Kotka Waleriana rozniosła w szczępy nowy transporter zakupiony w środę dla Artura [*]. Niestety uciekła na terenie Chorzów Batory. Wczoraj jej szukaliśmy. Dziś też jedziemy jej szukać.

A dzika dzicz rozniosła drugi transprter, oba już się do niczego nie nadają. Może jako ala kuweta ale nie jako transportery
