Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 15, 2012 12:42 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Nawet nie wiedziałam, z FB wzięłam te dane. Trzymam kciuki :)
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie kwi 15, 2012 12:52 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Laylla bardzo angażuje się w pomaganie, wspiera mój DT, zajmuje się kotami wolnobytującymi.. poznałyśmy się w śmiesznych okolicznościach (dziwna akcja z pieskiem zagubionym w autobusie na naszym osiedlu ) , nie wiedząc, że obie jesteśmy na miau :D Drugie spotkanie było już dzięki forum...kiedy to okazało się, że jesteśmy sąsiadkami :D
Tak więc mogę z Asię poręczyć wszystkimi czterema kończynami. Tfu, wróć.. moje footra też mogą.. czyli 28 kończyn? Plus gryzonie, które też dostały ogromny prezent od Asi jakiś czas temu :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie kwi 15, 2012 20:33 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Miała być wiosna, a wcale jej nie ma.
Zmarzłam dziś potwornie usiłując z Agnieszką złapać mamę grzybków.
Była, cały czas się kręciła, a na klatkę ani spojrzała. :evil:

Koniec końców złapałyśmy dwie inne na sterylkę i jedną chorą kicię na leczenie.

Zaszłyśmy też na "znajome" podwórku. Relacja na tym wątku:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111992&start=120

Prosimy o wszelką pomoc dla tych biednych kotów.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie kwi 15, 2012 20:40 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Dzwoniła do mnie pani szukająca kota w średnim wieku, dla starszej (80) osoby.
Spokojnego, przytulaśnego, miłego, z DT.
Jak ktoś ma takiego, to poproszę PW.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto kwi 17, 2012 1:59 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

To mama pieczarek, którą wysterylizowałyśmy ostatnio.


Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto kwi 17, 2012 7:01 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Jaki ma twarzowy kaftanik :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25698
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 17, 2012 7:53 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Pani Wiesia, u której mama Pieczarek dochodzi do siebie, mówi, że kotka zachowuje się coraz bardziej cywilizowanie. Już nie syczy, korzysta z kuwety. I pewnie na tyle się oswoi, że będzie przychodziła do pani Wiesi pod okno na codzienne dokarmianie :D
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 17, 2012 11:03 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Faktury za styczeń

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 17, 2012 20:22 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Przepiękna koteczka szuka domu: viewtopic.php?f=13&t=141181
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto kwi 17, 2012 20:31 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Fanszeta dzięki, że wstawiłaś faktury. Jutro postaram sie uzupełnić 1 stronę.

Wiem, że Felutka ma dziś sterylkę. Kciuki były za koteczkę. :ok:
Jak poszło, jak się mała czuje. Zresztą już nie taka mała.
Przydałyby się nowe fotki na pierwszą stronę, bo tam jeszcze małe kocie...
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro kwi 18, 2012 9:25 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Felutka już po sterylce, tylko ja w lekkim szoku. Uszyłam jej wczoraj cudny kaftanik w trybie ekspresowym. Dzisiaj siedzę w domu, więc mogę jej dopilnować. Na razie nie ma apetytu, ledwo co skubnęła kurczaczka. Biduleńka moja kochana!!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 18, 2012 10:23 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Zakladam, Fanszeta, że Ty jesteś w stanie jeść? bo jak obie padniecie... Ktoś musi dziewczynę zaopiekować :D . Choć i tak sądzę, że ona się lepiej czuje niż opiekunka :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25698
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 18, 2012 22:23 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Fanszeta pisze:Felutka już po sterylce, tylko ja w lekkim szoku. Uszyłam jej wczoraj cudny kaftanik w trybie ekspresowym. Dzisiaj siedzę w domu, więc mogę jej dopilnować. Na razie nie ma apetytu, ledwo co skubnęła kurczaczka. Biduleńka moja kochana!!!!


O to super. Cieszę sie bardzo, że u Felutki wszystko oki. :ok:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro kwi 18, 2012 22:28 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

Moje tymczasy to bardzo zdolne koteczki.
Przychodzę z pracy, chcę wyjąć coś z lodówki, a tu ciemno. Znaczy się w lodówce.
I co sie okazało ? Kotecki wyciągnęły sznur z gniazdka. nie byłoby to jeszcze takie dziwne,
ale u mnie wtyczkę trzeba wciskać na siłę, a żeby wyciągnąć, to muszę użyć całej mojej siły. :wink:
A koteckom się udało i tak to rozmroziły mi lodówkę. :? Pewnie chciały pomóc.
ja w pracy, więc moje tymczasiątka łamały sobie kocie łebki, jak tu mi pomóc. I pomogły. :twisted:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt kwi 20, 2012 12:39 Re: Fundacja KOTIKOWO. Wiosenna sterylkowa gorączka.

morelowa pisze:Zakladam, Fanszeta, że Ty jesteś w stanie jeść? bo jak obie padniecie... Ktoś musi dziewczynę zaopiekować :D . Choć i tak sądzę, że ona się lepiej czuje niż opiekunka :mrgreen:



Ja niestety prawie zawsze jestem w stanie jeść. Jak wychodzę "z nerw", to jem jeszcze więcej.
A Felutka ma depresje kaftanikową. Z kuwety korzysta, tylko jak ją rozsznuruje. I natychmiast zaczyna wylizywać ranę. A tak leży i cierpi. A ja razem z nią.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 268 gości