Fifinka nie miesci sie juz na drapaku z Pupuszem



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Czyli najwazniejsza czesc, przynajmniej srodek ciezkosci ma stabilnymimbla64 pisze:Fajne zdjęcie. Chociaż pupę sobie umościła Fifinka, skoro więcej nie weszło.
A to jest prawdaanulka111 pisze:Proszę i wychodzi na to ,ze Puszek zsocjalizowal Cesarzowa ,by bez problemu przyjela nowych poddanych.
Birfanka pisze:Chyba retoryczne?![]()
Pupusz, niestety, juz trzeci rok stopniowo chudnie![]()
Ale to pewnie i przez wiek. Maya tez wazy mniej niz jeszcze pare lat temu, a ona wszak nerki ma zdrowe.
Birfanka pisze:A to jest prawdaanulka111 pisze:Proszę i wychodzi na to ,ze Puszek zsocjalizowal Cesarzowa ,by bez problemu przyjela nowych poddanych.
Juz przy Fifince to wyszlo, Cesarzowa ja przyjela i zaakceptowala szybko i bezkonfliktowo, a calkowite zaakceptowanie Pupusza i zaprzestanie fochow oraz agresji w stosunku do niego trwalo wszak caly rok
Niewinny niezle ja przeszkolil
W dodatku calkiem bez agresji, wylacznie namolnoscia i uporem mula
Birfanka pisze:Koty nerkowe nie maja apetytu i chudna, a dodatkowo Pupusz od zawsze byl niejadkiem.
Teraz i tak, odpukac, jest dobrze, poziom mocznika i kreatyniny mu sie ustabilizowal, je sam, musze mu tylko podsuwac miseczke i przypominac, ale juz bylo, ze musialam go karmic z reki, a nawet mu wciskac do paszczy po jednej chrupce
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości