Estian i Xiana cz.VII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 18, 2012 23:19 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

tosiula pisze:Cze.! Duża podczytała, i nam zamówiła na spróbowanie. Jak nie będzie dobre, to będziemy w forum rzucać :mrgreen:
Fifulec

Fifulcu, jak będzie niedobre to przyślij do mnie, mi w s z y s t k o smakuje
Estan

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 18, 2012 23:20 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Danusia pisze:O jak pięknie wyglądacie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Starałyśmy się, obie! :mrgreen: :lol:
Ostatnio edytowano Śro kwi 18, 2012 23:26 przez Nelly, łącznie edytowano 1 raz

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 18, 2012 23:29 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

czarna.wdowa pisze: Tyle że ja z biustem bez szaleństw więc nie wiem po kim miałaby odziedziczyć :roll:

To utrzymujesz, że Sarabka po Tobie dziedziczy? :) Wąsy też? :mrgreen: :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 18, 2012 23:30 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Idę spać bo jutro do pracy.
Maurycy pierwszy dzień diety przeżył. Waga początkowa - 6.200 :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 19, 2012 7:32 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Nelly pisze:
czarna.wdowa pisze: Tyle że ja z biustem bez szaleństw więc nie wiem po kim miałaby odziedziczyć :roll:

To utrzymujesz, że Sarabka po Tobie dziedziczy? :) Wąsy też? :mrgreen: :wink:

No wiesz - depilacja czyni cuda :mrgreen:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 19, 2012 8:51 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Witamy się :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw kwi 19, 2012 11:14 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Biedny zagłodzony kotek :| Ciekawe jak się uda terapia odchudzająca. Mojej Pysieńce by się przydało odchudzanie, bo się z niej już podśmiewują. Gruba jest, ale najkochańsza :P
Pozdrawiam :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 19, 2012 12:02 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Odchudzasz Marysia?
Powodzenia!
I witanko! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 19, 2012 14:24 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Witam Ala.
Obejrzałam zdjęcia i są śliczne i nie mówię tylko o kocie :).
Ja będę w Łodzi na wystawie 5 maja ale tylko jako obserwator. Bo moja koleżanka co ma NFO jedzie i będzie pracować jako pomocnik i ja tez sie załapię :). Już nie mogę się doczekać i strasznie przeżywam. Będę wsród tylu pięęęęęęęknych kotów :ok: :!: :kotek:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt kwi 20, 2012 7:34 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Zgadzam się z Avian, nie odchudzisz kota karmą tradycyjną suchą :)
Ale suchą niskowęglowodanową jak najbardziej (i to zazwyczaj bez jakiegoś ograniczania możliwości jedzenia, chyba że kot ma wytworzoną leptynooporność, ale to już inna inszość ;))

Natomiast z tymi filecikami to bym uważała - one w ogóle nie mają tłuszczu, a zazwyczaj mają ryż czyli skrobię (trzeba uważać po prostu) i mają o wiele za dużo bialka, nie nadają się do karmienia kota jako jedyne źródło pożywienia, tylko jako niewielki dodatek do dobrej suchej


O leptynie można poczytać tu:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=265&highlight=leptyna
To forum to w ogóle kopalnia wiedzy o potrzebach żywieniowych kotów, oczywiście dotyczy głównie BARFa, ale między BARFem można wyczytać wiele ciekawostek i zastosować do swoich potrzeb :) (chociaż ja na BARFa nie dam złego słowa powiedzieć :twisted: )

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 20, 2012 8:42 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

kothka pisze:
Natomiast z tymi filecikami to bym uważała - one w ogóle nie mają tłuszczu, a zazwyczaj mają ryż czyli skrobię (trzeba uważać po prostu) i mają o wiele za dużo bialka, nie nadają się do karmienia kota jako jedyne źródło pożywienia, tylko jako niewielki dodatek do dobrej suchej


Moje koty są na filecikach (ale szukam bez ryżu) i niewielkiej ilości suchej bezzbożowej.
Do tego surowe mięsko i gotowany filet z mintaja codziennie.
Mam alergika uczulonego na konserwanty, który tylko na takiej diecie normalnie wygląda 8)
Ciągniemy tak już wiele lat, wszystkie koty mam szczupłe i w dobrej formie :D
Rychu przeżył w zdrowiu 18 lat, z czego ponad 10 (ostatnich, bo wcześniej tylko surowizna i rybka) własnie na takiej diecie.
Przetestowane, sprawdza się.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 20, 2012 10:12 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Moja Pysia jest ofiarą reklam. Nienauczona, a zakochana w dwóch maleńkich koteczkach dawałam Tosi i Pysi łiskacze i kitikety. Kotki były coraz grubsze i leniwe. Dopiero jak się naczytałam i zmieniłam karmę poprawiła się ich kondycja i sierść. Ale Pysi sadełko już zostało.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 20, 2012 10:13 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Pozdrowienia dla gospodyni i inwentarza :love:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 20, 2012 11:34 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

Dzieńdoberek Kochane.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt kwi 20, 2012 12:26 Re: Estian, Xiana i Maurycy cz.VII

bozena640 pisze:Witamy się :1luvu:

Witaj Bożenko :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości