» Czw kwi 19, 2012 10:24
Re: BRYLANT. Nie może mieszkać w piwinicy. Pilnie chociaż DT
Pojawiam się meksykanko na forum, pojawiam. Choć na króciutko, ale regularnie, nie zawsze mam czas coś napisać. Zimą jednak więcej jest czasu na siedzenie przed komputerem. Nie ma tygodnia bez sterylizacji. Wczoraj sterylizowałam dwie wyrzucone w lesie z samochodu suczki. Nocowały u mnie, dziś wiozę je do pani, która czasowo je przetrzyma. Ciągle coś się dzieje. Wciąż brak czasu.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop