012 18:14 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Mam kolejne wytyczne - mamy zrobić PLI + morfologię (+znowu AlAT skoro już kłujemy) i wybrać się do prof. osobiście :roll:

E: pomyłka w nazwie badania
Ostatnio edytowano Sob kwi 28, 2012 20:43 przez OKI, łącznie edytowano 1 raz

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 25, 2012 13:00 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

kciuki nieustanne :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob kwi 28, 2012 20:46 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Kciuki ciągle potrzebne. Po kilku dniach b. dobrych, dziś znowu słabiej :(
Mam nadzieję, że to jakieś chwilowe tylko pogorszenie, może gwałtowna zmiana pogody tak wpłynęła? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 03, 2012 13:46 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

OKI pisze:I jeszcze Bardzo Dziki Chudokot :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niestety nie zdążyłam sfocić, jak Małechude wynosiło tego gnata w zębach (żeby mu te 'obce ludzie' nie zeżarli ;) )

Obrazek
I Chudokot w całej swojej okazałości :roll: Na fotach toto nawet całkiem tłusto wygląda :?


Jak na razie Małe je, choć co parę dni ma jakąś awarię jedzeniową :roll:

Poza tym jest 'drobny' problem z badaniem zleconym przez prof. Lab-Wet nie robi tego badania, robi tylko IDEXX i Laboklin (chyba na licencji IDEXXu).
Nasz wet domowy nie ma z żadnym z tych dwóch umowy :roll:
Niby najprościej byłoby zrobić gdzie indziej, tylko który wet pobierze kotu krew 'na rękach'? :roll: :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 03, 2012 18:45 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Przybrani bracia :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 03, 2012 18:56 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Fajne zdjęcia ale najlepsze jest małego kotka z wielką kością :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Czw maja 03, 2012 18:58 Re: Z piekła rodem. Nie jest wesoło niestety :( Foty s. 35

Zdjęcia niestety nie oddają warkotu, który się przy tym odbywa :twisted: :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 21 gości