Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 06, 2012 18:19 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Pomimo smutku w mym sercu życzę Wam wesołych świąt :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 07, 2012 13:39 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

ObrazekObrazekObrazek
Udanych Świąt dla Wszystkich !
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob kwi 07, 2012 16:04 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Pięknych, radosnych i ciepłych Świąt Wam życzymy :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 10:09 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Dzięki za życzenia.


A koty dostały od pewnej Cioci i pewnego Wujka taki drapak, i bardzo chętnie się wylegują i przesiadują na nim. Dziękujemy! :1luvu: Stary drapak wylądował w pokoju na piętrze i jest średnio oblegany.

Obrazek Lucek na dole a Klocek na górze

Obrazek Klocuś z Yasminką

Obrazek Klocuś w niecce
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2012 11:31 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

A wczoraj wróciliśmy późno do domu, po pięknej wycieczce, podczas której wreszcie poczuliśmy, że są Święta i że może być fajnie i miło, i Zocha była okropnie zmęczona. Gapcio bardzo na nią czekał, a ona padła i nic. W końcu się jednak obudziła i położyła na swojej sofce w pokoju. Patrzymy i oczom nie wierzymy! Gapcio wskoczył na sofę i ułożył się obok Zośki.
To jest para.
Teraz Gapulka urzęduje już cały czas na tej sofie, a rano jadł ze mną śniadanie, siedząc obok.
A gada jak najęty. :D

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2012 19:54 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

To świetnie że poczułaś trochę Świąt i w ogóle że fajnie... :)

Kotki widać uradowane z drapaczka ,a Gapcio jaki śliczny :1luvu: :D

Głaski dla futerek :P
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro kwi 11, 2012 7:06 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

anita5 pisze:............. Zocha była okropnie zmęczona. Gapcio bardzo na nią czekał, a ona padła i nic. W końcu się jednak obudziła i położyła na swojej sofce w pokoju. Patrzymy i oczom nie wierzymy! Gapcio wskoczył na sofę i ułożył się obok Zośki.
To jest para.
Teraz Gapulka urzęduje już cały czas na tej sofie, a rano jadł ze mną śniadanie, siedząc obok.
..............



Ta para jest niesamowita :) :1luvu:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 11, 2012 7:43 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Gapcio jest prześliczny, w moim ulubionym zestawie kolorystycznym.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 12, 2012 8:14 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Zaglądamy i czytamy :ok: :1luvu:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie kwi 15, 2012 13:23 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Chciałam dziś napisać, że jest fajnie i wesoło, bo Gucio ma urodziny, 8 lat. Rudy, mądry, kochany i taki już dojrzały.

Tymczasem pojechaliśmy z Malutkim do Bielska na badania, bo dziwny jakiś ostatnio jest. I w drodze natknęliśmy się na horror. Potrącony kotek, a obok kotka, która usiłuje ściągnąć go z drogi. Myślałam, że to sen, koszmarny jakiś, niemożliwy. Zabraliśmy go do lecznicy, był cały mokry, nieprzytomny, trząsł się, no koszmar. Nie mieliśmy żadnego zapasowego transporterka, nic... Musiał tam sporo czasu leżeć, bo wtedy już nie padało. W środku wsi, widziało go na pewno mnóstwo osób...
Jest w inkubatorze, dostał leki, kroplówkę, ma niestety marne szanse... Temperaturę miał niemierzalną. Taki kocurek, a może kotka, z pół roku ma może...
Wracaliśmy tą samą drogą, kotki nie było. Jak odjeżdżaliśmy, zawołałam do niej (wiem, ze to głupie), ale zawołałam, że bierzemy malca do weterynarza... Może zrozumiała... Nie mam pojęcia, czy dzika, czy oswojona, wiem, że mogłaby zawstydzić swoją odwagą niejednego człowieka.
Poza tym - chce mi się tylko ryczeć.
Gdybyśmy mieli co zrobić z ta kotką...

To jest tak koszmarnie smutne, tak okropne, że trudno to w ogóle określić.

I dziwne to było bardzo, ponieważ myśmy pierwszy raz jechali tą trasą do Bielska. A wczoraj tamtędy jechałam, bo miałam szkolenie w Bielsku, i jechałam z koleżanką. Droga okazała się krótsza, i dlatego tamtędy jechaliśmy dziś.

Dziwne to wszystko i smutne bardzo.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 15, 2012 13:27 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Zdziś pojechał.Gapcio,Gapule

Mam nadzieję, że maluch przeżyje...

Smutne to wszystko...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie kwi 15, 2012 16:06 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconego kotka

Dzwoniliśmy. Temperatura na szczęście wróciła do normy, źrenice zaczęły reagować, koteczka, bo to ona, podnosi głowę... Stan ciężki, ale stabilny, według słów pani wet. Koteczka pozostanie w inkubatorze, dostaje leki, płyny...

Kciuki dobrych ludzi potrzebne.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 15, 2012 16:13 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconego kotka

Trzymam za biedaka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2012 16:13 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconego kotka

Płakać się chce...
Mam nadzieję, że koteczka z tego wyjdzie. Trzymam kciuki.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 15, 2012 17:55 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconego kotka

Strasznie to smutne ... :cry: Zaraz mi się przypomina Kić-Mić :crying:
Ta ludzka znieczulica jest niedoogarniecia 8O :strach: :-|

Kciuki są mocne ,mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid, Silverblue i 16 gości