olafen pisze:beateczka pisze:a dziś święto. W końcu złapałam Burasie Maje i przymusiłam (delikatnie oczywiście) 2 minuty do siedzenia na kolankach. Ciężko ją złapać bo zwija się w kłębek ale na szczęście pazurków nie używa
Co znów świadczy, ze nie jest dzika
Dobrze, ze na Ciebie trafiła
nie jest dzika i nawet śmiem twierdzić, że na swój sposób mi ufa
