KCIUKI ZA MYSZATEGO!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 16, 2012 12:40 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Filutka ma przemywane srebrem koloidalnym. Dobrze też działa olej z dziurawca.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 16, 2012 15:47 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

kordonia pisze:Miałam kiedyś kotkę z identycznie zerwaną skóra, tylko, ze winnym miejscu- na plecach, rana zahaczała tez o odbyt.
U nas pomógł antybiotyk ogólny, płukanie rivanolem i smarowanie Solcoserylem- ten ostatni działa zbawiennie na takie ubytki skóry.



Mój ranny dzikawy kocurek też dostawał antybiotyk w zastrzykach i mama przemywała ranę rivanolem, a jednak kotek odszedł... Często zastanawiam się czy jeszcze na coś nie chorował? Chciałam zrobić mu badania moczu i krwi, ale czekałam aż rana lepiej się zagoi. Weterynarz nie zasugerował badań, ale to dlatego, że rana ładnie się goiła i sierść już tak ładnie odrastała... To, że rana się goiła uśpiło moją czujność... :( Ech mój biedny, kochany Śnieżuś... Pocieszam się, że wiedział, że ktoś go kocha, że miał swój kącik na działce i ukochane saszetki... Często przepraszam go za to, że nie pomogłam...
Pozdrawiam
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Pon kwi 16, 2012 17:04 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Na Rivanol uważajcie, wetka mi mówiła że niektóre koty mogą być na niego uczulone.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 16, 2012 21:14 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Bombajowi nic nie pomagało, seria antybiotyków, srebro, rivanol, coś tam jeszcze.Miał robiony wymaz,był w porządku, ale nie można było zrobić badań na obecność bakterii beztlenowych. Wetka zaczęła więc stosować antybiotyk na bakterie beztlenowe.Zadziałało, smarowałam mu też ranę solcoserylem. Jest już wyleczony, mogę zapytać, co to był za antybiotyk, ale nie wiem, co jest u Myszatego.Biedny kocio :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 16, 2012 22:17 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Wyzdrowiej koteczku :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon kwi 16, 2012 22:56 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

ewar pisze:Bombajowi nic nie pomagało, seria antybiotyków, srebro, rivanol, coś tam jeszcze.Miał robiony wymaz,był w porządku, ale nie można było zrobić badań na obecność bakterii beztlenowych. Wetka zaczęła więc stosować antybiotyk na bakterie beztlenowe.Zadziałało, smarowałam mu też ranę solcoserylem. Jest już wyleczony, mogę zapytać, co to był za antybiotyk, ale nie wiem, co jest u Myszatego.Biedny kocio :cry:

Jak miał wymaz robiony wcześniej niż 2 tygodnie po odstawieniu antybiotyków to wymaz miał prawo wyjść jałowy. To jest największy problem z wymazami - jak go zrobisz za wcześnie po odstawieniu antybiotyku to nic w nim nie wyjdzie.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 17, 2012 5:33 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Na beztlenowce, to pewnie metronidazol...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto kwi 17, 2012 6:08 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Stosowałam na rany głębokie przy dużym ubytku skóry i tkanki GranuGEL. To jest lek dla ludzi z odlezynami. Na przemytą ranę i wysuszoną kładzie sie go odrobinkę ,rozsmarowuje i czeka az przyschnie. To rodzaj drugiej skóry. Naprawdę pięknie się goi. Nawet w trudnych miejscach.
Nasz Żuk miał wielka przetokę nad odbytem.Dosłownie głęboką dziurę.Po tygodniu widac było wielką poprawe. Wczesniej miał rozległe głebokie otarcia na ogonie i na odbycie.Też pomogło.

Jak Myszaty dzisiaj?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 17, 2012 6:51 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Gibutkowa pisze:
ewar pisze:Bombajowi nic nie pomagało, seria antybiotyków, srebro, rivanol, coś tam jeszcze.Miał robiony wymaz,był w porządku, ale nie można było zrobić badań na obecność bakterii beztlenowych. Wetka zaczęła więc stosować antybiotyk na bakterie beztlenowe.Zadziałało, smarowałam mu też ranę solcoserylem. Jest już wyleczony, mogę zapytać, co to był za antybiotyk, ale nie wiem, co jest u Myszatego.Biedny kocio :cry:

Jak miał wymaz robiony wcześniej niż 2 tygodnie po odstawieniu antybiotyków to wymaz miał prawo wyjść jałowy. To jest największy problem z wymazami - jak go zrobisz za wcześnie po odstawieniu antybiotyku to nic w nim nie wyjdzie.

Nie, miał odstawione antybiotyki i dopiero wymaz.Nie dało się wyhodować beztlenowych, ze względu na transport, próbki musiały być wysyłane, to o to chodziło.Wyeliminowano wszystko inne, miał też rtg, żeby sprawdzić, czy nie ma tam ciała obcego.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 17, 2012 6:56 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

Podnoszę...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 17, 2012 13:57 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

podrzuce
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto kwi 17, 2012 14:29 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

była dzisiaj u Niego Ola:

Wracam od Myszatego. JEST OGROMNA POPRAWA :) Szyjka już w części zagojona, pozostała rana już nie zaogniona, wygląda to dużo, dużo lepiej. Główka z racji większej krwawej powierzchni potrzebuje czasu. Jednak rana nie jest już tak drastyczna. Jestem pod wrażeniem. Uszy zostały wyczyszczone, rany nasmarowane. Kicia jak zwykle bardzo dzielny i grzeczny. To jest niesamowite jak pozwala się leczyć. ...Myszaty dziś był bardzo rozmowny, poobserwował sobie świat przez okno i to dało wylew kocich żali. Myślę że kąpiel nie jest konieczna. Wyczesuję mu futerko a po zdjęciu klosza języczek zrobi swoje.

:)
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Wto kwi 17, 2012 14:33 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

To są bardzo optymistyczne wieści :D :ok:
Dzięki za nie!!

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Wto kwi 17, 2012 15:39 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

No dobrze, że się odezwałaś :)... Wrzucę Myszatego na bloga... Podeślij jakieś nowe zdjęcia...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 17, 2012 17:16 Re: DRASTYCZNE!!! Myszaty walczy o życie!

:ok: :ok: :ok:
za Myszolka
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości