Tak mnie wzięło na smutek i złość
gdy byłam mała zawsze wiosna była dla mnie radością jak to dla dzieciaka
Dzisiaj wiosna i raduje i smuci jednocześnie
a tak fajnie się dzień zaczął,ból nie dawał w nocy spać ale ranek taki sloneczny
Wyszłam do ogrodu z myślą że trzeba troszkę potoczki poczyścić bo i gałęzie i śmieci nimi płyną a potem brzegi zasyfione
postanowiłam pójść trochę dalej od domu bo tam nikt nie czyści brzegu
no i wróciłam zabeczana i załamana ludzką bezdusznością,debilizmem,chamstwem
pozbierałam patyki,puszki ,jakieś kurde pampersy i inne
no tak ludzie traktują przyrode niestety
patrzę a tu reklamówka zaczepiona i korzeń,smród okropny było czuć
w środku malenkie już bardzo rozłożone raczej kociaki nie szczenięta
poleciałam po łopatę,wysypałam ciałka i pogrzebałam
kim trzeba być żeby tak zrobić
Okropnie mi smutno

(")
Maluszki to nie tak miało być
Przepraszam za ludzki gatunek