Agata, nie masz prawa nikogo obrażać.
Masz pretensje do mojej mamy, ze kotka niewysterylizowana, że koty niezaszczepione. A ja powtarzam Ci ciągle jak mantrę, ze nas nie stać. Czy sadzisz, że Cię oszukuję ?
Byłaś u mojej mamy w mieszkaniu - widziałaś, jak mieszka. Widziałaś wszystko, bo wszędzie weszłaś. Czy sadzisz, że osoba, która miałaby pieniądze tak by mieszkała.
W lutym wysterylizowalismy Sarę i Orusia. Kosztowało to więcej, bo były powikłania. Znów były pretensje, że nie w Częstochowie. W lutym przybyła do na Elza. Przyszło Ci do głowy, że aby wykarmić tyle kotów, kupić żwirek - na to potrzeba kasy, a my jej nie mamy.
Czy chociaż raz przez kilka miesięcy pomyślałaś, ze może trzeba pomóc mojej mamie. Wiedziałaś, że ja jestem po operacji, że mama miała zapalenie płuc z powikłaniami - i co zrobiłaś. Czy chociaż jeden bazarek zrobiłaś dla nas - nie. Ty widzisz nas tylko wtedy, gdy sama potrzebujesz kasy.
Agata, moje leki w marcu - jedna seria kosztowała 400 zł.
Myślisz, że będąc nauczycielką na wszystko mogę sobie pozwolić. A myślisz, ze dlaczego tak szybko wróciłam po operacji do pracy, gdzie ludzie zwykle dwa miesiące są na zwolnieniu ????
Zastanów się proszę, zanim znów coś napiszesz.
Moja mama ma 70 lat. Pomaga tak, jak umie. Jasia też jest osobą starsza - i bardzo Cię proszę skończ temat kociąt. Nie obrażaj nikogo więcej. Nie zmuszaj do przyjmowania Twoich poglądów. Nie rób z siebie pani życia i śmierci.
Zamknęłam temat kociąt - i to forum nie usłyszy nic o kociętach Elzy.