Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Patmol pisze:nie piszą do mnie
a dla Młodej są milutcy jakby nigdy nic
czyli można powiedzieć że się skończyły

teraz podobno mają dwie kotki w ciąży pod opieka
nie wiem czy to może być prawda? przecież by je chyba wysterylizowali
ale podobno prawda -czekają aż urodzą i będą rozdawać kociaki???
to przekracza moje zdolności pojmowania -więc sie nie wtrącam ani nic takiego

rozumiem, że to obrońcy życia

dobrze, że się na córce nie skrupiło

nie

wyszło że ja jestem ta straszna czarownica

a Młoda poznała jakiś czas temu taką sympatyczną (podobno)starszą panią z kotem
i pracuje nad nią żeby pani wzięła kota do veta
bo kot ma coś nie tak

z opisu Młodej wynikała, ze kot może mieć nowotwór
już kobietę na jutro Młoda umówiła z vetem -vet tez mówił że z opisu to pasuje na nowotór,
ale może jednak nie...

może nie
Młoda jest niesamowita, że tak starszą panią urobiła, żeby się do weta wybrała

pani bardzo lubi tego kota i wogóle jest OK
ale wizyta u veta ją przerażą -mają iść razem z Młodą

oby było dobrze :ok:

Młoda jest w porzo :ok:

Fajnie Wam się spotkanie udało. Mam tylko wrażenie, że dziewczyny się widziały nieomal w biegu :mrgreen:

matkoboskopawlikowsko

chyba oszalałam
po 4 mies. odwyku, podkusiło mnie, żeby nadrobić czytelniczo przepychanki na miau
rzygać mi się chce
cisną mi się słowa
oj cisną
bogom niech będą dzięki, że wolno mi snuć osobny wątek z dala od jakiegokolwiek zaangażowania
ale i tak mi się rzygać chce
przepraszam wszystkich, którzy zdążą przeczytać ten post, zanim go wyedytuję rano
ale gdzieś ten rzyg musiałam z siebie spuścić
tym bardziej że dwa dni temu zafundowałam sobie inną przepychankę i mało nie zeszłam ze zdumienia, że coś takiego jest możliwe

Z podobnych pobudek zawęziłam swoją bytność na miau do ledwie kilku wątków.

co ty za wątek czytasz????? :roll:

a wy co tak wcześnie na forum? :strach:

lepiej nie mówić, co wczoraj i przedwczoraj czytałam
chyba mi odbiło
od miesięcy nie wchodzę na główną
ale czasem gdzieś się komuś coś hepnie i idę sprawdzić
a potem kopię się po kostkach, wściekła, że doczytałam
za karę pół nocy mi się śniło, że dostałam bana na jakimś dziwnym forum :mrgreen:

dziś rano rozszyfrowałam skrót PMS
Permanentne Mocium Spanie

:twisted:

pozytywka pisze:dziś rano rozszyfrowałam skrót PMS
Permanentne Mocium Spanie

to ja mam, ja mam! :ryk:

nie łażę, nie czytam, nawet z nudów :roll:

no mówię, że mi wczoraj rozum odebrało :roll:

Dobrze, że ci dzisiaj oddało :wink:

dobrze by było, żeby mi dzisiaj oddało :twisted:

Beknie mu się to odda :twisted:

Od lat tutaj nauczyłam sie na własnych dziwnych stanach, że jak czuje zadyme czytam nie czytając ... Ale i tak nie to mnie najbardziej dobija, bo na forum czy w prawdziwym świecie tak samo sobie ludziska plują w gebusie. Bardziej dobija mnie niemoc, niemoc wokół wszechbytującej bidy zwierzecej :roll:

Wtedy przygarniam te swoje pięć ogonów w tym cztery czorne, wymamlotam noski i ichi, wypierdze brzucholki (nie mówię, że się to im podoba zaraz tam :mrgreen:

) i odwyk mam natychmiastowy

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Kto przegląda forum